eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › ratujmy ZUS
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 46

  • 31. Data: 2009-11-19 11:47:07
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (19.11.2009 10:22), Maddy wrote:
    > mvoicem pisze:
    >> (19.11.2009 08:34), Maddy wrote:
    >> [...]
    >>> Ubezpieczenie obowiązkowe oznacza, że nie mogę z niego "wylecieć". Nie
    >>> mogę stracić prawa do zasiłku. Jupiiii!
    >>>
    >>
    >> Optymistka. Przecież to tylko kwestia drobnej korekty w przepisach żeby
    >> można było wylecieć z prawa do otrzymywania zasiłku, nie wylatując z
    >> obowiązku opłacania składek :).
    >
    > To nie jest możliwe, to jest ubezpieczenie a nie podatek.
    > To znaczy, że obowiązek płacenia musi być powiązany z możliwością
    > uzyskania świadczenia.
    >
    > Twoja konstrukcja, gdyby przeszła (a byłby to bubel prawny na
    > niespotykaną skalę), nie utrzymała by sie w TK pięciu minut. ;-)

    Po pierwsze, zanim by doszła do TK to by funkcjonowała i wyrządziłaby
    trochę szkód.

    Po drugie - nie jestem pewien co by TK powiedział na to. Ostatnio
    potrafią z tego że "RP jest państwem prawa" wyczarowywać cuda na kiju -
    i mogą uznać że spójność budżetu jest ważniejsza niż jakaśtam równość
    podmiotów czy powiązanie obowiązku z możliwością.

    Po trzecie: może to być sformułowane tak że:
    - spóźnisz się - umowa wygasa,
    - masz obowiązek natychmiast zawrzeć następną umowę,
    - okres karencji - 90 dni.

    Skutek - płacisz przez 90 dni nie mając nic w zamian.

    p. m.


  • 32. Data: 2009-11-19 12:11:41
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 19-11-2009 o 12:47:07 mvoicem <m...@g...com> napisał(a):

    > "RP jest państwem prawa"

    Dla ścisłości:

    "demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady
    sprawiedliwości społecznej"

    --
    Tomek


  • 33. Data: 2009-11-19 13:56:49
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    Maciek pisze:
    > Będzie szczególnie korzystna, gdy ci przedsiębiorcy, wpłacając do ZUS
    > około 500 PLN rocznie, zaczną masowo korzystać ze zwolnień lekarskich ;-)

    Tylko ilu ma znajomego lekarza, który wystawi lewe zwolnienie?

    --
    Przemysław Adam Śmiejek


  • 34. Data: 2009-11-19 15:31:43
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >> Będzie szczególnie korzystna, gdy ci przedsiębiorcy, wpłacając do ZUS
    >> około 500 PLN rocznie, zaczną masowo korzystać ze zwolnień lekarskich ;-)
    > Tylko ilu ma znajomego lekarza, który wystawi lewe zwolnienie?
    A dlaczego lewe? Mało to przedsiębiorców, którzy po prostu do lekarza
    nie idą z bolącym gardłem, czy niewielką gorączką, bo szkoda na to
    czasu? Obowiązkowe ubezpieczenie może ich zachęcić do korzystania ze
    służby zdrowia. To jest zresztą dodatkowy strzał w kolano ustawodawców,
    bo może się okazać, że do lekarzy będzie więcej chętnych.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 35. Data: 2009-11-19 15:35:02
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    Maddy pisze:
    > Zauważmy jeszcze jedną rzecz.
    > Obecnie chorobowe jest dobrowolne. Co oznacza, że jak się raz pomylę,
    > zapłacę za mało, za późno etc, to wypadam z ubezpieczenia i muszę czekać
    > 180 dni zanim nabędę do niego prawo.
    Niewątpliwie jakieś zalety też to ma, tylko że dla już płacących, a ich
    chyba jest mniejszość.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 36. Data: 2009-11-19 16:28:47
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (19.11.2009 16:31), Maciek wrote:
    > Przemysław Adam Śmiejek pisze:
    >>> Będzie szczególnie korzystna, gdy ci przedsiębiorcy, wpłacając do ZUS
    >>> około 500 PLN rocznie, zaczną masowo korzystać ze zwolnień lekarskich
    >>> ;-)
    >> Tylko ilu ma znajomego lekarza, który wystawi lewe zwolnienie?
    > A dlaczego lewe? Mało to przedsiębiorców, którzy po prostu do lekarza
    > nie idą z bolącym gardłem, czy niewielką gorączką, bo szkoda na to
    > czasu? Obowiązkowe ubezpieczenie może ich zachęcić do korzystania ze
    > służby zdrowia. To jest zresztą dodatkowy strzał w kolano ustawodawców,
    > bo może się okazać, że do lekarzy będzie więcej chętnych.
    >

    Zwłaszcza tacy, których cała działalność od strony którą można udowodnić
    to raz w miesiącu wystawienie faktury i ewentualnie raz w miesiącu
    wizyta u księgowej.

    Taki może sobie korzystać z choroby ile wlezie.

    p. m.


  • 37. Data: 2009-11-19 16:34:22
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: Maddy <m...@e...com.pl>

    Maciek pisze:
    > Maddy pisze:
    >> Zauważmy jeszcze jedną rzecz.
    >> Obecnie chorobowe jest dobrowolne. Co oznacza, że jak się raz pomylę,
    >> zapłacę za mało, za późno etc, to wypadam z ubezpieczenia i muszę
    >> czekać 180 dni zanim nabędę do niego prawo.
    > Niewątpliwie jakieś zalety też to ma, tylko że dla już płacących, a ich
    > chyba jest mniejszość.

    A na jakiej podstawie tak sądzisz?

    Ja mam wgląd w ubezpieczenia moich klientów - płacą wszyscy
    jednoosobowi. Czyli kilkanaście osób.

    Plus płaca wszyscy moi przedsiębiorczy znajomi. To parę osób ekstra -
    powiedzmy 5, reszta ma etaty obok działalności.
    Czyli wiem o ponad 20 osobach z mojego kręgu, które płacą chorobowe i
    nie znam żadnej która nie płaci.

    Może to jakiś ewenement w skali krajowej ale to mało prawdopodobne.
    Co najwyżej lekkie zafałszowanie - nie płacą wszyscy, to oczywiste, ale
    możliwe, że większość.
    Może wpływ ma fakt, że kobiety, i to z dziećmi, są w większości w moje
    grupie (wiadomo - macierzyński, opiekuńczy). Hmm... przewaga jest niewielka.

    Jakie podstawy ma Twoja opinia?

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813


  • 38. Data: 2009-11-19 17:54:25
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>

    Maddy wrote:
    >
    > Jakie podstawy ma Twoja opinia?
    >

    Powróżmy z fusów (to znaczy ze statystyk ZUS):

    Dane są trochę stare ale można spojrzeć na przykład tu.
    Click -> http://www.zus.pl/files%5CRocznik%20Statystyczny2003
    -2005.pdf

    W 2005 roku:
    - ubezpieczeniu chorobowemu podlega 11,192 tys. osób
    - zatrudnionych na podstawie umowy o pracę jest 9,543 tys. osób
    - pracodawców i pracujących na własny rachunek jest 3,289 tys.

    Szacując "spod dużego palca" wychodzi, że co najmniej 30% pracodawców i
    pracujących na własny rachunek nie ma ubezpieczenia chorobowego.

    Swoją drogą to jestem zdziwiony (sporą) liczbą ubezpieczonych "chorobowo
    " - o ile ta wyliczanka ma cokolwiek wspólnego ze stanem faktycznym.

    Piotrek


  • 39. Data: 2009-11-19 19:03:42
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    Maddy pisze:
    > A na jakiej podstawie tak sądzisz?
    > Ja mam wgląd w ubezpieczenia moich klientów - płacą wszyscy
    > jednoosobowi. Czyli kilkanaście osób.
    Na dokładnie takiej samej jak Ty, czyli wśród kilkunastu znanych mi osób
    prowadzących DG, ubezpieczenie chorobowe mam ja + jeszcze jedna osoba.
    Pozostałe ze zdziwieniem przyjmują ten fakt, pytając jednocześnie po co
    mi to.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 40. Data: 2009-11-19 19:06:59
    Temat: Re: ratujmy ZUS
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    mvoicem pisze:
    > Zwłaszcza tacy, których cała działalność od strony którą można udowodnić
    > to raz w miesiącu wystawienie faktury i ewentualnie raz w miesiącu
    > wizyta u księgowej.
    > Taki może sobie korzystać z choroby ile wlezie.
    A widzisz jakiś problem? Do tej pory był chory, nie szedł do lekarza i
    pracował. Teraz będzie chory, pójdzie do lekarza i dalej będzie
    pracował, ale już na zwolnieniu. Zwolnienie dostanie legalnie? Dostanie.
    A że nie będzie się stosował do zaleceń lekarza, to już najwyżej ZUS mu
    może kontrolę nasłać.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1