"Marek" <m...@p...onet.pl> wrote in message
news:ag428a$mi9$1@news.onet.pl...
> Sluchajcie mam problem.
> Sytuacja jest taka. Rodzice mojej dziewczyny chcą nam odstąpić mieszkanie,
ale za kwotę x. > Jak najlepiej rozwiazac te sprawe w kwestii podatkowej i
ogolnie ponoszonych kosztow. Nie > jestesmy malzenstwem. Na czesc kwoty x
bedziemy brali kredyt. Chcielibysmy aby
> mieszkanie bylo przepisane na nas.
> Jak to najlepiej zrobic?

To zalezy od "kwoty" i od "mieszkania"

Mysle, ze najlepiej aby za kwote x sprzeadli Pany udzial,
a dziewczynie darowali reszte na "zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych".

Ale ja sobie moge "myslec", a i tak trzeba isc do notariusza
i ten jest od tego, by doradzic. Zaplacicie mu Panstwo za to niemalo....

A zaplacicie, bo przeniesienie wlasnosci nieruchomosci jest pod rygorem
niewaznosci
zawierane notarialnie a wg etyki notariuszy jest nieetycznie brac stawke
nizsza,
niz maksymalna...

Boguslaw

> Z gory dziekuje za pomoc.
> Marek
>