-
11. Data: 2002-03-23 15:12:58
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: "Kasia L." <k...@2...pl>
> > Tyle to ja wiem... tylko nie mam ani czasu ani ochoty na bujanie się z
> > "gnojem" /sorry ale tylko takie jego okreslenie przechodzi mi przez
> gardło/
> > po sadach!!
> >
> Jak chcesz się go pozbyć w najprostszy (choć nie najtańszy) sposób to
> zaproponuj mu rozwiązanie umowy o pracę za porozumieniem stron, w zamian
> zaproponuj rezygnację z egzekwowania należności za te zgubione kluczyki.
> Jeśli się zgodzi jesteś 1300 w plecy, ale masz go z głowy. Jeśli się nie
> zgodzi to potrąć mu te 1300 z wynagrodzenia. Podstawa art.114 KP. Możesz
> potrącić nawet jeśli wina była nieumyślna, tylko wtedy odszkodowanie nie
> może być większe niż trzymiesięczne wynagrodzenie. W Twoim przypadku to
> wystarczy.
> Na przyszłość - wszystkich upomnień i nagan udzielaj na piśmie z podpisem
> pracownika. Jak będziesz miała kolekcję takich kwitów nikt nie będzie mógł
> zakwestionować dyscyplinarki.
> Waldziem się nie przejmuj, on pewnie nigdy nie był pracodawcą, więc Twoje
> problemy go nie wzruszają.
>
> --
> Pozdrawiam
> Darek
>
>
z tym wyegzekwowaniem to nie jest takie proste... można to wyegzekwowac
tylko sądownie... Z wynagrodzenia pracownika nie można potracić ani grosza
bez jego pisemnej zgody /opróccz oczywiście tytułów wykonawczych, np.
alimenty itp. i kar pieniężnych jakie pracodawca może stosować zgodnie z
KP-nie wiecej niż 10 % wynagrodzenia/. JAk pomyśle o tych sądach to robi mi
się słabo... a co do porizumienia to nie ma o czym mówić... jest na tyle
chamski że uważa że jest bardzo dobrym pracownikiem i pracy nie zostawi ....
i jak tu zatrudniać uczciwie ludzi...??
Dzieki!!
Kasia L.
-
12. Data: 2002-03-23 15:15:32
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: "Kasia L." <k...@2...pl>
> > ja mam dobrze spisana umowę i wiem kiedy go moge zwolnić:))
> > a co do błędu to któryś błąd po koleji tego samego pracownika /gdy
> > zatrudniam 5/ już o czymś świadczy!!Przynajmniej dla mnie!Zresztą ten
sam
> > pracownik oszukał mnie, wykonał usługe i okłamał mnie że jej nie
> > zrobił...oczywiście jak zobaczył że jestem pewna że ją wykonał to się
> > przyznał...ale kasy oczywiście nie oddał!I jeszcze jedno co do tego
> > pracownika to: męcze sie z nim tylko dlatego że płace za swoje dobre
>
> [ciach]
>
> Jesli uwazasz ze masz racje to go zwolnij dyscyplinarnie. Czego sie
obawiasz?
>
> pozdrawiam
> waldi
>
>
tego że minął już miesiąc od zdarzenia /napisałam że miało to miejsce 1
lutego!!/ i nie moge już go zwolnić!! Poza tym to niczego się nie
obawiam...i zrobiłabym to z ogromną przyjemnością...A uwazasz że nie mam
racji ????
pzdr!!
Kasia L.
-
13. Data: 2002-03-23 15:37:00
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: "waldemar" <w...@p...onet.pl>
> Na przyszłość - wszystkich upomnień i nagan udzielaj na piśmie z podpisem
> pracownika. Jak będziesz miała kolekcję takich kwitów nikt nie będzie mógł
> zakwestionować dyscyplinarki.
> Waldziem się nie przejmuj, on pewnie nigdy nie był pracodawcą, więc Twoje
> problemy go nie wzruszają.
I tu sie mylisz.
-
14. Data: 2002-03-23 15:38:54
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: "waldemar" <w...@p...onet.pl>
> > Jesli uwazasz ze masz racje to go zwolnij dyscyplinarnie. Czego sie
> obawiasz?
> >
> > pozdrawiam
> > waldi
> >
> >
> tego że minął już miesiąc od zdarzenia /napisałam że miało to miejsce 1
> lutego!!/ i nie moge już go zwolnić!! Poza tym to niczego się nie
> obawiam...i zrobiłabym to z ogromną przyjemnością...A uwazasz że nie mam
> racji ????
Skoro tak to jakich rad szukasz? Z tego co widze to ty masz z soba ogromne
problemy bo chcialabys a sie boisz.
-
15. Data: 2002-03-23 17:40:53
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: "Kasia L." <k...@2...pl>
> > > Jesli uwazasz ze masz racje to go zwolnij dyscyplinarnie. Czego sie
> > obawiasz?
> > >
> > > pozdrawiam
> > > waldi
> > >
> > >
> > tego że minął już miesiąc od zdarzenia /napisałam że miało to miejsce 1
> > lutego!!/ i nie moge już go zwolnić!! Poza tym to niczego się nie
> > obawiam...i zrobiłabym to z ogromną przyjemnością...A uwazasz że nie mam
> > racji ????
>
> Skoro tak to jakich rad szukasz? Z tego co widze to ty masz z soba ogromne
> problemy bo chcialabys a sie boisz.
>
>
chyba troche za ostro mnie traktujesz...!!!!!
po to chyba są grupy dyskusyjne żeby pytać... co 100 głów to nie
jedna...Może jeszcze tego nie wiesz, ale co w takim razie tu robisz?? nie
jestem ekspertem z prawa pracy, a tu pewnie wiele ludzi ma z tymi
zagadnieniami do czynienia... więc dziwisz się że pytam????????
a tak w ogóle to jak nie masz nic do powiedzenia konkretnie to po co w ogóle
piszesz???? ja jak sie na czymś nie znam to się głupio nie wtracam w
dyskusję!!
i jeszcze raz podkreslam że nie boję sie niczego bo i dlaczego miałabym się
bać i kogo????Wyznaję zasade że lepiej sie upewnić zanim się coś zrobi
pochopnie, żeby uniknąć zbednych komplikacji!!to tyle co mam do
powiedzenia!!
i podpisuję się pod tym co napisał Darek - jakbyś znalazł sie po drugiej
stronie to bys inaczej śpiewał!
pzdr!!
Kasia L.
-
16. Data: 2002-03-23 22:39:58
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Sat, 23 Mar 2002, waldemar wrote:
[...]
>+ > lutego!!/ i nie moge już go zwolnić!! Poza tym to niczego się nie
>+ > obawiam...i zrobiłabym to z ogromną przyjemnością...A uwazasz że nie mam
>+ > racji ????
>+
>+ Skoro tak to jakich rad szukasz? Z tego co widze to ty masz z soba ogromne
>+ problemy bo chcialabys a sie boisz.
W kwestii formalnej: czy ty masz tak słabo wyedukowanych pracowników
czy mało legalizmem się przejmujesz ?
Bo pracownika na zwolnieniu lekarskim NIE MOŻNA (coś z 6 miesięcy)
zwolnić z pracy (o ile zwolnienia przynosi w terminie).
Do kwesti "słuszności" się nie wtrącam bo przykłady "z widzenia"
wskazują na obustronne przypadki naciągania. Tyle że pracowników
jest średnio więcej to i częsciej (chyba jednak) się je ogląda :(
Pozdrowienia, Gotfryd
-
17. Data: 2002-03-24 14:32:51
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>
Użytkownik "waldemar" <w...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a7i7ht$270$1@news.onet.pl...
>
> > Waldziem się nie przejmuj, on pewnie nigdy nie był pracodawcą, więc
Twoje
> > problemy go nie wzruszają.
>
> I tu sie mylisz.
>
W kwestii tego czy byłeś pracodawcą czy braku wzruszenia?
-
18. Data: 2002-03-24 15:01:37
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>
Użytkownik "Kasia L." <k...@2...pl> napisał w wiadomości
news:a7i61g$b2l$1@news.tpi.pl...
>
> >
> z tym wyegzekwowaniem to nie jest takie proste... można to wyegzekwowac
> tylko sądownie... Z wynagrodzenia pracownika nie można potracić ani grosza
> bez jego pisemnej zgody /opróccz oczywiście tytułów wykonawczych, np.
> alimenty itp. i kar pieniężnych jakie pracodawca może stosować zgodnie z
> KP-nie wiecej niż 10 % wynagrodzenia/.
Właśnie dlatego proponuję rozwiązanie polubowne. Pokaż mu art.114 KP,
zaproponuj dochodzenie odszkodowania plus zwolnienie dyscyplinarne (trochę
blefu nie zaszkodzi) albo rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Niech
sobie przemyśli perspektywy poszukiwania nowej pracy z dyscyplinarką i
sprawą sądową z poprzednim pracodawcą o odszkodowanie (a obecnie często
pracodawcy kontaktują się z poprzednim zakładem pracy w sprawie opinii o
pracowniku). Jeśli ma trochę oleju w głowie powinien odejść po dobroci. Jak
nie to te 1300 zł jakie bez wątpienia otrzymasz sądownie możesz przeznaczyć
na honorarium dla adwokata, który zajmie się całą procedurą prawną.
--
Pozdrawiam
Darek
-
19. Data: 2002-03-24 23:23:25
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne <s...@s...com.pl>
On Sun, 24 Mar 2002, Darek W. wrote:
>+ Użytkownik "Kasia L." <k...@2...pl> napisał [...]
>+ Właśnie dlatego proponuję rozwiązanie polubowne. Pokaż mu art.114 KP,
>+ zaproponuj dochodzenie odszkodowania plus zwolnienie dyscyplinarne (trochę
>+ blefu nie zaszkodzi)
W kwestii formalnej: blef ze zwolnieniem dyscyplinarnym ??
(bo już go nie ma - owszem, jest "rozwiązanie umowy bez
wypowiedzenia")
Pozdrowienia, Gotfryd
-
20. Data: 2002-03-25 08:46:29
Temat: Re: poważny problem!!-niewdzięczny pracownik!
Od: "Darek W." <a...@p...pop.pl>
Użytkownik "Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne" <s...@s...com.pl>
napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.21.0203250021300.9624-100000@irys.st
anpol.com.pl...
> >+ Właśnie dlatego proponuję rozwiązanie polubowne. Pokaż mu art.114 KP,
> >+ zaproponuj dochodzenie odszkodowania plus zwolnienie dyscyplinarne
(trochę
> >+ blefu nie zaszkodzi)
>
> W kwestii formalnej: blef ze zwolnieniem dyscyplinarnym ??
> (bo już go nie ma - owszem, jest "rozwiązanie umowy bez
> wypowiedzenia")
>
Zgadza się, ale potocznie pojęcie to funkcjonuje, a brzmi bardziej
przekonująco :-)
--
Pozdrawiam
Darek