Sat, 14 Dec 2002 16:36:04 +0100, "plusz" <p...@i...usun_spam.pl>
piszesz:

>"Andrzej Popowski" <p...@f...onet.pl> wrote in message
>news:veimvucidmmgfcmdhoa9b7082h6va5eevi@4ax.com...
>
>> Jeżeli masz zamiar świadczyć te usługi osobiście, to w przyszłym roku
>> nie da sie tego zakwalifikować jako przychody z działalności
>> gospodarczej.
>
>
>nie rozumiem
>mam zamiar na przykład robić strony WWW
>czy nie mogę założyć jednoosobowej firmy i wystawiać faktury ????

Ja też do końca tego nie rozumiem, ale od 1.1.2003 ustawa jest taka:

UPDOF art. 5a p.6:
Ilekroć w ustawie jest mowa o [...] 6) pozarolniczej działalności
gospodarczej - oznacza to działalność gospodarczą w rozumieniu
przepisów Ordynacji podatkowej, z wyjątkiem działalności, o której
mowa w art. 13.

UPDOF art 13 p.8:
Za przychody z działalności wykonywanej osobiście, o której mowa w
art. 10 ust. 1 pkt 2, uważa się [...] 8) przychody z tytułu osobistego
wykonywania usług na podstawie umowy zlecenia lub umowy o dzieło,
uzyskiwane wyłącznie od: a) osoby prawnej, jednostki organizacyjnej
nie mającej osobowości prawnej lub przedsiębiorcy - jeżeli podatnik
wykonuje te usługi wyłącznie dla potrzeb tych podmiotów i tego samego
rodzaju usług nie wykonuje na rzecz ludności [...]."


Ustawę można obejść wykonując te same usługi dla ludności lub
zatrudniając pracowników. Ale jeżeli pozostaniemy przy świadczeniu
usług osobiście wyłącznie na rzecz innych przedsiębiorstw, to już nie
jest dla mnie jasne, jakie będą konsekwencje:
- nie możemy ksiegować takiej działalności w KPiR?
- nie możemy wystawiać faktur za taką działalność?
- nie możemy odliczać VAT?

Może ktoś potrafi sensownie wyjaśnić taki przypadek?



Pozdrowienia,

Andrzej Popowski

do góry

> Ustawę można obejść wykonując te same usługi dla ludności lub
> zatrudniając pracowników. Ale jeżeli pozostaniemy przy świadczeniu
> usług osobiście wyłącznie na rzecz innych przedsiębiorstw, to już nie
> jest dla mnie jasne, jakie będą konsekwencje:
> - nie możemy ksiegować takiej działalności w KPiR?
> - nie możemy wystawiać faktur za taką działalność?
> - nie możemy odliczać VAT?
>
> Może ktoś potrafi sensownie wyjaśnić taki przypadek?

Moja - zaznaczam, że amatorska - interpretacja jest taka, że próby
odliczania VATu przy działalności "wykonywanej osobiście" mogą się
skończyć "puszczeniem w skarpetkach" przy pierwszej kontroli.
Być może taki był właśnie zamysł urzędników ministerstwa.

pozd.Pix

do góry

Sat, 14 Dec 2002 17:01:33 +0100, "pix" <p...@w...pl> piszesz:

>> Ustawę można obejść wykonując te same usługi dla ludności lub
>> zatrudniając pracowników. Ale jeżeli pozostaniemy przy świadczeniu
>> usług osobiście wyłącznie na rzecz innych przedsiębiorstw, to już nie
>> jest dla mnie jasne, jakie będą konsekwencje:
>> - nie możemy ksiegować takiej działalności w KPiR?
>> - nie możemy wystawiać faktur za taką działalność?
>> - nie możemy odliczać VAT?
>>
>> Może ktoś potrafi sensownie wyjaśnić taki przypadek?
>
>Moja - zaznaczam, że amatorska - interpretacja jest taka, że próby
>odliczania VATu przy działalności "wykonywanej osobiście" mogą się
>skończyć "puszczeniem w skarpetkach" przy pierwszej kontroli.
>Być może taki był właśnie zamysł urzędników ministerstwa.

A dokładnie z czego to wynika? Przeglądałem ustawę o VAT i
rozporządzenie w sprawie wykonywania VAT i w pierwszym podejściu nie
trafiłem na przypadek usług świadczonych osobiście.

A co z kosztami? Można odliczyć, jeżeli przychody nie kwalifikują sie
jako działalność gospodarcza?

Powiedzmy, że nic sobie nie odliczasz ale po pewnym czasie wykonujesz
taką samą usługę dla osoby fizycznej. Czy przypadkiem nie zostaniesz
"puszczony w skarpetkach" za brak naliczenia VAT dla wczesniej
wykonanej usługi na rzecz przedsiębiorstwa?


Pozdrowienia,

Andrzej Popowski

do góry

Użytkownik "Andrzej Popowski" <p...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:62kmvuscfjkgn9pjcsqsh4ildnd3a8ns6r@4ax.com...

> Ustawę można obejść wykonując te same usługi dla ludności lub ...

Jasne, wystarczy że taki człowiek (firma jednosobowa) który zajmuje sie
konserwacja/naprawą kas fiskalnych, ma ufających mu klikunastu a może i
więcej klientów (samych firm rzecz jasna, a co tam niech to bedą same małe
sklepiki i kioski ruchu :) wykona sporadycznie (nie bądźmy aż tak
wymagający ;) ową usługe dla ludności ... pytanie za 1k zł .... gdzie taka
ludnośc ma znaleźć :)))

--
Pozdrawiam
Sark

do góry

> A dokładnie z czego to wynika? Przeglądałem ustawę o VAT i
> rozporządzenie w sprawie wykonywania VAT i w pierwszym podejściu nie
> trafiłem na przypadek usług świadczonych osobiście.

ustawa o VAT art. 7.1.6:
"Zwalnia się od podatku (..) przychody, o których mowa w art.12 ust.1-6
i art.13 ust. 2-8 UPDF", czyli właśnie wykonywane "osobiście".

> Powiedzmy, że nic sobie nie odliczasz ale po pewnym czasie wykonujesz
> taką samą usługę dla osoby fizycznej. Czy przypadkiem nie zostaniesz
> "puszczony w skarpetkach" za brak naliczenia VAT dla wczesniej
> wykonanej usługi na rzecz przedsiębiorstwa?

No... jesli wcześniej zgłosiłeś się nieopatrznie jako VATowiec, to chyba
nie można tego wykluczyć.
Jeśli jest taka możliwość, to IMHO lepiej jest zacząć od wykonania usługi
dla "ludności".

pozd.Pix

do góry

> Jasne, wystarczy że taki człowiek (firma jednosobowa) który zajmuje sie
> konserwacja/naprawą kas fiskalnych, ma ufających mu klikunastu a może i
> więcej klientów (samych firm rzecz jasna, a co tam niech to bedą same małe
> sklepiki i kioski ruchu :) wykona sporadycznie (nie bądźmy aż tak
> wymagający ;) ową usługe dla ludności ... pytanie za 1k zł .... gdzie
taka
> ludnośc ma znaleźć :)))

Może np. sprezentować taką kasę sąsiadowi, a potem ją naprawiać
i okresowo konserwować - niech sobie stoi u niego w piwnicy :-)

pozd.Pix

do góry

Sat, 14 Dec 2002 18:19:36 +0100, "Sark" <w...@p...onet.pl>
piszesz:

>Użytkownik "Andrzej Popowski" <p...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
>news:62kmvuscfjkgn9pjcsqsh4ildnd3a8ns6r@4ax.com...
>
>> Ustawę można obejść wykonując te same usługi dla ludności lub ...
>
>Jasne, wystarczy że taki człowiek (firma jednosobowa) który zajmuje sie
>konserwacja/naprawą kas fiskalnych, ma ufających mu klikunastu a może i
>więcej klientów (samych firm rzecz jasna, a co tam niech to bedą same małe
>sklepiki i kioski ruchu :) wykona sporadycznie (nie bądźmy aż tak
>wymagający ;) ową usługe dla ludności ... pytanie za 1k zł .... gdzie taka
>ludnośc ma znaleźć :)))

Podobnie osoba samodzielnie prowadząca biuro rachunkowe.

A może takie firmy powinny pracować parami, co pewien czas podzlecając
sobie wzajemnie obsłużenie jednego klienta? Nadal prowadzą działalność
wyłącznie dla przedsiębiorstw, ale już nie osobiście.

Np. zawierają umowę współpracy, w ramach której przekazują sobie
zlecenia, gdy jedna z osób robi sobie urlop lub dostaje zlecenia w
ilości przekraczającej jej możliwości realizacji.


Pozdrowienia,

Andrzej Popowski

do góry

Sat, 14 Dec 2002 18:28:46 +0100, "pix" <p...@w...pl> piszesz:

>> A dokładnie z czego to wynika? Przeglądałem ustawę o VAT i
>> rozporządzenie w sprawie wykonywania VAT i w pierwszym podejściu nie
>> trafiłem na przypadek usług świadczonych osobiście.
>
>ustawa o VAT art. 7.1.6:
>"Zwalnia się od podatku (..) przychody, o których mowa w art.12 ust.1-6
>i art.13 ust. 2-8 UPDF", czyli właśnie wykonywane "osobiście".

Dzięki, powinienem sam trafić :-)

>> Powiedzmy, że nic sobie nie odliczasz ale po pewnym czasie wykonujesz
>> taką samą usługę dla osoby fizycznej. Czy przypadkiem nie zostaniesz
>> "puszczony w skarpetkach" za brak naliczenia VAT dla wczesniej
>> wykonanej usługi na rzecz przedsiębiorstwa?
>
>No... jesli wcześniej zgłosiłeś się nieopatrznie jako VATowiec, to chyba
>nie można tego wykluczyć.
>Jeśli jest taka możliwość, to IMHO lepiej jest zacząć od wykonania usługi
>dla "ludności".

Proponuje 1% od tej pierwszej uslugi w 2003r przeznaczyć na fundusz
"Pomnika nieznanego klienta" ;-)



Pozdrowienia,

Andrzej Popowski

do góry

Użytkownik "pix" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:atfq44$on4$1@news.tpi.pl...
> > Jasne, wystarczy że taki człowiek (firma jednosobowa) który zajmuje sie
> > konserwacja/naprawą kas fiskalnych, ma ufających mu klikunastu a może i
> > więcej klientów (samych firm rzecz jasna, a co tam niech to bedą same
małe
> > sklepiki i kioski ruchu :) wykona sporadycznie (nie bądźmy aż tak
> > wymagający ;) ową usługe dla ludności ... pytanie za 1k zł .... gdzie
> taka
> > ludnośc ma znaleźć :)))
>
> Może np. sprezentować taką kasę sąsiadowi, a potem ją naprawiać
> i okresowo konserwować - niech sobie stoi u niego w piwnicy :-)

Nie, wtedy zdrowo podpadnie a i sąsiad zostanie poddany
wywiadowi/obserwacji po co mu ta kasa (szara strefa)

--
Pozdrawiam
Sark

do góry

> Nie, wtedy zdrowo podpadnie a i sąsiad zostanie poddany
> wywiadowi/obserwacji po co mu ta kasa (szara strefa)

Sąsiad może mieć po prostu takie hobby, a przecież nie ma (jeszcze?)
przepisu, który by zabraniał posiadania kasy osobie prywatnej.

pozd.Pix

do góry