Proszę o pomoc: czy są jakieś ograniczenia prawne uniemożliwiające
wystawienie faktury dokumentującej sprzedaż np. 31.stycznia, a fizyczna
dostawa towaru do klienta będzie zrealizowana w połowie lutego?
Dziękuję

do góry

On Thu, 24 Jan 2008, grzenio wrote:

> Proszę o pomoc: czy są jakieś ograniczenia prawne uniemożliwiające
> wystawienie faktury dokumentującej sprzedaż np. 31.stycznia, a fizyczna
> dostawa towaru do klienta będzie zrealizowana w połowie lutego?

Odpowiedź masz w art. 7 ustawy o VAT:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-o
d-towarow-i-uslug-1_2_343.html

..i dalej w Kodeksie Cywilnym:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-cywilny-1_2
_117.html

...np. w art.155.2
Zacytuję:
+++
§ 2. Jeżeli przedmiotem umowy zobowišzujšcej do przeniesienia własnoœci sš
rzeczy oznaczone tylko co do gatunku, do przeniesienia własnoœci potrzebne
jest przeniesienie posiadania rzeczy. To samo dotyczy wypadku, gdy
przedmiotem umowy zobowišzujšcej do przeniesienia własnoœci sš rzeczy
przyszłe.
---

Wychodzi, że "prawo rozporządzania jak właściciel" można "z góry"
skutecznie przenieść wyłącznie w przypadku rzeczy "o tożsamości
oznaczonej" (art.155.1), czyli takich, które *w wiarygodny sposób*
są unikalnie oznaczone.
Czyli "czerwony samochód Łada" odpada.
Ale "Samochód marki Fiat model 127, rok produkcji XXXX, numer karoserii
ZZZZ, numer silnika SSSS, numer rejestracyjny RRRRR" można uznać za
"o tożsamości oznaczonej" i zbyć prawo własności do niego przed jego
dostarczeniem, oczywiście *o ile* owo "prawo rozporządzania" skutecznie
się ma (w praktyce jeśli można udowodnić, ze dysponuje się tym samochodem,
bo w przeciwnym przypadku ono wcale nie jest skuteczne w momencie
sprzedaży - poprzedni dostawca może dokonać oszustwa, importer
może nie dostarczyć itp).


Obawiam się, że pytasz o przypadek kiedy "rzecz" jest jeszcze
w powijakach (albo wręcz częsci do jej poskładania nie dotarły
z hurtowni), więc "widzę przeszkody" :)

pzdr, Gotfryd

do góry

Gotfryd Smolik news pisze:
> Zacytuję:
> +++
> § 2. Jeżeli przedmiotem umowy zobowišzujšcej do przeniesienia własno?ci
> sš rzeczy oznaczone tylko co do gatunku, do przeniesienia własno?ci
> potrzebne jest przeniesienie posiadania rzeczy. To samo dotyczy wypadku,
> gdy przedmiotem umowy zobowišzujšcej do przeniesienia własno?ci sš
> rzeczy przyszłe.


Czy możesz coś zrobić, aby podczas cytowania ustaw, co stosujesz dość
często, nie pojawiały się takie krzaczki? Kodowanie chyba mam dobrze
ustawione :)


--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl
Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
egzekucji => http://www.kwm.net.pl

do góry

Dnia 24-01-2008 o 11:52:59 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
napisał(a):

> Gotfryd Smolik news pisze:
>> Zacytuję:
>> +++
>> § 2. Jeżeli przedmiotem umowy zobowišzujšcej do przeniesienia własno?ci
>> sš rzeczy oznaczone tylko co do gatunku, do przeniesienia własno?ci
>> potrzebne jest przeniesienie posiadania rzeczy. To samo dotyczy
>> wypadku, gdy przedmiotem umowy zobowišzujšcej do przeniesienia
>> własno?ci sš rzeczy przyszłe.
>
>
> Czy możesz coś zrobić, aby podczas cytowania ustaw, co stosujesz dość
> często, nie pojawiały się takie krzaczki? Kodowanie chyba mam dobrze
> ustawione :)
>

Takie coś zdarza się chyba podczas kopiowania z "isip"owych PDFów - przy
czym widać to dopiero po wysłaniu
(przynajmniej mi się coś takiego przytrafiło kiedyś).

pozdr,
tommyz

do góry

>
> Obawiam się, że pytasz o przypadek kiedy "rzecz" jest jeszcze
> w powijakach (albo wręcz częsci do jej poskładania nie dotarły
> z hurtowni), więc "widzę przeszkody" :)


Towar jest gotowy do wysłania. Niestety odbiorca nie ma jeszcze miejsca w
swoim magazynie. A jest wskazane żeby faktura była wystawiona w styczniu
(gdyż do końca stycznia jest promocja).

do góry

t...@o...pl w <news:op.t5fkqor0ipkhj4@unk>:

> Dnia 24-01-2008 o 11:52:59 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
> napisał(a):

>> Gotfryd Smolik news pisze:
>>> Zacytuję:
[...]
>> Czy możesz coś zrobić, aby podczas cytowania ustaw, co stosujesz dość
>> często, nie pojawiały się takie krzaczki? Kodowanie chyba mam dobrze
>> ustawione :)
> Takie coś zdarza się chyba podczas kopiowania z "isip"owych PDFów - przy
> czym widać to dopiero po wysłaniu

<http://42.pl/gg/0...@i...dyndns.or
g.invalid>

;-)

--
Tomasz Nycz
[priv-->>X-Email]

do góry

Dnia 24-01-2008 o 19:05:34 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
napisał(a):

> t...@o...pl w <news:op.t5fkqor0ipkhj4@unk>:
>
>> Dnia 24-01-2008 o 11:52:59 Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
>> napisał(a):
>
>>> Gotfryd Smolik news pisze:
>>>> Zacytuję:
> [...]
>>> Czy możesz coś zrobić, aby podczas cytowania ustaw, co stosujesz
>>> dość
>>> często, nie pojawiały się takie krzaczki? Kodowanie chyba mam dobrze
>>> ustawione :)
>> Takie coś zdarza się chyba podczas kopiowania z "isip"owych PDFów - przy
>> czym widać to dopiero po wysłaniu
>
> <http://42.pl/gg/0...@i...dyndns.or
g.invalid>
>
> ;-)
>

Mam ustawione iso, ale chyba przy odpowiadaniu się przełącza na kodowanie
przedpiszcy.

pozdr,
tommyz

do góry

On Thu, 24 Jan 2008, Liwiusz wrote:

> Czy możesz coś zrobić, aby podczas cytowania ustaw, co stosujesz dość
> często, nie pojawiały się takie krzaczki?

Mam problem - używam cut&paste w Windows, jak strona nie jest
w ISO-8859-2 (w którym czytam i piszę posty), to mam "krzaczki :(
Teoretycznie mógłbym pozapisywać sobie wszystkie potrzebne akty
we "właściwej" stronie kodowej, ale Sejm, MF i reszta zamieszanych
zmienia je co rusz, więc nie da rady :(
A poprawiać całych tekstów mi się nie chce, wybaczcie!
8859-2 z kolei trzymam, bo czasami importuję sobie "paczkę" newsów
(lub maili) z (lub eksportuję na) serwera linuksowego...

> Kodowanie chyba mam dobrze ustawione :)

Niewątpliwie tak :)

pzdr, Gotfryd

do góry

On Thu, 24 Jan 2008, grzenio wrote:

> Towar jest gotowy do wysłania. Niestety odbiorca nie ma jeszcze miejsca
> w swoim magazynie. A jest wskazane żeby faktura była wystawiona w styczniu
> (gdyż do końca stycznia jest promocja).

Uwaga: to jest teza do dyskusji. Acz jakby zaszła taka konieczność,
to (z wiedzą na dziś) tak bym zrobił (zarówno w roli sprzedawcy jak
i kupującego).

Jeśli owa rzecz *istnieje* oraz istnieje możliwość, żeby upoważniona
przez kupującego osoba ją "odebrała" (w sensie fizycznego przyjęcia,
na wszelki wypadek niech zostawi odcisk palca w jakimś mniej
dostępnym, a więc mało ścieralnym miejscu), to "wydanie towaru"
będzie miało miejsce.

IMO nie ma przeszkód, żeby dokonać odbioru towaru i powierzyć go
na przechowanie u sprzedawcy.
Być może pojawi się dyskusja, czy w takim przypadku sprzedawca nie
powinien doliczyć kosztów przechowania do ceny, ale IMVHO nie ma
takiego obowiązku, przechowanie należy potraktować jako "dodatek"
zawarty w cenie towaru.
Ew. można rozpatrzeć sprzedaż "towaru wraz z przechowaniem do dnia..."
(łącznie, jako jedną pozycję na f-rze).
A jak ktos bardzo się uprze, to dać "promocyjne przechowanie 1 zł"
(wzorem aparatów telefonicznych dodawanych do umowy telekom., tylko
tu w odwróconej roli - usługa jako "dodatek promocyjny").

pzdr, Gotfryd

do góry