Hej!

"Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.WNT.4.61.0501210243290.236@athlon...

> Czyli IMHO (prawnikiem nie jestem, interpretacji nie szukam)
> 1. "główny" dług tak
> 2. odsetki nie (!)
> 3. reszta na zaliczkę.

Ale te odsetki są wymagalne i stanowia moje uzasadnione roszczenie.
A zaliczka po obcięciu drobnej faktury bedzie wpłacona w zbyt małej kwocie.

Swoja drogą, to PROFORMA nie jest dokumentem księgowym w sensie
podatkowym, więc nie powoduje powstania zobowiązania. Zatem oni -
płacąc owa zaliczkę - nie wskazali, jakie _zobowiązanie_ chcą
nią uregulować. ;-)

> >+ Do tego - czy jeśli powstałaby nadwyżka
> >+ przelanych środków nad naszymi należnościami wobec tej firmy, to:
> >+ - mamy im zwrócić różnicę od razu
> IMO nijak i pod żadnym pozorem :)

A jak się wkurzą? A - ja dla nich nie chce już nic robić. Dość
nerwów mnie kosztowali i dość chamstwa pospolitego z ich strony
zaznałem.

BTW: karniaki liczyć od wartości przed, czy po skorygowaniu?