On Sat, 8 Jan 2005, bacek wrote:
[...]
> + przepisywalem pewnej kobiecie prace
> + umowilismy sie ustnie na cene

Wolno. Ale przy ustnej umowie zawsze ryzykuje się spór :>
No to przetestowałeś ;)

> + tylko...chce mnie pozwac do sadu
> + za to ze jej rachunku nie wystawilem
> +
> + ja mam pytanie:
> + kto ma obowiazek sporzadzic umowe zlecenie

"umowa wyraża wolę stron".
Umowa MOŻE być ustna - pytanie czym później będzie się jej
DOWODZIĆ przed sądem. To osobna sprawa :)

A ty mieszasz trzy różne rzeczy:
- umowę
- rachunek
- odprowadzenie podatku

> + i kto ma placic podatek zaliczkowo za wykonawce?

Zleceniodawca.

> + czy nie jest czasem tak, ze robi to zleceniodawca?

Owszem.
Podatek odprowadza zleceniodawca.
Ale...
NA PODSTAWIE RACHUNKU WYSTAWIONEGO PRZEZ ZLECENIOBIORCĘ I PO
SPRAWDZENIU GO PRZEZ SIEBIE.

Dopóki nie wystawisz rachunku - ona nie może ani ci zapłacić
ani ująć zapłaty w koszt (a może chce).
Tak, może cię "przymusić sądownie".
Nazywa się to "ustalenie istnienia stosunku" o ile się nie mylę.

Istnienie pisemnej formy *umowy* nie ma nic do istnienia (wystawienia
i akceptacji) *rachunku*.
Uprzedzając: tak wiem.
Praktyka w wielu firmach zlecających coś "przeciętnemu obywatelowi
co to zna się na medycynie, polityce i piłce nożnej" ;) jest taka
że ichnia księgowa sporządza ZA NIEGO rachunek - który on PODPISUJE
ale jako WUSTAWIONY PRZEZ SIEBIE.
Niemniej to nie jest "obowiązek zleceniodawcy".
Zleceniodawca ma:
- dostać do ręki rachunek
- sprawdzić czy jest zgodny z umową
- sprawdzić czy i jakie składki ZUS "się należą" i czy są poprawnie
wykazane
- sprawdzić ile podatku "się należy" i czy poprawnie jest wykazany
- jeśli trzy poprzednie punkty nie pasują - zwrócić rachunek
"do poprawki"
- "w imieniu ZUSu i Skarbu Państwa" złupić ubezpieczonego i podatnika
stosowną część zapłaty (JEGO zapłaty !) wpłacając na konta ZUS i US
- resztę "postawić do dyspozycji zleceniobiorcy"

Co ci nie pasuje ? ;)

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)