Witajcie

Taki problem sie zdarzył.

Wysłałem klientowi fakture jak co miesiac na podstawie umowy (rocznej)
klient nie jest zadowolony z wykonywanej przezemnie pracy (pozycjonowanie
stron) , nie chce zapłacic i chce zerwac umowe. Wszystko Ok tylko jak
anulowac wystawiona juz fakture która jest do niego wysłana, a nie
zapłacona.
Czy on musi mi wysłac z jakas adnotacja??
Kto wie jak wybrnac.

--
Pozdrawiam

Michał

do góry

Użytkownik "michalsiak" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f2t1io$e7g$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie
>
> Taki problem sie zdarzył.
>
> Wysłałem klientowi fakture jak co miesiac na podstawie umowy (rocznej)
> klient nie jest zadowolony z wykonywanej przezemnie pracy (pozycjonowanie
> stron) , nie chce zapłacic i chce zerwac umowe. Wszystko Ok tylko jak
> anulowac wystawiona juz fakture która jest do niego wysłana, a nie
> zapłacona.

Fakturą korygującą.

do góry

Użytkownik "Cavallino" <k...@...pl> napisał w wiadomości
news:f2t22n$g1k$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Fakturą korygującą.

cholera takie to oczywiste a ja nie myślę :-)
dzieki

michalsiak
>

do góry

Użytkownik Cavallino napisał:
>
> Użytkownik "michalsiak" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:f2t1io$e7g$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Witajcie
>>
>> Taki problem sie zdarzył.
>>
>> Wysłałem klientowi fakture jak co miesiac na podstawie umowy (rocznej)
>> klient nie jest zadowolony z wykonywanej przezemnie pracy
>> (pozycjonowanie stron) , nie chce zapłacic i chce zerwac umowe.
>> Wszystko Ok tylko jak anulowac wystawiona juz fakture która jest do
>> niego wysłana, a nie zapłacona.
>
>
> Fakturą korygującą.


wbrew pozorom to nie takie proste jednak
podatek nalezy się od usługi wykonanej, a nie od zapłaconej
usługa została wykonana, a z pewnych powodów nie przyjęta

moim zdaniem bardziej do przyjęcia byłoby anulowanie faktury, co dalej
nie zmienia faktu, że usługa przynajmniej częściowo została wykonana

do góry

Dnia 22-05-2007 o 11:31:18 b.
<w...@g...com.i.tu.tez> napisał(a):

> Dnia 21-05-2007 o 23:04:43 michalsiak <m...@p...onet.pl>
> napisał(a):
>
>> Witajcie
>>
>> Taki problem sie zdarzy?.
>>
>> Wys?a?em klientowi fakture jak co miesiac na podstawie umowy (rocznej)
>> klient nie jest zadowolony z wykonywanej przezemnie pracy
>> (pozycjonowanie
>> stron) , nie chce zap?acic i chce zerwac umowe. Wszystko Ok tylko jak
>> anulowac wystawiona juz fakture która jest do niego wys?ana, a nie
>> zap?acona.
>> Czy on musi mi wys?ac z jakas adnotacja??
>> Kto wie jak wybrnac.
>>
>
> mało elegancko i troche naciąganie, ale zrób tak:
> 1) powiedz klientowi, zeby się ..........

Raczej ze ok, tylko oddaj fakturke

do góry

Dnia 21-05-2007 o 23:04:43 michalsiak <m...@p...onet.pl> napisał(a):

> Witajcie
>
> Taki problem sie zdarzy?.
>
> Wys?a?em klientowi fakture jak co miesiac na podstawie umowy (rocznej)
> klient nie jest zadowolony z wykonywanej przezemnie pracy (pozycjonowanie
> stron) , nie chce zap?acic i chce zerwac umowe. Wszystko Ok tylko jak
> anulowac wystawiona juz fakture która jest do niego wys?ana, a nie
> zap?acona.
> Czy on musi mi wys?ac z jakas adnotacja??
> Kto wie jak wybrnac.
>

mało elegancko i troche naciąganie, ale zrób tak:
1) powiedz klientowi, zeby się ..........
2) wystaw sobie FV z tym samym numerem dla jakiegoś znajomego na cokolwiek
taniego, od czego podatek zaplacisz zdecydowanie mniejszy niż od tej FV,
którą musisz anulować. będziesz miał z głowy problem z ciągłością
numeracji, skarbówka nie powinna niczego zauważyć, w momencie, kiedy
wszystko będzie OK.

b.

--
Foto Design zaprasza!
www.bukowski.w8w.pl

do góry

Dnia Tue, 22 May 2007 11:31:18 +0200, b. napisał(a):


> 2) wystaw sobie FV z tym samym numerem dla jakiegoś znajomego

Sobie ma wystawić?
Sam sobie ma sprzedać usługę?
Pomijam kwestię dokumentowania niebyłego zdarzenia gospodarczego!

> będziesz miał z głowy problem z ciągłością numeracji,

I tylko ten, ale .....


> skarbówka nie powinna niczego zauważyć, w momencie, kiedy wszystko będzie OK.

Szaleju się nażarłeś czy czego??
Co to znaczy że wszystko będzie OK?
Psińco będzie - a nie OK.

Kontrola u osoby która zamawiała pozycjonowanie, i krzyżówka do naszego
autora wątku - i ma facet przesr...ne - m.in. przez twoje najgłupsze
sugestie udzielane na grupie.
Postaraj się więcej nie udzielać tutaj w taki sposób - OK????


--
Herald

"Nigdy nie mów nigdy"

do góry

>>> Wysłałem klientowi fakture jak co miesiac na podstawie umowy (rocznej)
>>> klient nie jest zadowolony z wykonywanej przezemnie pracy
>>> (pozycjonowanie stron) , nie chce zapłacic i chce zerwac umowe. Wszystko
>>> Ok tylko jak anulowac wystawiona juz fakture która jest do niego
>>> wysłana, a nie zapłacona.

>> Fakturą korygującą.

> wbrew pozorom to nie takie proste jednak
> podatek nalezy się od usługi wykonanej, a nie od zapłaconej
> usługa została wykonana, a z pewnych powodów nie przyjęta
> moim zdaniem bardziej do przyjęcia byłoby anulowanie faktury, co dalej nie
> zmienia faktu, że usługa przynajmniej częściowo została wykonana

Ja byłbym za korektą. Zgadzam się z gonią, że VAT należy sie od usługi
wykonanej a nie zapłaconej. Ale zwróć uwagę, że nabywca usługi nie jest
zadowolony w wykonywanej (wg mnie powinno być "wykonanej") usługi. Zapewne
więc złozył reklamację. A z postu michalsiaka wnioskuję, że on tą reklamację
uznał (bo skoro kombinuje jak anulować fakturę). Wiec wg mnie powinien
wystawić korektę, bo uznanie reklamacji jest moim zdaniem podstawą do
wystawienia korekty.

do góry

Użytkownik "Herald" <h...@o...eu> napisał w wiadomości
news:mxndv2oe8f9q.1i3gr1kcf57d.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 22 May 2007 11:31:18 +0200, b. napisał(a):
>
>
>> 2) wystaw sobie FV z tym samym numerem dla jakiegoś znajomego
>
> Sobie ma wystawić?
> Sam sobie ma sprzedać usługę?
> Pomijam kwestię dokumentowania niebyłego zdarzenia gospodarczego!
>
>> będziesz miał z głowy problem z ciągłością numeracji,
>
> I tylko ten, ale .....
>
>
>> skarbówka nie powinna niczego zauważyć, w momencie, kiedy wszystko będzie
>> OK.
>
> Szaleju się nażarłeś czy czego??
> Co to znaczy że wszystko będzie OK?
> Psińco będzie - a nie OK.
>
> Kontrola u osoby która zamawiała pozycjonowanie, i krzyżówka do naszego
> autora wątku - i ma facet przesr...ne - m.in. przez twoje najgłupsze
> sugestie udzielane na grupie.
> Postaraj się więcej nie udzielać tutaj w taki sposób - OK????
>

własnie wlasnie, chyba za klient odda oryginał faktury, ( nie wiem czy jak
ksero zrobi to moze sobie zaksiegowac?

chyba najlepszym sposobem bedzie korekta

dzieki wszystkim

michalsiak

do góry

Użytkownik s...@a...pl napisał:

>>>>Wysłałem klientowi fakture jak co miesiac na podstawie umowy (rocznej)
>>>>klient nie jest zadowolony z wykonywanej przezemnie pracy
>>>>(pozycjonowanie stron) , nie chce zapłacic i chce zerwac umowe. Wszystko
>>>>Ok tylko jak anulowac wystawiona juz fakture która jest do niego
>>>>wysłana, a nie zapłacona.
>
>
>>>Fakturą korygującą.
>
>
>>wbrew pozorom to nie takie proste jednak
>>podatek nalezy się od usługi wykonanej, a nie od zapłaconej
>>usługa została wykonana, a z pewnych powodów nie przyjęta
>>moim zdaniem bardziej do przyjęcia byłoby anulowanie faktury, co dalej nie
>>zmienia faktu, że usługa przynajmniej częściowo została wykonana
>
>
> Ja byłbym za korektą. Zgadzam się z gonią, że VAT należy sie od usługi
> wykonanej a nie zapłaconej. Ale zwróć uwagę, że nabywca usługi nie jest
> zadowolony w wykonywanej (wg mnie powinno być "wykonanej") usługi. Zapewne
> więc złozył reklamację. A z postu michalsiaka wnioskuję, że on tą reklamację
> uznał (bo skoro kombinuje jak anulować fakturę). Wiec wg mnie powinien
> wystawić korektę, bo uznanie reklamacji jest moim zdaniem podstawą do
> wystawienia korekty.

Co dalej nie zmienia faktu, że usługa została wykonana, a podatek
należny jest od wykonanaia usługi.
Gdyby usługa polegałą na wykonaiu formy do odlewu baranka, a z formy
wychodziłaby owieczka, to możnaby uznać, że zwrot samej formy może
spowodować korektę. Moim zdaniem zresztą powinno to byc sprzedażą formy
na podstawie własnych bądź obcych projektów, ale wg klasyfikacji jest
usługą.
Natomiast my mamy do czynienia w opisanycm przypadku z usługą, której
nie można zwrócić. To pozycjonowanie następuje (?) (nastapiło, też
bardziej mi się podoba), jak to <oddać>, żeby nikt nie zarzucił, że
usługa nie została wykonana?

Zreszta podobna sytuacja występuje z barankiem, tylko tam jest coś na
zasadzie, <ja ci daję, ty mi płacisz, albo nie, to mi oddaj>.

Nie wiem jakie są interpretacje US w tej chwili, kilka lat temu korekty
usług wywalaczyłam tylko dlatego, że dotyczyły refakturowania usługi,
a nie jej wykonywania.

do góry