6 lat temu zawiesilem DG i wyjechałem sobie pracować za granicę. W Zusie
składałem ZWYKŁE podanie że zawieszam dział. na czas nieokreślony. Dzwonię do
ZUSu (bo po powrocie do Polski zamykam ostatecznie DG) a tam Paniusia
informuje mnie że w związku z zawieszeniem powinienem złożyć druk ZUS ZWPA -
tylko że takich druków wtedy nie było o ile mnie pamięć nie myli. Boję się
sytuacji, że stwierdzą iż nie zawiesiłem działalności (a niestety nie mam
pokwitowania tego podania o zawieszeniu - minęło 6 lat)i każą płacić za te
całe lata (co grozi mi bankructwem). Ponoć jest prawo że mam trzymać dokumenty
przez 10 lat z ZUSu - kiedy ono weszło i czy zaczęło obowiązywać wstecz - tzn
np jeśli rok temu to nie muszę mieć dokumentów sprzed 2002 roku itp.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Mon, 10 Dec 2007 21:49:12 +0000 (UTC), Gasarbaiter napisał(a):

> 6 lat temu zawiesilem DG i wyjechałem sobie pracować za granicę. W Zusie
> składałem ZWYKŁE podanie że zawieszam dział. na czas nieokreślony.

Ale jak? w 2001 roku na piśmie zawiesiłeś w ZUS-ie i wystarczyło?
No chyba, że wysłałeś pocztą i nie dałeś im szansy na reakcję.

> Dzwonię do
> ZUSu (bo po powrocie do Polski zamykam ostatecznie DG) a tam Paniusia
> informuje mnie że w związku z zawieszeniem powinienem złożyć druk ZUS ZWPA -
> tylko że takich druków wtedy nie było o ile mnie pamięć nie myli.

Druki były

> Boję się
> sytuacji, że stwierdzą iż nie zawiesiłem działalności (a niestety nie mam
> pokwitowania tego podania o zawieszeniu - minęło 6 lat)i każą płacić za te
> całe lata (co grozi mi bankructwem). Ponoć jest prawo że mam trzymać dokumenty
> przez 10 lat z ZUSu - kiedy ono weszło i czy zaczęło obowiązywać wstecz - tzn
> np jeśli rok temu to nie muszę mieć dokumentów sprzed 2002 roku itp.

Nie jest jednak tak źle. Dokumenty zgłoszeniowe masz obowiązek przechowywać
przez okres 5 lat, te 10 dotyczy rozliczeniowych oraz płatniczych. Zawsze
przecież możesz już nie mieć kopii ZWPA, które być może złożyłeś, tylko NIE
PAMIĘTASZ? ;>

art. 36 ust. 8 i art. 47 ust. 3c ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych
a ustawę masz tu:
http://www.abc.com.pl/serwis/du/1998/0887.htm

:)

--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

>6 lat temu zawiesilem DG i wyjechałem sobie pracować za granicę. W Zusie
> składałem ZWYKŁE podanie że zawieszam dział. na czas nieokreślony. Dzwonię
> do
> ZUSu (bo po powrocie do Polski zamykam ostatecznie DG) a tam Paniusia
> informuje mnie że w związku z zawieszeniem powinienem złożyć druk ZUS
> ZWPA -
> tylko że takich druków wtedy nie było o ile mnie pamięć nie myli. Boję się
> sytuacji, że stwierdzą iż nie zawiesiłem działalności (a niestety nie mam
> pokwitowania tego podania o zawieszeniu - minęło 6 lat)i każą płacić za te
> całe lata (co grozi mi bankructwem). Ponoć jest prawo że mam trzymać
> dokumenty
> przez 10 lat z ZUSu - kiedy ono weszło i czy zaczęło obowiązywać wstecz -
> tzn
> np jeśli rok temu to nie muszę mieć dokumentów sprzed 2002 roku itp.

jesli złozyłeś w US pismo ze zawiesiles DG to mozesz sie tym przed ZUS
wykazac ze tak rzeczywisce było

do góry

Użytkownik " Gasarbaiter" <n...@g...pl> napisał w
wiadomości news:fjkc8o$1vv$1@inews.gazeta.pl...
>6 lat temu zawiesilem DG i wyjechałem sobie pracować za granicę. W Zusie
> składałem ZWYKŁE podanie że zawieszam dział. na czas nieokreślony. Dzwonię
> do
> ZUSu (bo po powrocie do Polski zamykam ostatecznie DG) a tam Paniusia
> informuje mnie że w związku z zawieszeniem powinienem złożyć druk ZUS
> ZWPA -
> tylko że takich druków wtedy nie było o ile mnie pamięć nie myli. Boję się
> sytuacji, że stwierdzą iż nie zawiesiłem działalności (a niestety nie mam
> pokwitowania tego podania o zawieszeniu - minęło 6 lat)i każą płacić za te
> całe lata (co grozi mi bankructwem). Ponoć jest prawo że mam trzymać
> dokumenty
> przez 10 lat z ZUSu - kiedy ono weszło i czy zaczęło obowiązywać wstecz -
> tzn
> np jeśli rok temu to nie muszę mieć dokumentów sprzed 2002 roku itp.

6 lat temu był druk ZWPA - ale on służył od zawsze do wyrejestrowania
działalności a nie do jej zawieszania.
Do zawieszenia nie było (?) jakiegoś standardowego druku - tylko pismo
pisane do naczelnika.
Chyba może się ci jednak opłacać poszukać tego pisma składanego do zus 6 lat
temu...

--
PawełJ

do góry