-
1. Data: 2004-12-07 17:03:44
Temat: problem z pracownikiem
Od: "=goma=" <h...@w...pl>
Witam grupowiczów!
Ośmielam się prosić o pomoc i opinie w następującej sprawie:
Otóż zatrudniam młodą księgową, która od pewnego czasu
wypełnia swoje obowiązki niezbyt sumiennie i haotycznie . Pracuje już dwa
lata , a błędy które znalazł doradca podczas wewnętrznej kontroli polegają
głównie na gapiostwie, nieuwadze i braku precyzji . Narażają jednak moje
przedsiębiorstwo na kłopoty z US podczas ewentualnej kontroli.
Ustne uwagi a w zasadzie prośby typu : wie pani ,że są zaległości w pracy ,
proszę postarać się to nadrobić, ma pani termin do .... nie skutkują. Wręcz
przeciwnie . Zaskakuje mnie wnioskami urlopowymi, nalega na częstrze
zwolnienia z pracy np z ostatnich dwoch, trzech godzin pracy. Gdy dzisiaj
musiała wyjśc 2 godziny wcześniej a ja poinformowałam, że jutro trzeba ten
czas odpracować była szczerze zdziwiona.
Nie chciałabym jej karać finansowo w sensie obniżania premii uznaniowej, tym
bardziej , że nadchodzą święta .
Wiem że to może być przykre i tak naprawdę nigdy z tej mozliwości nie
skorzystałam. Nie chciałabym też się z nia rozstawać dopóki nie uznam, że
wykorzystałam wszystkie możliwosci petrtaktacji .
Proszę o info ,moze na podstawie wlasnych doswiadczen, jak ja przekonać do
pracy nad sobą
Jola
-
2. Data: 2004-12-07 17:49:52
Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: "gosc" <s...@w...pl>
> Wiem że to może być przykre i tak naprawdę nigdy z tej mozliwości nie
> skorzystałam. Nie chciałabym też się z nia rozstawać dopóki nie uznam, że
> wykorzystałam wszystkie możliwosci petrtaktacji .
> Proszę o info ,moze na podstawie wlasnych doswiadczen, jak ja przekonać do
> pracy nad sobą
Patrzac z punktu widzenia pracownika, a rownoczesnie swego malego kierownika
nieduzej grupy ludzi, oczekiwalbym jasnego i szczerego postawienia sprawy.
Moze juz teraz przed Swietami to przetrzymaj, ale pogadaj solidnie na
poczatku stycznia. Tak po ludzku. Moze kobieta ma jakies prywatne problemy i
to ja rozprasza. A moze ma taki juz charakter ze wszystko robi niezbyt
starannie i do tego uwielbia zrywanie sie z pracy pod byle jakim pretekstem,
podsmiewajac sie jeszcze z przyjaciolkami, ze szefostwo jest naiwne i ciagle
pozwalaja jej wyjsc nieco krocej.
Wydaje mi sie, ze jesli to nie da rezultatow, bedzie sie trzeba rozstac.
Obserwuj tez uwaznie ta osobe po tej rozmowie, wiekszosc osob traktuje takie
powaznie takie rozmowy, choc z obietnicami poprawy roznie bywa. Moze wowczas
trzeba by wracac do sprawy co jakis okres w stylu - to i to sie poprawilo i
sie ciesze, ale to wciaz nie jest tak jak powinno. Ale zdarzaja sie wyjatki
typu - juz ja im wywine taka nauczke, ze popamietaja.
-
3. Data: 2004-12-07 17:50:14
Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Jarek Spirydowicz <j...@k...szczecin.pl>
In article <cp4o0m$8jt$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"=goma=" <h...@w...pl> wrote:
[o leniwej księgowej]
> Nie chciałabym jej karać finansowo w sensie obniżania premii uznaniowej, tym
> bardziej , że nadchodzą święta .
> Wiem że to może być przykre i tak naprawdę nigdy z tej mozliwości nie
> skorzystałam.
>
No właśnie. Skoro czy się stoi, czy się leży, to po co stać?
--
pozdrawiam
Jarek
To moje prywatne wypowiedzi - nie stanowisko firmy.
-
4. Data: 2004-12-07 20:48:55
Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: "PawełJ" <p...@w...poczta.onet.pl>
> Nie chciałabym jej karać finansowo w sensie obniżania premii uznaniowej,
> tym
> bardziej , że nadchodzą święta .
Czyli w twoim zakładzie premia wypłacana jest po równo dla wszystkich? To
nieźle. Dla pracowników.
Jeżeli chcesz tego pracownika trzymać nadal to z nią pogadaj. Powiedz jasno
co ci się w jej pracy nie podoba. Skończ z wcześniejszymi wyjściami dokąd
nie będzie poprawy.
Po miesiącu bez poprawy zabierz premię.
Po drugim miesiącu bez poprawy zwolnij.
Pracownik musi czuć, że jest odpowiedzialny za coś.
No chyba, że to instytucja harytatywna, która utrzymuje obiboków. To mnie
zatrudnij. Obiecuję że nigdy sie nie pojawię w pracy. tylko nie waż mi się
premii zabierać :-)
> Wiem że to może być przykre i tak naprawdę nigdy z tej mozliwości nie
> skorzystałam. Nie chciałabym też się z nia rozstawać dopóki nie uznam, że
> wykorzystałam wszystkie możliwosci petrtaktacji .
A dlaczego nie chcesz stracić tego pracownika? Bo to przykre? Czy szkoda bo
dobry fachowiec.
PawełJ
-
5. Data: 2004-12-07 21:09:21
Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: "=goma=" <h...@w...pl>
dziękuję za wszelskie sugestie Jola
Użytkownik "=goma=" <h...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cp4o0m$8jt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam grupowiczów!
> Ośmielam się prosić o pomoc i opinie w następującej sprawie:
> Otóż zatrudniam młodą księgową, która od pewnego czasu
> wypełnia swoje obowiązki niezbyt sumiennie i haotycznie . Pracuje już dwa
> lata , a błędy które znalazł doradca podczas wewnętrznej kontroli
polegają
> głównie na gapiostwie, nieuwadze i braku precyzji . Narażają jednak moje
> przedsiębiorstwo na kłopoty z US podczas ewentualnej kontroli.
> Ustne uwagi a w zasadzie prośby typu : wie pani ,że są zaległości w pracy
,
> proszę postarać się to nadrobić, ma pani termin do .... nie skutkują.
Wręcz
> przeciwnie . Zaskakuje mnie wnioskami urlopowymi, nalega na częstrze
> zwolnienia z pracy np z ostatnich dwoch, trzech godzin pracy. Gdy dzisiaj
> musiała wyjśc 2 godziny wcześniej a ja poinformowałam, że jutro trzeba ten
> czas odpracować była szczerze zdziwiona.
> Nie chciałabym jej karać finansowo w sensie obniżania premii uznaniowej,
tym
> bardziej , że nadchodzą święta .
> Wiem że to może być przykre i tak naprawdę nigdy z tej mozliwości nie
> skorzystałam. Nie chciałabym też się z nia rozstawać dopóki nie uznam, że
> wykorzystałam wszystkie możliwosci petrtaktacji .
> Proszę o info ,moze na podstawie wlasnych doswiadczen, jak ja przekonać do
> pracy nad sobą
> Jola
>
>
>
-
6. Data: 2004-12-08 00:02:23
Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Catbert <virtual_banana_spam@spam_wp.pl>
On 12/7/2004 6:03 PM, =goma= wrote:
> Witam grupowiczów!
> Ośmielam się prosić o pomoc i opinie w następującej sprawie:
> Otóż zatrudniam młodą księgową, która od pewnego czasu
> wypełnia swoje obowiązki niezbyt sumiennie i haotycznie .[...]
Zapytaj siebie, co owa ksiegowa zrobi dla Ciebie, jak bedziesz miała na
głowie UKS, grzywny, VAT do zapłacenia - zapewne zakabluje i oskarży
Ciebie nawet o to, czego Ty nie wiesz.
Zasada zatrudniania ludzi jest prosta - dobro firmy jest najważniejsze,
bo bez dobrej kondycji firmy trudno myśleć o stabilności i malinach dla
pracowników - inni też mają rodziny, dzieci, problemy - i jeżeli ktoś
chce wytargować sobie więcej - to jest to polityka i nalezy tepić ją z
całą stanowczością.
Miałem taki przypadek, ze nie sprawdziłem dobrze pracownika, a on
narobił gnoju - łacznie na ponad 100 tys zł. Po kilku miesiącach
zadzwonił, czy nie przyjąłbyn go z powrotem. Nie siedzę za zabójstwo
pewnie dlatego, że zadzwonił, a nie przyszedł. Gdybym go wywalił
wczesniej, nie byłoby problemu.
Osobiście, np. za nielojalność wywaliłbym nawet kobietę w ciąży z dwójka
dzieci samotnie wychowywanych - prywatnie bym pomógł, ale w firmie bym
nie trzymał - kto nie przstrzega tych reguł sam za to prędzej, czy
później zapłaci.
Może Twoja Pańcia nie jest aż taka zła - powiedz jej wprost, niech nie
traktuje tego osobiscie, ale albo bedzie tak jak Ty chcesz, albo wcale.
Jak jest larwa, to zaatakuje, jak nie, to może sie poprawi.
Jeżeli będzie czuła, co do niej masz, to zamiast pracowac zacznie szukac
zwolenników - jeżeli masz wrogów w firmie, to ich przekona do siebie.
Takie gierki są łatwe do wyplenienia w firmie kilkuosobowej , w 15-25
juz nie bardzo, trzeba wywalać grupowo.
Pzdr: Catbert
-
7. Data: 2004-12-09 23:15:59
Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 7 Dec 2004, PawełJ wrote:
>+ > Nie chciałabym jej karać finansowo w sensie obniżania premii uznaniowej,
>+ > tym
>+ > bardziej , że nadchodzą święta .
>+ Czyli w twoim zakładzie premia wypłacana jest po równo dla wszystkich? To
>+ nieźle. Dla pracowników.
Dasz głowę za takie postawienie sprawy ? ;)
Dla tych co więcej pracują (dajmy na to, jak ktoś "weźmie sobie
chorobowe" :> to ktoś inny pewnie musi za niego coś zrobić) - też
jest dobre ??
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)
-
8. Data: 2004-12-18 07:02:55
Temat: Re: problem z pracownikiem
Od: "Marcin" <m...@i...pl>
> Otóż zatrudniam młodą księgową, która od pewnego czasu
> wypełnia swoje obowiązki niezbyt sumiennie i haotycznie . Pracuje już dwa
> lata , a błędy które znalazł doradca podczas wewnętrznej kontroli
polegają
> głównie na gapiostwie, nieuwadze i braku precyzji .
Podczas kontroli nikt nikogo nie będzie się pytał dlaczego są błędy. Za
takie gapiostwo możesz słono zapłacić. Ciekawe czy Twój pracownik poczuje
się soldarnie jak będziesz mussiał oddać 3 miesięczne dochody na sankcje do
US.
Nie rozumiem także pojęcia premi uznaniowej - za co to jest? uznanie za
błędy. Ja u siebie w życiu nie dałbym premi niezależnie czy to są święta czy
nie jeśli znalazłbym rażące błedy.
Rozwiązanie jest proste:
Dał ogłoszenie do Wyborczej i pozostaw sobie odpowiuednie kandydatury - w
każdej chwili mzesz skorzystać a Pani księgowa poczuje, że nie jest jedyną
księkową na świecie.