-
1. Data: 2006-12-31 11:18:38
Temat: biznes bez wlasnej dzialalnosci gospodarczej?
Od: "Kuroi Bonza" <b...@k...com>
Witam serdecznie!
Chce zajmowac sie szkoleniami (szkolenia biznesowe), ale przynajmniej na
poczatku nie chce zakladac dzialalnosci gospodarczej.
Jest kilku trenerow ktorzy beda prowadzic szkolenia, ja mam zajac sie
szukaniem klientow i organizacja calosci.
Oczywiscie chce dzialac zgodnie z prawem. Jakie mam tu mozliwosci bez
zakladania dzialalnosci gospodarczej.
Czy np. moge dogadac sie z jakas znajoma firma, na zasadzie jakiejs formy
wynajecia jej jako posrednika? (tzn. podpisujemy umowe, ja robie wszystko
na swoj rachunek, a oni wystawiaja klientom faktury, prowadza ksiegowosc).
Czy sa jakies ewentualnie inne mozliwosci?
Bede bardzo wdzieczny za rzeczowe informacje.
Pozdrawiam
--
Kuroi Bonza
pager 0642299084
http://www.kaizen-edu.com
"Linux is like vigvam: no windows, no gates, only Apache inside"
-
2. Data: 2007-01-02 07:02:29
Temat: Re: biznes bez wlasnej dzialalnosci gospodarczej?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 31 Dec 2006, Kuroi Bonza wrote:
> Jest kilku trenerow ktorzy beda prowadzic szkolenia,
wKF: kto wymyślił nazwę "trener" dla prowadzącego szkolenia? ;)
> ja mam zajac sie szukaniem klientow i organizacja calosci.
Czyli DG :)
> Oczywiscie chce dzialac zgodnie z prawem. Jakie mam tu mozliwosci bez
> zakladania dzialalnosci gospodarczej.
IMO zapodajesz coś co spełnia definicję DG bez mrugnięcia okiem.
> Czy np. moge dogadac sie z jakas znajoma firma, na zasadzie jakiejs formy
> wynajecia jej jako posrednika? (tzn. podpisujemy umowe, ja robie wszystko na
> swoj rachunek
Co najwyżej na odwrót (na ich rachunek i w ich imieniu) i to jeszcze
pilnując żeby nie zostać agentem (bo agent też prowadzi DG).
> Czy sa jakies ewentualnie inne mozliwosci?
Nie widzę... :(
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2007-01-02 20:12:15
Temat: Re: biznes bez wlasnej dzialalnosci gospodarczej?
Od: "Kuroi Bonza" <b...@k...com>
> wKF: kto wymyślił nazwę "trener" dla prowadzącego szkolenia? ;)
czesc ;))
Nie wiem kto wymyslil. ale sadze ze jest sensowna. Np. w pilce noznej
trenerem jest ktos kto nie musi byc pilkarzem, ale musi umiec nauczyc, to
samo przy skoczkach narciarskich i innych.
_Teoretycznie_ szkolic przedstawicieli handlowych moze ktos kto sam nigdy
nie sprzedawal, choc jak na moj gust bedzie to nieco sztuka dla sztuki...
> Nie widzę... :(
potwierdziles moje najgorsze przypuszczenia :(
Pozdrowko!
--
Kuroi Bonza
pager 0642299084
http://www.kaizen-edu.com
"Linux is like vigvam: no windows, no gates, only Apache inside"