-
1. Data: 2008-03-27 10:19:16
Temat: Zaległa składka na zus
Od: "PiotrB." <p...@n...pl>
Witam,
Przy okazji rozliczenia rocznego
zorientowałem się, że na początku roku (luty) 2007
jedną ze składek na ubezpieczenie zdrowotne
wpłaciłem w mniejszej wysokości niż
powinienem, o ok. 4zł za mało.
W związku z tym w PIT-36L odliczenie składek
wyniesie u mnie 1915,57zł zamiast 1918,20zł.
Co powinienem zrobić w związku z tym?
Jakie mogą być konsekwencje?
Dopłacić brakującą kwotę za luty 2007?
Bo w PIT-36L wpisałem kwotę 1915,57zł.
Piotr
-
2. Data: 2008-03-27 12:45:14
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Thu, 27 Mar 2008, PiotrB. wrote:
> Witam,
>
> Przy okazji rozliczenia rocznego
> zorientowałem się, że na początku roku (luty) 2007
> jedną ze składek na ubezpieczenie zdrowotne
> wpłaciłem w mniejszej wysokości niż
> powinienem, o ok. 4zł za mało.
> W związku z tym w PIT-36L odliczenie składek
> wyniesie u mnie 1915,57zł zamiast 1918,20zł.
>
> Co powinienem zrobić w związku z tym?
> Jakie mogą być konsekwencje?
> Dopłacić brakującą kwotę za luty 2007?
> Bo w PIT-36L wpisałem kwotę 1915,57zł.
IMHO jest oczywiste, że należy skorygować PIT.
Przecież *wpłacić w zeszłym roku* już się *nie da*!
Znaczy chwilowo nie przewidziano przelewów w czasie ;)
A odlicza się składki *zapłacone*.
pzdr, Gotfryd
-
3. Data: 2008-03-27 13:02:14
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: "PiotrB." <p...@n...pl>
Dnia 27-03-2008 o 13:45:14 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał(a):
dzięki za odpowiedź
>> Co powinienem zrobić w związku z tym?
>> Jakie mogą być konsekwencje?
>> Dopłacić brakującą kwotę za luty 2007?
>> Bo w PIT-36L wpisałem kwotę 1915,57zł.
> IMHO jest oczywiste, że należy skorygować PIT.
> Przecież *wpłacić w zeszłym roku* już się *nie da*!
> Znaczy chwilowo nie przewidziano przelewów w czasie ;)
> A odlicza się składki *zapłacone*.
to też właśnie w PIT-36L wpisałem 1915,57zł, a nie 1918,20zł.
jak uzupełnić tę zaległość?
- wpłacić do ZUS za luty 2007 na ten sam numer deklaracji
- wysyłać jakieś pismo do ZUS?
Piotr
-
4. Data: 2008-03-27 13:06:22
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>
Użytkownik "PiotrB." <p...@n...pl> napisał w
wiadomości news:op.t8n6yemywtcbp8@bu-8b31d8846187...
> Co powinienem zrobić w związku z tym?
> Jakie mogą być konsekwencje?
> Dopłacić brakującą kwotę za luty 2007?
> Bo w PIT-36L wpisałem kwotę 1915,57zł.
Tak, dopłacić i będzie ona do odliczenia w roku 2008 (naturalnie w
odpowiedniej proporcji).
marekz
-
5. Data: 2008-03-27 15:29:34
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: jureq <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl>
Dnia Thu, 27 Mar 2008 13:45:14 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
> IMHO jest oczywiste, że należy skorygować PIT.
> Przecież *wpłacić w zeszłym roku* już się *nie da*!
> Znaczy chwilowo nie przewidziano przelewów w czasie ;)
> A odlicza się składki *zapłacone*.
A jestets pewien? Bo ja nie. Odlicza się zapłacone, ale nie więcej niż
7,75% podstawy. Te parę złotych napewno nie przekroczyło różnicy między
zapłaconą a tym 7,75. Zagadka brzmi: czy zapłacenie za mało spowodowało
obniżenie podstawy?
-
6. Data: 2008-03-27 15:51:34
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>
Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
news:fsgegu$o3q$1@news.onet.pl...
> A jestets pewien? Bo ja nie. Odlicza się zapłacone, ale nie więcej niż
> 7,75% podstawy. Te parę złotych napewno nie przekroczyło różnicy między
> zapłaconą a tym 7,75. Zagadka brzmi: czy zapłacenie za mało spowodowało
> obniżenie podstawy?
Pomysł bardzo mi się podoba, ale to nie może tak działać. Gdyby tak działało
dałoby się płacić tylko tę część odliczalną, a olewać to co państwo sobe
kradnie. Naturalnie organ rentowy po pewnym czasie by zauważył, że są
niedopłaty, ale przez rok by się je pewnie dało pociagnąć. W kolejnym roku
by się to uzupełniało w jednym kawałku i większośc z tego odliczało, a
bieżące znowu by się wpłacało tylko w części odliczalnej.
Pomysł prze-ekstra, ale na pewno nie zadziała w praktyce, tzn. w najlepszym
razie zostanie uwalony na etapie sądu. Proporcjonalnie to się musi odbywać.
marekz
-
7. Data: 2008-03-27 15:55:08
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
jureq pisze:
> Dnia Thu, 27 Mar 2008 13:45:14 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):
>
>> IMHO jest oczywiste, że należy skorygować PIT.
>> Przecież *wpłacić w zeszłym roku* już się *nie da*!
>> Znaczy chwilowo nie przewidziano przelewów w czasie ;)
>> A odlicza się składki *zapłacone*.
>
> A jestets pewien? Bo ja nie. Odlicza się zapłacone, ale nie więcej niż
> 7,75% podstawy. Te parę złotych napewno nie przekroczyło różnicy między
> zapłaconą a tym 7,75. Zagadka brzmi: czy zapłacenie za mało spowodowało
> obniżenie podstawy?
Raczej nie. Gdyby spowodowało obniżenie podstawy to te parę złotych
przestałoby być należne bo wszak należne składki to 9% _podstawy_ :)
Ustawa mówi, że można odliczyć składki faktycznie zapłacone (kwota,
chociaż zaniżona, zapłacona została) ale nie więcej niż 7,75%
_podstawy_. Innymi słowy można odliczyć MNIEJSZĄ z tych dwóch kwot bez
odwoływania się do faktycznej należnej kwoty składek (9% podstawy).
Nie ma warunku, że nie można odliczyć więcej niż 86,11% zapłaconej kwoty
ani żadnego innego o podobnym skutku :)
Pozdrawiam
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813
-
8. Data: 2008-03-27 15:56:35
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
MarekZ pisze:
> Użytkownik "jureq" <j...@X...to.z.adresu.Xop.pl> napisał w wiadomości
> news:fsgegu$o3q$1@news.onet.pl...
>
>> A jestets pewien? Bo ja nie. Odlicza się zapłacone, ale nie więcej niż
>> 7,75% podstawy. Te parę złotych napewno nie przekroczyło różnicy między
>> zapłaconą a tym 7,75. Zagadka brzmi: czy zapłacenie za mało spowodowało
>> obniżenie podstawy?
>
> Pomysł bardzo mi się podoba, ale to nie może tak działać. Gdyby tak
> działało dałoby się płacić tylko tę część odliczalną, a olewać to co
> państwo sobe kradnie. Naturalnie organ rentowy po pewnym czasie by
> zauważył, że są niedopłaty, ale przez rok by się je pewnie dało
> pociagnąć. W kolejnym roku by się to uzupełniało w jednym kawałku i
> większośc z tego odliczało, a bieżące znowu by się wpłacało tylko w
> części odliczalnej.
>
> Pomysł prze-ekstra, ale na pewno nie zadziała w praktyce, tzn. w
> najlepszym razie zostanie uwalony na etapie sądu. Proporcjonalnie to się
> musi odbywać.
Po pierwsze: to, że można tak zrobić, nie oznacza automatycznie, że
rozumowanie kolegi jureq jest nieprawidłowe
Po drugie: widzę jeden błąd w Twoim rozumowaniu:
"W kolejnym roku by się to uzupełniało w jednym kawałku i
większośc z tego odliczało"
Nie można tego odliczyć, bo są to zaległości właśnie w tej części
nieodliczalnej. Chyba że chcesz podwójnie wprowadzić w błąd fiskusa i
ZUS, sugerując, że dla ZUSu będzie to spłata zaległości, a dla fiskusa
zapłata aktualnej składki.
--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl
-
9. Data: 2008-03-27 16:12:58
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: "MarekZ" <marekz_wywal@to_irc.pl>
Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:fsgg3f$6e3$17@news.onet.pl...
> Po drugie: widzę jeden błąd w Twoim rozumowaniu:
> "W kolejnym roku by się to uzupełniało w jednym kawałku i
> większośc z tego odliczało"
>
> Nie można tego odliczyć, bo są to zaległości właśnie w tej części
> nieodliczalnej. Chyba że chcesz podwójnie wprowadzić w błąd fiskusa i ZUS,
> sugerując, że dla ZUSu będzie to spłata zaległości, a dla fiskusa zapłata
> aktualnej składki.
Tak, naturalnie że mam na mysli podwójne wprowadzenie w błąd fiskusa. Dowód
wpłaty będzie istniał, numer deklaracji można w nim podać bieżącoroczny dla
dodatkowego zaciemnienia sytuacji - fiskus będzie bezradny przy użyciu
standardowych środków dowodowych.
marekz
-
10. Data: 2008-03-27 16:50:17
Temat: Re: Zaległa składka na zus
Od: Maddy <m...@e...com.pl>
MarekZ pisze:
> Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
> wiadomości news:fsgg3f$6e3$17@news.onet.pl...
>
>> Po drugie: widzę jeden błąd w Twoim rozumowaniu:
>> "W kolejnym roku by się to uzupełniało w jednym kawałku i
>> większośc z tego odliczało"
>>
>> Nie można tego odliczyć, bo są to zaległości właśnie w tej części
>> nieodliczalnej. Chyba że chcesz podwójnie wprowadzić w błąd fiskusa i
>> ZUS, sugerując, że dla ZUSu będzie to spłata zaległości, a dla fiskusa
>> zapłata aktualnej składki.
>
> Tak, naturalnie że mam na mysli podwójne wprowadzenie w błąd fiskusa.
> Dowód wpłaty będzie istniał, numer deklaracji można w nim podać
> bieżącoroczny dla dodatkowego zaciemnienia sytuacji - fiskus będzie
> bezradny przy użyciu standardowych środków dowodowych.
>
Ok, mówisz o ewidentnym oszustwie podatkowym. W takim razie nie rozumiem
Twojego zdziwienia że "tak sie da". Przecież wpisać nieprawdę w
zeznaniu podatkowym jest łatwo. Spreparować dokumenty też.
Płacić zaniżone składki mając nadzieję, że się ZUS nie zorientuje za
szybko - do tego tez wiele umiejętności nie trzeba.
Fizycznie nie ma żadnych przeszkód.
Błędem jest tylko mniemanie, że można to robić bezkarnie na dłuższa metę.
Takie oszustwo jest szyte grubymi nićmi a kiedy się wyda nie można się
tłumaczyć błędem, bo ten przypadek na odległość pachnie świadomy i
celowym działaniem ergo KKS idzie w ruch.
A swoją drogą nie raz przekonałam się, że urzędnicy w US wiedzą jakie są
podstawy i stopy obowiązkowych składek przedsiębiorców i skrupulatnie
przepytują delikwenta który płaci i odlicza inne kwoty, niż to z tabel
wynika.
Maddy
--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813