Użytkownik "pitkali" <p...@N...pl> napisał w wiadomości
news:ch9sn8$rhq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Łukasz Kaliński wrote:
>
> > Ale jest jednostką organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej :
> > podobnie jak spółki cywilne i osobowe.
> > Skoro s.c i spółki osobowe mogą posiadać konta, IMO nie powinno być
> > żadnych przeszkód do otwarcia konta dla stow. zwykłego.
>
> Hmm, to czy stowarzyszenie zwykłe może zawierać umowy czy nie? (oczywiście
> poza np. przyjęciem darowizny i innymi zabronionymi w ustawie o
> stowarzyszeniach)

(o stowarzyszeniu zwykłym)
'Taka formuła utworzenia stowarzyszenia jest więc prosta, ale, jak widzimy,
powstałe stowarzyszenie zwykłe ma ograniczone możliwości podejmowania
czynności prawnych. Mówiąc językiem prawnym - stowarzyszenie zwykłe nie jest
podmiotem praw i obowiązków w zakresie prawa cywilnego (nie ma zdolności
prawnej) oraz nie ma zdolności do czynności prawnych. Za zobowiązania
związane z działalnością stowarzyszenia odpowiadają całym swoim majątkiem ci
członkowie stowarzyszenia, którzy je zaciągnęli'


a co się tyczy spółki cywilnej
'To wspólnicy odpowiadają za zobowiązania spółki, a nie sama spółka,
ponieważ spółka cywilna nie posiada własnego majątku, jest tylko wspólny
majątek wspólników (tzw. współwłasność łączna) ...'

Może drugi cytat jest nie do końca pasujący, ale wykazuje podobieństwa
pomiędzy s.c. a stow.zwykłym.

Tak jak pisałem - nie znam się na stowarzyszeniach zwykłych - ale sytuacja
prawna obywdu podmiotów wydaje się być analogiczna.
Stowarzyszenie ma organ zarządzający - Zarząd, stowarzyszenie zwykłe takiego
organu nie posiada, ale ma przedstawiciela reprezentującego stowarzyszenie.
Rozumiem, iż przedstawiciel pełni funkcję Zarządu, z tą jednak różnicą, iż
to przedstawiciel odpowiada swoim majątkiem.

IMHO(!): stowarzyszenie zwykłe (a raczej przedstawiciel stowarzyszenia wraz
z przyjęciem pełnej odpowiedzialności) może zawierać umowy, a tymbardziej
umowę rachunku bankowego.
:-)

Jednym słowem: zobaczymy - może ktoś, kto ma w tej materii doświadczenie i
wypowie się przez weekend...

pozdrawiam
Łukasz Kaliński