witam,
a tak calkiem serio to wiesz jak interpretowac w te chwili obecny stan
przepisow. Bo z tego co czytam to rozumiem, ze mam sprzedawac ksiazki z
zerowym vatem takie co byly kupione i spisane w remanencie na koniec 2010
roku, a te co kupuje w 2011 roku sprzedaje z 5% vatem bez wzgledu na to czy
na fakturze zakupu mam zerowy vat.
pozdrawiam
bogdan
Użytkownik "Andrzej Kłos" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:4d1f5420$1@news.home.net.pl...
> bogdan pisze:
>> dla mnie to jednak nie jest oczywiste jak postapic z poxycji ksiegarza
>> podczas sprzedazy ksiazek.
>> 1. ksiazki kupione w hurtowniach w 2010 roku i spisane podczas remanentu
>> sprzedaje ze stawka zerowa.
>> 2. a ksiazki kupione 2011 roku? Czy ja mam pobrac vat taki jak na
>> fakturze zakupowej czy bez wzgledu na to ze tam jest zerowa stawka to i
>> tak mam pobrac 5%.
>
> to proste, jeżeli wydawca sprzedający książki w 2011 (1-III) ze stawką 0%
> przedstawi ci kopię remanentu (oczywiście poświadczoną notarialnie), że te
> książki były u niego "w remanencie" na dzień 31.12.2010, to ty możesz
> sprzedać je dalej ze stawką 0%.
>
> Będzie gorzej, jeżeli sprzeda ci te książki ze stawką 5%, a ty je puścisz
> dalej ze stawką 5%, a po 5 latach okaże się, przy kontroli u niego, że on
> je miał jednak na stanie na 31.12.10 i powinien je sprzedać ze stawką 0% i
> tym sposobem ty zastosowałeś błędną stawkę VATu przy odsprzedaży dalej. Oj
> będzie się działo.
>
> to powyżej to oczywiście tylko takie ironiczne uwagi na gorąco, po
> przeczytaniu stosownego rozporządzenia - ale może, niestety, prawdziwe
>
> andy_nek