-
1. Data: 2007-04-29 15:07:12
Temat: Zatrudnianie rodziny
Od: "sebastian" <g...@o...pl>
Witajcie
Czy nadal w tym naszym "idealnym"kraju jest tak,ze zatrudniajac np.zone nie
mozna sobie jej wynagrodzenia w koszty wrzucic
seba
-
2. Data: 2007-04-29 15:15:53
Temat: Re: Zatrudnianie rodziny
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 29.04.2007 sebastian <g...@o...pl> napisał/a:
> Witajcie
>
> Czy nadal w tym naszym "idealnym"kraju jest tak,ze zatrudniajac np.zone nie
> mozna sobie jej wynagrodzenia w koszty wrzucic
Tak
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
3. Data: 2007-04-29 15:20:16
Temat: Re: Zatrudnianie rodziny
Od: "sebastian" <g...@o...pl>
czyli nadal zyjemy w kraju gdzie firmy rodzinne nie maja prawa
istnienia.Tutaj widac podzial na rownych i rowniejszych
seba
-
4. Data: 2007-04-29 15:31:08
Temat: Re: Zatrudnianie rodziny
Od: Samotnik <s...@W...samotnik.art.pl>
Dnia 29.04.2007 sebastian <g...@o...pl> napisał/a:
> czyli nadal zyjemy w kraju gdzie firmy rodzinne nie maja prawa
> istnienia.Tutaj widac podzial na rownych i rowniejszych
Żona może być osobą pomagającą w prowadzeniu DG, wówczas płacisz za nią ZUS
jak za przedsiębiorcę, a kasą dzielicie się prywatnie, że tak powiem :)
Można też chyba zrobić spółkę cywilną małożonków. Nigdy się nad tym nie
zastanawiałem, ale widziałem firmy typu "Aneta i Marian Kowalscy S.C."
--
Samotnik
http://www.bizuteria-artystyczna.pl/
-
5. Data: 2007-04-29 19:08:42
Temat: Re: Zatrudnianie rodziny
Od: "Cavallino" <k...@...pl>
Użytkownik "sebastian" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f12ce6$hrj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witajcie
>
> Czy nadal w tym naszym "idealnym"kraju jest tak,ze zatrudniajac np.zone
> nie mozna sobie jej wynagrodzenia w koszty wrzucic
Zależy od rodzaju prowadzonej firmy.
Jeśli mówisz o dgof to nie, bo to z reguły działalność tak samo Twoja jak i
żony.
-
6. Data: 2007-04-29 20:43:09
Temat: Re: Zatrudnianie rodziny
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 29 kwietnia 2007 17:07
(autor sebastian
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <f12ce6$hrj$1@atlantis.news.tpi.pl>):
> Witajcie
>
> Czy nadal w tym naszym "idealnym"kraju jest tak,ze zatrudniajac np.zone
> nie mozna sobie jej wynagrodzenia w koszty wrzucic
Co więcej, musisz zapłacić haracz dla ZUSu.....
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
To: s...@n...pl nie jest mój adres,
tylko łosia, co mi spam śle kilka razy dziennie.
-
7. Data: 2007-04-29 20:44:02
Temat: Re: Zatrudnianie rodziny
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z niedziela, 29 kwietnia 2007 17:20
(autor sebastian
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <f12d52$kbf$1@atlantis.news.tpi.pl>):
> czyli nadal zyjemy w kraju gdzie firmy rodzinne nie maja prawa
> istnienia.Tutaj widac podzial na rownych i rowniejszych
Zawsze możecie się rozwieść :D
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/
To: s...@n...pl nie jest mój adres,
tylko łosia, co mi spam śle kilka razy dziennie.
-
8. Data: 2007-04-30 06:58:41
Temat: OT, było: Zatrudnianie rodziny
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Sun, 29 Apr 2007, Wrak Tristana wrote:
[...w sygnaturce...]
> To: s...@n...pl nie jest mój adres,
> tylko łosia, co mi spam śle kilka razy dziennie.
ROTFL :) - dobre :)
pzdr, Gotfryd
-
9. Data: 2007-05-01 21:19:16
Temat: Re: Zatrudnianie rodziny
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Wrak Tristana napisał(a):
>> czyli nadal zyjemy w kraju gdzie firmy rodzinne nie maja prawa
>> istnienia.Tutaj widac podzial na rownych i rowniejszych
>
> Zawsze możecie się rozwieść :D
Nie ma to jak polityka prorodzinna tzw. państwa ;->
-
10. Data: 2007-05-02 23:57:24
Temat: Re: Zatrudnianie rodziny
Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z wtorek, 1 maja 2007 23:19
(autor Andrzej Lawa
publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
wasz znak: <e...@n...lechistan.com>):
>> Zawsze możecie się rozwieść :D
> Nie ma to jak polityka prorodzinna tzw. państwa ;->
Ależ oczywiście.... Tutaj chodzi o zwiększenie narodzin i zmniejszenie
otyłości. Wracasz do domu, patrzysz do łóżka: o, nic ciekawego... i idziesz
do lodówki. A tak po rozwodzie to jesteś w zasadzie kawaler.... Więc
wracasz do domu, patrzysz do lodówki: o, nic ciekawego... i idziesz do
łóżka... A tam świeżo rozwiedziona rozwódka to od razu kosmate przychodzą i
prokreacja wzrasta.
--
Wrak Tristana
* Forum WO: http://forum.alrauna.org/
* Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/