Witam

W 2004 roku wykonałem kilka szkoleń w ramach umowy o dzieło.
Szkolenia oranizowane były przez jedną z wyższych uczelni, będącej członkiem
konsorcjum realizującego finansowany ze środków UE i polskiego rządu projekt
edukacyjny w ramach programu Phare, obejmujący m.in. szkolenie bezrobotnych.

Ufff, pięknie to zabrzmiało. Ale...
- nie otrzymałem zagwarantowanego w umowie wynagrodzenia
- nie otrzymałem druku PIT-11 za te szkolenia
Szkolenia te, z racji finansowania przez UE są zwolnione z podatku.
Czy kwoty z umowy mam ująć w roliczeniu rocznym za 2004 rok.

Dostałem za to w grudniu 2004 roku wyjaśnienie, że tak w zasadzie to
zawiniła UE nie wypłacając całych pieniedzy i cytat:
"To gorzkie doświadczenie "europejskiej demokracji", prawdziwe oblicze tej
rzekomej unijnej pomocy, każe nam wszystkim powtórnie przeanalizować sens i
cel przystąpienia do Unii Europejskiej"

He he, żyją z unijnych pieniędzy, nie płacą wykładowcom i mają czelność tak
się wyrażać!
Pieniądze być może kiedyś wypłacą, ale co z rozliczeniem na 2004 rok????

Źle byłoby jeszcze do tego dopłacać z powodu nieprawidłowego rozliczenia.
Proszę o poradę.

Janusz