On Tue, 11 Jan 2011 06:59:07 -0800 (PST), Fenix
<f...@y...com> wrote:

>On 11 Sty, 13:14, Maciek <m...@n...pl> wrote:
>> Ale pomysł na to jakiś masz? Albo UPR ma? Bo rzucanie takich fajnych
>> haseł jest łatwe, tylko potem jakoś ciężej zrealizować wysłanie tysięcy
>> ludzi na bezrobocie.
>
>Jestem laikiem i jako laik mam taki pomysł:
>1. Likwidacja podatku VAT
>2. Likwidacja skladek ZUS.
>3. Likwidacja ryczaltu, karty podatkowej.
>4. Likwidacja wszelkich ulg i odliczen od podatku i dochodu
> - mam na mysli deklaracje roczne (PIT-36, itd.)
>5. Wprowadzenia jednego jedynego podatku liniowego - stawka w
>granicach 35-40%

To IMHO nie ma sensu.
VAT "daje budżetowi" 200-parędziesiąt mld, a PIT - około 20-30.
To już prościej byłoby wprowadzić jedną stawkę VAT na wszystko i
zlikwidować całkiem PIT, bo to bardzo zły podatek: o ile przychód
łatwo jest policzyć, to już koszty jego uzyskania z tymi wszystkimi
wyjątkami i wyjątkami od wyjątków to horror.

http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=690
http://www.blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=
1&id=63

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski