Witam wszystkich i zapytowywuję o następującą kwestię - nie wiem czy
dobrze myślę.

Zakon wydaje gazetkę, którą rozprowadza m.in. po mszach za tzw. dowolną
opłatę. Nie prowadzą ksiegowości (tylko ewidencja dla potrzeb VAT +
magazyn). Aby mieć porządek prowadzą raport kasowy dotyczący wyłącznie
wpłat na prenumeratę - do każdej wpłaty wypisują KP. Czy skarbówka
zaakceptuje jeżeli będą po podliczeniu tych wpłat będą wystawiać KP i
traktować jako sprzedaż? Czy może jeśli 1 egzemplarz kosztuje 5 zł a
ktoś wpłaci 6, to na sprzedaż idzie 5zł a 1zł ma być potraktowana jako
darowizna? A jeśli ktoś nie da ani złotówki to czy traktować to jako
wydanie na reprezentację i reklamę (tzw. egzemplarz okazowy)?

Znajomi zakonnicy zbombardowali mnie tysiącem tego typu pytań związanych
z tą ich gazetką i przy niktórych wymiękłam, zwłaszcza że do tej pory
miałam do czynienia tylko z usługami, a nie ze sprzedażą i magazynem.

Kolejna niepewność...
Jeżeli wydają np. 100 egzemplarzy do jakiejś księgarni, która płaci im
dopiero jak sprzeda i to za ilość którą sprzedała a resztę zwraca, to
czy powinni wystawiać od razu FV a potem je korygować, czy może
traktować te księgarnie jako swoje magazyny na obcym terenie i robić
przesunięcia międzymagazynowe (wtedy uniknęliby odprowadzania VATu od
razu przy wydaniu towaru), a FV wystawiać dopiero po całkowitym
rozliczeniu (zwrot z tamtego "magazynu" do głównego, czyli redakcji)?

Wiem, ze to trochę nietypowa i zakręcona sytuacja, ale chciałabym im
pomóc jakoś a nie stać mnie na wizytę u doradcy podatkowego.

Z góry dziękuję za rozjaśnienie w łepetynie i życzę wszystkim udanego
weekendu.

Asiek

P.S. Czy wiecie jak można dojść do tego kto wpłacił w urzędzie pocztowym
na drugim krańcu polski jeżeli na rachunek bankowy redakcji wpłynęły
pieniądze z nazwiskiem i miastem, bez ulicy (system nie sczytał
poprawnie i nie wiedzą komu wysłać gazetę). Dzięki