eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Umowa o dzieło/zlecenie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 42

  • 21. Data: 2009-02-04 12:12:19
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2009-02-04, Tristan <n...@s...pl> wrote:

    [...]

    >> Dokonana jak najbardziej (np. opracowanie projektu albo wykonanie
    >> dokumentacji).
    >> To nie musi być rzecz materialna.
    >
    > To po co komu w ogóle U-Z, skoro one są ozusowane, a UoD nie (pomijając
    > Szaloną Uczelnię :-P)

    Umowa starannego wykonania vs. umowa rezultatu.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 22. Data: 2009-02-04 12:59:51
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 12:13
    (autor Jacek_P
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <gmbt88$9nr$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):

    >> A kto ocenia jakość? przecie w umowie nie ma tego.
    > A skad wiesz, czy nie bedziesz mial hospitacji?

    Ale nie w tym rzecz. Skoro nie ma skali, to jak ocenić jakość?

    > Nawiasem mowiac: masz doktorat? Bo jezeli nie, to nieco mnie
    > zaskakuje zlecenie prowadzenia wykladow.

    Bo to są studia podyplomowe i taki wykład uzupełniający. Poza tym, znam
    doktorów mających zerowe pojęcie o temacie, więc tytuł wiele nie
    gwarantuje. A do tego doktorów jest dość spory deficyt.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2


  • 23. Data: 2009-02-04 13:01:37
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 12:30
    (autor Gotfryd Smolik news
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <Pine.WNT.4.64.0902041222380.2812@quad>):

    >> To po co komu w ogóle U-Z, skoro one są ozusowane, a UoD nie (pomijając
    >> Szaloną Uczelnię :-P)
    > Bo nie zawsze umowa o dzieło będzie spełniona.
    > Jak Ci Nixe pisze - dzieło musi być "dokonane" (znaczy "dokonywalne").
    > Nie może polegać na robieniu *przez jakiś czas* (a określone terminem),
    > musi być wykonywalny "odbiór" (czyli "jest zrobione") a nie kryterium
    > "staranności" (robić moze jak chce, byle WYNIK był akceptowalny)

    No ale to czego pod to nie podciągniesz... Zgodnie z tym, co piszecie,
    wszystko się da. Łącznie z opieką nad dzieckiem, bo dziełem może być
    zdrowe, czyste i uśmiechnięte dziecko.


    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2


  • 24. Data: 2009-02-04 13:13:46
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Tristan napisal:
    > >> A kto ocenia jakość? przecie w umowie nie ma tego.
    > > A skad wiesz, czy nie bedziesz mial hospitacji?
    > Ale nie w tym rzecz. Skoro nie ma skali, to jak ocenić jakość?

    Jak beda chcieli ci obciac wyplate to skale juz znajda :)

    > Bo to są studia podyplomowe i taki wykład uzupełniający.

    Aha, to inna bajka...

    > Poza tym, znam
    > doktorów mających zerowe pojęcie o temacie, więc tytuł wiele nie
    > gwarantuje.

    Nie musisz mi tego tlumaczyc :) Bylem w czerwcu na obronie
    doktoratu. Tematyka niemal identyczna, jak u mojego dyplomanta
    z roku 1995. Poziom nieco nizszy. Niz u tamtego dyplomanta.

    > A do tego doktorów jest dość spory deficyt.

    I pewnie bedzie jeszcze mniej. Magistrow inzynierow tez. Bo nie bedzie
    mial ich kto uczyc. Place na uczelniach sa nedzne i nikt nie chce pozostac.
    Na tzw. humanistycznych jeszcze ktos sie zatrudnia. Na technicznych wieje
    jak najdalej. Kudrycka zaproponowala stypendia dla studentow na wybranych
    kierunkach technicznych. 1000 zl miesiecznie. Na reke. Asystent, ktory
    ma ich czegos uczyc dostaje na reke 1500 zl. Przeciez to groteskowe.
    Po doktoracie podniosa mu o 200..300 zl.
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 25. Data: 2009-02-04 18:52:36
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 14:13
    (autor Jacek_P
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <gmc4aa$jf6$1@srv.cyf-kr.edu.pl>):

    >> >> A kto ocenia jakość? przecie w umowie nie ma tego.
    >> > A skad wiesz, czy nie bedziesz mial hospitacji?
    >> Ale nie w tym rzecz. Skoro nie ma skali, to jak ocenić jakość?
    > Jak beda chcieli ci obciac wyplate to skale juz znajda :)

    Akurat oni nie chcą. Nasza współpraca nawiązała się już dawno i właśnie
    dlatego, że widzieli mnie w akcji. I zaproponowali te zajęcia. Pytam z
    punktu widzenia ogólnego. Skoro nie ma skali, to jak oceniać?

    > Nie musisz mi tego tlumaczyc :) Bylem w czerwcu na obronie
    > doktoratu. Tematyka niemal identyczna, jak u mojego dyplomanta
    > z roku 1995. Poziom nieco nizszy. Niz u tamtego dyplomanta.

    No właśnie się zastanawiam nad doktoryzowaniem się. Nie żebym miał potrzebę
    naukowca, ale żeby się móc posnobować tytułem, a teraz w sumie już chyba i
    taki kretyn jak ja może tego dokonać.

    >> A do tego doktorów jest dość spory deficyt.
    > I pewnie bedzie jeszcze mniej. Magistrow inzynierow tez. Bo nie bedzie
    > mial ich kto uczyc. Place na uczelniach sa nedzne i nikt nie chce
    > pozostac. Na tzw. humanistycznych jeszcze ktos sie zatrudnia. Na
    > technicznych wieje jak najdalej. Kudrycka zaproponowala stypendia dla
    > studentow na wybranych kierunkach technicznych. 1000 zl miesiecznie. Na
    > reke. Asystent, ktory ma ich czegos uczyc dostaje na reke 1500 zl.
    > Przeciez to groteskowe. Po doktoracie podniosa mu o 200..300 zl.

    Pozostaje przenosić się do szkół. Tutaj, wbrew ZNPowskiej propagandzie,
    zarabia się świetnie.

    Inna sprawa, że z tą uczelnią to chyba też jakaś propaganda, przynajmniej
    patrząc na wysokość stawki, jaką dostałem za ten 1 dzień zajęć. To nawet w
    LO tak wysoko nie płacą.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2


  • 26. Data: 2009-02-04 22:08:19
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Tristan napisal:
    > Inna sprawa, że z tą uczelnią to chyba też jakaś propaganda, przynajmniej
    > patrząc na wysokość stawki, jaką dostałem za ten 1 dzień zajęć. To nawet w
    > LO tak wysoko nie płacą.

    Studia podyplomowe sa albo samofinansujace sie (wplaty sluchaczy),
    albo dofinansowywane z programow UE. Nie maja nic wspolnego z budzetem
    poza jazda na lokalach i sprzecie finansowanym z tegoz budzetu.

    Czyli placa Ci na zasadach 'prywatnych' ;)
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek


  • 27. Data: 2009-02-05 00:33:54
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Tristan wrote:
    >
    > a) umowa jest o dzieło. Na pytanie, czy nie powinna być U-Z, napisali mi,
    > że: ,,Prowadzenie zajec podchodzi pod prawo autorskie (materialy, same
    > zejecia, etc.).'' Nie wiem jaki to ma związek z UoD/U-Z?

    No wykład to dzieło. jak najbardziej przechodzi.

    >
    > b) Umowa jest na pełny ZUS, a ja pracuję i wydawało mi się, że wtedy UoD czy
    > U-Z nie są ozusowane, ew. na U-Z pojawia się zdrowotne. Niestety uczelnia
    > mówi, że ,,Tak niestety musi pozostac.''.



    Bo jak ci uczelnia policzy 50% kosztów za prawa autorskie to dostaniesz
    wiecej na rękę czyli będziesz bardziej zadowolony. Tak by musieli wyzsze
    stawki podrzucic.


  • 28. Data: 2009-02-05 11:52:14
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:gmcnco$4lp$1@news.interia.pl...
    >W odpowiedzi na pismo z środa 04 luty 2009 14:13

    > Akurat oni nie chcą. Nasza współpraca nawiązała się już dawno i właśnie
    > dlatego, że widzieli mnie w akcji. I zaproponowali te zajęcia. Pytam z

    Niech jeszcze poczytaja posty na p.s.p :) Moze zmienia zdanie (lub
    zaproponuja korzystniejsza wspolprace) :)

    Pozdrawiam
    SDD



  • 29. Data: 2009-02-05 13:16:45
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: Tristan <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z czwartek 05 luty 2009 12:52
    (autor SDD
    publikowane na pl.soc.prawo.podatki,
    wasz znak: <gmejte$nuh$1@news.onet.pl>):

    >> Akurat oni nie chcą. Nasza współpraca nawiązała się już dawno i właśnie
    >> dlatego, że widzieli mnie w akcji. I zaproponowali te zajęcia. Pytam z
    > Niech jeszcze poczytaja posty na p.s.p :) Moze zmienia zdanie (lub
    > zaproponuja korzystniejsza wspolprace) :)

    przecie nic złego o nich nie piszę.

    --
    Tristan

    Kupię płyty/kasety/mp3/cokolwiek z płyt Mydełko Fa i Mydełko Fa 2


  • 30. Data: 2009-02-05 15:22:20
    Temat: Re: Umowa o dzieło/zlecenie
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Tristan" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:gmeo2u$hl6$1@news.interia.pl...

    > przecie nic złego o nich nie piszę.

    No wiesz, moze to tez dilerzy - sporo ich jest w spoleczenstwie przecie:)

    Pozdrawiam
    SDD


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1