Witam
W grudniu 2008 pracownicy firmy, w której pracuje moja żona otrzymali
informację, że w związku z czymśtamważnym pobory będą wypłacane pracownikom
nie tak jak dotychczas, czyli w okolicach 25-27 dnia każdego miesiąca, ale
zostają przeniesione na 10 dzień miesiąca. Wobec tego pracownicy nie
otrzymali wypłat w grudniu, ale dopiero 10 stycznia. Pomijam fakt
pozostawienia ludzi bez pieniędzy na święta, bo moje pytanie będzie dotyczyło
czegoś innego. Kilka dni temu „pani z rachuby” rozesłała pracownikom
maile,
że PITy-11, które otrzymają od firmy nie uwzględniają grudniowych poborów (bo
ich rzeczywiście nie było) i w związku z tym każdy pracownik, rozliczając się
z US ma sobie sam dodać podane przez nią wartości do tych wykazanych w PIT-11
i te nowe wielkości wpisać w odpowiednie miejsca właściwego PITa.
Trochę mnie to zdziwiło, bo (tak mi się przynajmniej wydaje) PIT rzecz święta
i w przypadku jakiejkolwiek kontroli US dochodów mojej żony jak mam się
bronić? Do PITa-11 dołączyć wydrukowany mail?!
Czy mogę/mam postąpić tak, jak pisze „pani z rachuby”?

pozdrawiam,
a.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/