-
11. Data: 2007-09-16 21:49:32
Temat: Re: ile PLN mam przelać do US ? (kwartalnie rozliczający się ryczałtowiec)
Od: Łukasz Wojciechowski <l...@p...lublin.pl>
On 14 Wrz, 22:08, "SDD" <s...@t...pl> wrote:
> Użytkownik "Łukasz Wojciechowski" <l...@p...lublin.pl> napisał w
> wiadomościnews:1189710176.115303.3680@19g2000hsx.goo
glegroups.com...> A płacisz Ty ryczałt czy dochodowy, bo się pogubiłem??
>
> ryczałt
>
> > I nie masz żadnej faktury "kosztowej" z VAT?
>
> Nie mam - przede wszystkim dlatego, że przy ryczałcie chyba nie można
> odliczać kosztów ( nie mam racji? ).
>
> Masz, ale VAT z faktur "kosztowych" odliczac jak najbardziej mozesz!
Ok, to zadam proste aczkolwiek od drugiej strony pytanie - co muszę
zrobić, żebym nie musiał oddać tego VAT'u ?
Wystarczy np kupić sobie coś (coś na potrzeby firmy oczywiście) za
2440zł brutto ?
--
pozdrawiam
Łukasz Wojciechowski
-
12. Data: 2007-09-16 22:01:14
Temat: Re: ile PLN mam przelać do US ? (kwartalnie rozliczający się ryczałtowiec)
Od: Łukasz Wojciechowski <l...@p...lublin.pl>
On 14 Wrz, 21:47, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Fri, 14 Sep 2007, Łukasz Wojciechowski wrote:
> > On 13 Wrz, 22:01, 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
> >> Nie będę "chleba naszego usenetowego" Gotfrydowi zabierał
>
> O, popatrz, odsyłanie do przepisów stało się zarezerwowanym
> punktem programu ;)
Coś jak Read The Fucking Manual na niektórych grupach :)
> >> odpowiednie przepisy widziałeś kiedyś na oczy? :D
>
> > Raczej tylko ich część w postaci książki, może dwóch i ...
>
> > ...właśnie po tej dyskusji postanowiłem udać się do Biura Rachunkowego
> > w celu podpisania umowy odpowiedniej - do tej pory myślałem, że lepiej
> > czy gorzej (myślałem, że lepiej :P) ale jakoś to ogarniam
>
> IMVHO problem leży gdzie indziej, niż to opisujesz: wcale nie w tym,
> że nie jesteś w stanie ogarnąć, tylko że czytałeś "książki", nie
> czytając tekstów źródłowych, czyli przepisów!
> Czytając instrukcję obsługi radia zamiast podstaw z działania fali
> elektromagnetycznej możesz się nie dowiedzieć, dlaczego po wejściu
> do windy ono weźmie i zamilknie.
Zdaję sobie z tego sprawę ale jestem też pewien, że po przeczytaniu
kilku takich tekstów źródłowych musiałbym przeczytać kilka więcej,
żeby zrozumieć różne terminy użyte w tych pierwszych - dam sobie
spokój, wolę w tym czasie robić to co umiem robić dobrze i w kilka
godzin zapracować na księgową ;)
>
> > Dziękuję za pomoc w podjęciu tej bardzo potrzebnej decyzji.
>
> Chciałbyś, abyśmy Ci pogratulowali dobrego samopoczucia? ;)
> No to proponuję przejrzeć archiwa grupy :)
>
> Wcale nierzadko były opisy, jak to grupowicze zabierali się za
> prostowanie tego co biuro namieszało :>
> Takie biuro to też DG która musi mieć "przerób", żeby zarobić
> na chleb. I sądząc z opisów nie jest niemożliwe, że obługujący
> konkretne zlecenie też nie przeczytał konkretnego przepisu ;)
> A jak to określam: "siedzieć pójdziesz Ty". Biuro co najwyżej
> zapłaci Ci odszkodowanie, zawrzyj w umowie warunek że mają
> podsyłać paczki!
> :)
I z tego również zdaję sobie sprawę. Wybór mam pomiędzy księgową,
która ma lokal 2min od mojego domu ale jej nie znam a taką, która ma
lokal na drugim końcu miasta ale tą znam od 5lat i wiem jak duże firmy
z mojego miasta obsługuje - kusi mnie do tej pierwszej ale raczej
wybiorę tą drugą :)
--
pozdrawiam
Łukasz Wojciechowski
-
13. Data: 2007-09-17 07:01:09
Temat: Re: ile PLN mam przelać do US ? (kwartalnie rozliczający się ryczałtowiec)
Od: "t...@o...pl" <t...@o...pl>
Dnia 17-09-2007 o 00:01:14 Łukasz Wojciechowski <l...@p...lublin.pl>
napisał(a):
> I z tego również zdaję sobie sprawę. Wybór mam pomiędzy księgową,
> która ma lokal 2min od mojego domu ale jej nie znam a taką, która ma
> lokal na drugim końcu miasta ale tą znam od 5lat i wiem jak duże firmy
> z mojego miasta obsługuje - kusi mnie do tej pierwszej ale raczej
> wybiorę tą drugą :)
Ta druga może być dobrym wyborem, pod warunkiem że prowadzi też
ryczłty/kpiry.
Bo z tego co piszesz to chodiz o pełną księgowość. A to inna bajka,
bardziej skomplikowana, ale co z tego skoro taki kpir ma swoje prawidła
i to czasami zupełnie nielogiczne.
-
14. Data: 2007-09-18 18:50:55
Temat: Re: ile PLN mam przelać do US ? (kwartalnie rozliczający się ryczałtowiec)
Od: Łukasz Wojciechowski <l...@p...lublin.pl>
On 17 Wrz, 09:01, "t...@o...pl" <t...@o...pl> wrote:
> Dnia 17-09-2007 o 00:01:14 Łukasz Wojciechowski <l...@p...lublin.pl>
> napisał(a):
>
> > I z tego również zdaję sobie sprawę. Wybór mam pomiędzy księgową,
> > która ma lokal 2min od mojego domu ale jej nie znam a taką, która ma
> > lokal na drugim końcu miasta ale tą znam od 5lat i wiem jak duże firmy
> > z mojego miasta obsługuje - kusi mnie do tej pierwszej ale raczej
> > wybiorę tą drugą :)
>
> Ta druga może być dobrym wyborem, pod warunkiem że prowadzi też
> ryczłty/kpiry.
> Bo z tego co piszesz to chodiz o pełną księgowość. A to inna bajka,
> bardziej skomplikowana, ale co z tego skoro taki kpir ma swoje prawidła
> i to czasami zupełnie nielogiczne.
Jedną z tych dużych firm prowadzi owa księgowa od narodzin i do
dzisiaj jest to KPiR, dopiero wkrótce będzie to pełna księgowość -
decyzję już podjąłem.
Dzięki za pomoc
--
pozdrawiam
Łukasz Wojciechowski