eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkipowstać ma Rada ds. Unikania Opodatkowania › Re: powstać ma Rada ds. Unikania Opodatkowania
  • Data: 2014-03-20 12:18:06
    Temat: Re: powstać ma Rada ds. Unikania Opodatkowania
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2014-03-20, krys <k...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >>> Miedzy innymi na urzednikow.
    >> Ale zgadzasz się że są konieczni?
    > A potrafisz wskazać koniecznego do życia urzędnika?

    Do życia? Ale żyć to można na nawet i na bezludnej wyspie, wpierdalając
    kokoski i srając pod drzewem. Słabe kryterium.

    Urzędnicy są potrzebni do zapewnienia działania organizacyjnej
    struktury jaką jest państwo. Można się zastanawiać i próbować optymalizować
    ich ilość i wyszkolenie, ale optimum się nie osiągnie, bo go nie ma
    (tak jak nie istnieje idealnie optymalny program).

    Porównywanie się "toczka w toczkę" z innymi krajami też nie do końca ma sens,
    bo czasem istnieją różne uwarunkowania lokalne. Można się też wzorować,
    co np. Polska czyni i próbuje się wzorować na wielu aspektach stosując
    wzorce z krajów zachodnich do których dążymy.

    >>>> Efektywność podobna jak w dużych korporacjach.
    >>>
    >>> Tak, tylko ze za urzednikow my placimy z podatkow. Na pracownikow korpo
    >>> placa korpo.
    >>
    >> Płacą klienci.
    >
    > Której korporacji płacisz bo musisz, a nie, bo chcesz skorzystać z jej
    > produktu?

    Elektrowni, gazowni, wodociągi, kanalizacja, komunikacja (indywidualna
    jak i zbiorowa) oraz medycyna, a ostatnio i telekomunikacja. Którejkolwiek
    firmy byś w tym zakresie nie wybrał będziesz płacić kupę siana za to, że
    jej management i pracownicy są ludźmi i przewalają kupę siana w sposób
    nieoptymalny.

    Wyboru niektórych firm jesteś pozbawiony (dostawca prądu, gazu, wod-kan), chyba
    że zmienisz miejsce zamieszkania, co jest analogiczne do sytuacji z państwem.
    Z usług państwowych instytucji finansowanych z budżetu korzystasz w ten sam
    sposób, z racji miejsca w którym żyjesz i posiadasz centrum interesów
    życiowych.

    >> To są przewalane pieniądzie klientów. M. in. Twoje.
    >> Choćby w momencie gdy kupujesz dowolny lek, płacisz
    >> za telefon, płacisz za prąd, gaz, wodę, paliwo,
    >> kredyt itd.
    >
    > W przeciwieństwie do podatków, nikt na siłę tych pieniędzy z Twojej kieszeni
    > nie wyciąga.

    Ale USA, Niemcy, Ukraina, czy Argentyna też ode mnie nie wyciągają pieniędzy.
    Więc o co chodzi? Żyję w Polsce, korzystam z usług oferowanych i świadczonych
    przez państwo więc płacę. Duh.

    Organizacja jaką jest państwo prowadzona jest przez ludzi.
    Ludzie popełniają błędy, ale w ogólności są potrzebni.
    Państwo jako struktura jest też bardziej efektywna niż życie plemienne
    i koczownicze. Jest też badziej efektywna niż zabawa w Piętaszka.
    Zapewnia też sporo benefitów które dla tychże plemion są niedostępne.

    Argument początkowy był taki, że państwo jest mniej efektywne niż biznes.
    Może jest, może nie. Można stosować różne porównania i dowodzić różne rzeczy,
    bo wiadomo że przy tak dużej strukturze znajdzie się słabe punkty.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1