Witam,
Czy jest szansa powodzenia nastepujacego planu?

1. Chytrze przeciagam platnosc za mieszkanie i ponosze ja zarusienko na
poczatku roku 2003 (jest to ostatnia wplata na poczet wkladu budowlanego
rozliczanego przeze mnie w ramach duzej ulgi budowlanej).
2. Natychmiast sciagam potwierdzenie dokonania przelewu z banku oraz
zaswiadczenie ze spoldzielni o dokonaniu wplaty.
3. Smaruje pisemko do US z prosba o zaniechanie pobierania zaliczek na
podatek dochodowy w roku 2003, jeszcze przed zlozeniem PITa, ktore
dokona sie najpewniej w marcu.

--
Pozdrawiam -- Wasz Bosman Zorz

do góry

Użytkownik Bosman Zorz napisał:
> Witam,
> Czy jest szansa powodzenia nastepujacego planu?
>
> 1. Chytrze przeciagam platnosc za mieszkanie i ponosze ja zarusienko na
> poczatku roku 2003 (jest to ostatnia wplata na poczet wkladu budowlanego
> rozliczanego przeze mnie w ramach duzej ulgi budowlanej).
> 2. Natychmiast sciagam potwierdzenie dokonania przelewu z banku oraz
> zaswiadczenie ze spoldzielni o dokonaniu wplaty.
Czemu maja służyc pkt 1 i 2 i co w nich jest chytrego?

> 3. Smaruje pisemko do US z prosba o zaniechanie pobierania zaliczek na
> podatek dochodowy w roku 2003, jeszcze przed zlozeniem PITa, ktore
> dokona sie najpewniej w marcu.
Decyzje dostaniesz i tak dopiero po złozeniu PITa rocznego, możesz sie
nie spieszyć...

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

In news:as4f2a$3i4$3@news.tpi.pl, Maddy typed:

>> 1. Chytrze przeciagam platnosc za mieszkanie i ponosze ja zarusienko
>> na poczatku roku 2003 (jest to ostatnia wplata na poczet wkladu
>> budowlanego rozliczanego przeze mnie w ramach duzej ulgi budowlanej).
>> 2. Natychmiast sciagam potwierdzenie dokonania przelewu z banku oraz
>> zaswiadczenie ze spoldzielni o dokonaniu wplaty.
> Czemu maja służyc pkt 1 i 2 i co w nich jest chytrego?

Nic nie pisalem o pkt 2. :) Chodzilo mi o to, ze termin platnosci
ostatniej raty wypada mi pod koniec grudnia, czyli przy terminowej
wplacie podpadaloby jeszcze pod rozliczenie za 2002.

>> 3. Smaruje pisemko do US z prosba o zaniechanie pobierania zaliczek
>> na podatek dochodowy w roku 2003, jeszcze przed zlozeniem PITa, ktore
>> dokona sie najpewniej w marcu.
> Decyzje dostaniesz i tak dopiero po złozeniu PITa rocznego, możesz sie
> nie spieszyć...

To bylo clou pytania. Dzieki :) A nawet :(

--
Pozdrawiam -- Wasz Bosman Zorz

do góry

Użytkownik Bosman Zorz napisał:
> In news:as4f2a$3i4$3@news.tpi.pl, Maddy typed:
>
>
>>>1. Chytrze przeciagam platnosc za mieszkanie i ponosze ja zarusienko
>>>na poczatku roku 2003 (jest to ostatnia wplata na poczet wkladu
>>>budowlanego rozliczanego przeze mnie w ramach duzej ulgi budowlanej).
>>>2. Natychmiast sciagam potwierdzenie dokonania przelewu z banku oraz
>>>zaswiadczenie ze spoldzielni o dokonaniu wplaty.
>>
>>Czemu maja służyc pkt 1 i 2 i co w nich jest chytrego?
>
>
> Nic nie pisalem o pkt 2. :) Chodzilo mi o to, ze termin platnosci
> ostatniej raty wypada mi pod koniec grudnia, czyli przy terminowej
> wplacie podpadaloby jeszcze pod rozliczenie za 2002.
Ok. Ale tak gwoli zaspokojenia ciekawości - w czym tkwi zysk z
odliczenia czegoś w 2003 zamiast w 2002? Przekroczyłeś limit ulgi?
No chyba ze chodzi o odroczenie samej zapłaty i nie ma to nic wspólnego
z ulgą.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

In news:as4rhf$1jc$2@news.tpi.pl, Maddy typed:
> Ok. Ale tak gwoli zaspokojenia ciekawości - w czym tkwi zysk z
> odliczenia czegoś w 2003 zamiast w 2002? Przekroczyłeś limit ulgi?
> No chyba ze chodzi o odroczenie samej zapłaty i nie ma to nic
> wspólnego z ulgą.


Nie przekroczylem jeszcze limitu. Ale i tak zwroca mi caly podatek za
2002, niezaleznie od tego czy poniose ten wydatek czy nie. A oczekiwany
zysk o ktorym tu mowa, a ktorego wg twoich informacji jednak nie bedzie,
opieral sie na nadziei, ze jezeli podniose wydatek na poczatku 2003 to
bede otrzymywal wiecej pieniazkow jeszcze PRZED rozliczeniem podatku za
2002. Taki tez jest temat watku.

--
Pozdrawiam -- Wasz Bosman Zorz

do góry

Użytkownik Bosman Zorz napisał:
> In news:as4rhf$1jc$2@news.tpi.pl, Maddy typed:
>
>>Ok. Ale tak gwoli zaspokojenia ciekawości - w czym tkwi zysk z
>>odliczenia czegoś w 2003 zamiast w 2002? Przekroczyłeś limit ulgi?
>>No chyba ze chodzi o odroczenie samej zapłaty i nie ma to nic
>>wspólnego z ulgą.
>
>
> Nie przekroczylem jeszcze limitu. Ale i tak zwroca mi caly podatek za
> 2002, niezaleznie od tego czy poniose ten wydatek czy nie. A oczekiwany
> zysk o ktorym tu mowa, a ktorego wg twoich informacji jednak nie bedzie,
> opieral sie na nadziei, ze jezeli podniose wydatek na poczatku 2003 to
> bede otrzymywal wiecej pieniazkow jeszcze PRZED rozliczeniem podatku za
> 2002. Taki tez jest temat watku.

Chyba wyszedłes z mylnego założenia że jeżeli wydatek poniesiesz w danym
roku, to na tej podstawie uzyskasz decyzje o zaniechaniu poboru
zaliczek. Ale nic podobnego - wydatek poniesiony w 2003 roku "zadziała"
dopiero w rozliczeniu rocznym za 2003 - a więc o zaniechanie z tytułu
tego konkretnego wydatku bedziesz mógł wystapic dopiero w 2004 roku.
Chyba lepiej odliczyc w 2002 - bedzie dodatkowy argument dla US w
postacie większej kwoty nierozliczonej ulgi.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl

do góry

In news:as4vqm$dg6$1@news.tpi.pl, Maddy typed:

> Chyba wyszedłes z mylnego założenia że jeżeli wydatek poniesiesz w
> danym roku, to na tej podstawie uzyskasz decyzje o zaniechaniu poboru
> zaliczek. Ale nic podobnego - wydatek poniesiony w 2003 roku
> "zadziała" dopiero w rozliczeniu rocznym za 2003 - a więc o
> zaniechanie z tytułu tego konkretnego wydatku bedziesz mógł wystapic
> dopiero w 2004 roku.

Inwestycje swoja rozpoczalem w 2001 roku, nie jest to dziwne skoro
mowie, ze rozliczam sie z duzej ulgi. W 2002 roku ponosilem dalsze
wydatki i wystapilem do swojego USu o zaniechania pobierania zaliczek na
poczet pdoof w biezacym roku. Zgode uzyskalem w ciagu tygodnia i firma
NIE ODPROWADZALA za mnie podatku. Wiec "zadzalalo" od razu :)

A pytanie nie dotyczylo tego czy to sie da zrobic w ogole, bo jak
widzisz da sie, ale czy da sie zrobic od razu, jeszcze przed
rozliczeniem sie za 2002. W moim przypadku zlozylem podanie juz po
rozliczeniu sie za rok 2001, w kwietniu, i poczawszy od tego momentu
zaczalem otrzymywac wiecej 'do reki'. A pieniazki za okres
styczen-kwiecien US zwroci mi DOPIERO po rozliczeniu sie za 2002 czyli
splyna nie wczesniej niz w maju, realnie patrzac. Nie chcialbym popelnic
tego bledu w tym roku i stad moje pytanie, czy mozna ubiegac sie o
zwolnienie jeszcze przed uregulowaniem swoich obowiazkow wobec US za rok
uprzedni.

--
Pozdrawiam -- Wasz Bosman Zorz

do góry