eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatki › Samotne macierzyństwo czy ślub?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 52

  • 41. Data: 2012-03-30 14:14:19
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 30.03.2012 10:41, krys pisze:
    > Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    > To Ty nie możesz zrozumieć, że ja daję spadkodawcom prawo do szajby i
    > zapisania ICH majątku na schronisko dla psów.

    Zobaczymy jak pewnego dnia przyjdą do ciebie pracownicy Taty Grzybka i
    powiedzą ,,wynoś się z tego domu, w którym mieszkasz od dawna, bo twoja
    właśnie zmarła matka uznała w przypływie szajby, że ten dom zapisze nie
    opiekującym się nią przez ostatnie 20 lat dzieciom, ale Tacie Grzybkowi,
    który jak wiadomo biedny jest i na stocznię zbiera''

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 42. Data: 2012-03-30 15:09:49
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > W dniu 30.03.2012 10:41, krys pisze:
    >> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >> To Ty nie możesz zrozumieć, że ja daję spadkodawcom prawo do szajby i
    >> zapisania ICH majątku na schronisko dla psów.
    >
    > Zobaczymy jak pewnego dnia przyjdą do ciebie pracownicy Taty Grzybka i
    > powiedzą ,,wynoś się z tego domu, w którym mieszkasz od dawna, bo twoja
    > właśnie zmarła matka uznała w przypływie szajby, że ten dom zapisze nie
    > opiekującym się nią przez ostatnie 20 lat dzieciom, ale Tacie Grzybkowi,
    > który jak wiadomo biedny jest i na stocznię zbiera''

    Nie martw się o mnie, martw się o siebie.


    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 43. Data: 2012-04-01 20:39:36
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: "_ąćęłńóźż." <j...@W...gazeta.pl>

    A średnio taki spisik ile wychodzi?


    -----
    > (mam na mysli taki szczegół, że "dobrodziejstwo" *kosztuje*, w sumie nic
    dziwnego, ale jakos dodatkowe podatki nie ciesza sie wzięciem).

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 44. Data: 2012-04-01 21:31:12
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: Sławek <a...@w...pl>

    W dniu 24.03.2012 11:12, PesTYcyD pisze:
    > Kolejny obywatel w drodze i pytanie: co jest bardziej korzystne z
    > ekonomicznego punktu widzenia ślub i rozdzielność majątkowa, czy może
    > brak ślubu i "samotne macierzyństwo" matki?
    >
    > W przypadku ślubu, w grę wchodzi wyłącznie rozdzielność majątkowa.
    Z ekonomicznego punktu widzenia najbardziej korzystne jest oddanie
    dziecka do adopcji.


  • 45. Data: 2012-04-01 21:40:24
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 30.03.2012 15:09, krys pisze:
    > Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >
    >> W dniu 30.03.2012 10:41, krys pisze:
    >>> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >>> To Ty nie możesz zrozumieć, że ja daję spadkodawcom prawo do szajby i
    >>> zapisania ICH majątku na schronisko dla psów.
    >>
    >> Zobaczymy jak pewnego dnia przyjdą do ciebie pracownicy Taty Grzybka i
    >> powiedzą ,,wynoś się z tego domu, w którym mieszkasz od dawna, bo twoja
    >> właśnie zmarła matka uznała w przypływie szajby, że ten dom zapisze nie
    >> opiekującym się nią przez ostatnie 20 lat dzieciom, ale Tacie Grzybkowi,
    >> który jak wiadomo biedny jest i na stocznię zbiera''
    >
    > Nie martw się o mnie, martw się o siebie.

    Ależ się nie martwię. Zachowka możesz się zrzec, jak lubisz. Chcesz go
    jednak zabrać innym. Dlatego się właśnie martwię... O siebie właśnie.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 46. Data: 2012-04-01 21:42:42
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 01.04.2012 21:31, Sławek pisze:
    > W dniu 24.03.2012 11:12, PesTYcyD pisze:
    >> Kolejny obywatel w drodze i pytanie: co jest bardziej korzystne z
    >> ekonomicznego punktu widzenia ślub i rozdzielność majątkowa, czy może
    >> brak ślubu i "samotne macierzyństwo" matki?
    >>
    >> W przypadku ślubu, w grę wchodzi wyłącznie rozdzielność majątkowa.
    > Z ekonomicznego punktu widzenia najbardziej korzystne jest oddanie
    > dziecka do adopcji.

    I przyjęcie innego jako Rodzina Zastępcza, wtedy jeszcze się od
    Tuskolandii dostanie kasę. A ze swoim, to nie dość, że kasy nie dadzą,
    to jeszcze miejsc w przedszkolach nie ma.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 47. Data: 2012-04-02 08:06:32
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    >
    > Ależ się nie martwię. Zachowka możesz się zrzec, jak lubisz.

    Nie wiem, po co zrzekać się zachowku, wystarczy o niego nie wystąpić.


    > Chcesz go
    > jednak zabrać innym. Dlatego się właśnie martwię... O siebie właśnie.

    Nie przypominam sobie, żebyś był w spisie moich spadkobierców.
    Żyj ze swoimi spadkodawcami po ludzku, to spadek zapiszą Tobie, a nie kotu.


    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 48. Data: 2012-04-02 11:39:37
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Sun, 1 Apr 2012, _ąćęłńóźż. wrote:

    > A średnio taki spisik ile wychodzi?

    Wydaje mi się, że na .prawo ktos zapodawał podstawę metody
    liczenia. Nie pamiętam.
    I pisz pod cytatami.


  • 49. Data: 2012-04-02 18:46:49
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 02.04.2012 08:06, krys pisze:
    > Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >> Ależ się nie martwię. Zachowka możesz się zrzec, jak lubisz.
    > Nie wiem, po co zrzekać się zachowku, wystarczy o niego nie wystąpić.

    Czyli masz możliwość.

    >> Chcesz go
    >> jednak zabrać innym. Dlatego się właśnie martwię... O siebie właśnie.
    > Nie przypominam sobie, żebyś był w spisie moich spadkobierców.

    A ty tylko tak wobec siebie te zmiany prawa postulujesz? A to luz.

    > Żyj ze swoimi spadkodawcami po ludzku, to spadek zapiszą Tobie, a nie kotu.

    I znów nie zrozumiałaś.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 50. Data: 2012-04-02 19:50:56
    Temat: Re: Samotne macierzyństwo czy ślub?
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Przemysław Adam Śmiejek wrote:

    > W dniu 02.04.2012 08:06, krys pisze:
    >> Przemysław Adam Śmiejek wrote:
    >>> Ależ się nie martwię. Zachowka możesz się zrzec, jak lubisz.
    >> Nie wiem, po co zrzekać się zachowku, wystarczy o niego nie wystąpić.
    >
    > Czyli masz możliwość.

    Odwracasz kota ogonem.
    Nie mam możliwości niedopuścić do pozbawienia _nawet_ zachowku spadkobiercy,
    którego nie zechcę znać.
    > I znów nie zrozumiałaś.
    I vice versa.
    EOT



    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1