> > Wygląda mi to (wypełnianie rubryki nr 13) na dokonanie niepotrzbnego
> samosądu
> > na własnej osobie i egzekucji jednocześnie :) i to w sytuacji gdy wszystko
> jest
> > OK (PIT5 i pieniązki dotarły do US w wymaganym terminie i wyskości).
>
> Czyżbyś sugerował, że jeśli ktoś wpisze tam "TYT." to US niezwłocznie
> zacznie
> wystawiać jakieś tytuły wykonawcze ???

:))) nie, nie sugeruje a poza tym wierze że tam pracuja ludzie potrafiacy
stwierdzić czy deklarowana w pit5 kwota jest zgodna z "wpłyniętą" do kasy US
ale po jakie licho wypełniac coś co nie jest potrzebne w twojej sytuacji i
tylko dlatego że jest wolna rubryka. A poza tym to jakbyś w tym polu
wpisał "TYT" (czy to skrót od tytułem ?) to na miejscu urzędnika zacząłbym
sprawdzać czy na deklarującym nie ciązy przypadkiem jakiś tytuł wykonawczy.
No bo sam zobacz co minister napisał w takim przypadku:

"wpłata wynika z DECYZJI ustalającej wysokość zryczałtowanego podatku
dochodowego w formie karty podatkowej, TYT. WYK. POD. DOCH. [wpłata wynika z
tytułu wykonawczego wystawionego na podstawie deklaracji PIT5 (w polu 12 wpisać
PIT5)]"

Czy teraz widzisz tą subtelna róznicę ;)) ?

Pozdr.
Sark

p.s. ja jestem zwolennikiem że jak nie trzeba czegoś pisać to nie pisać :) ale
jak ktos bardzo musi to nie wydaje mi się że złe skutki wywołało wpisanie w owe
pole nr 13 (ech ta 13-astka ;) "dekl. pod. doch." tak jak sugerowała to Kaśka
czy "deklaracja PIT5". Za to na pewno nie zgodzę się że taki wymóg istnieje
przy złożeniu np. deklaracji PIT-5 w terminie i termninowym opłaceniu podatku.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl