Użytkownik Gotfryd Smolik - listy dyskusyjne napisał:

> Natomiast wobec faktu księgowania płac "w miesiącu którego dotyczą"
> to owszem :) pytanie mam: przychody osobiste zalicza się zawsze
> kasowo; czy rzeczywiście wypłaty moga być zaliczane memoriałowo ?
> Co wtedy z przełomem roku: pracodawca zalicza w koszty za rok
> np. 2001 a pracownik do dochodu za rok 2002 ??
> Jakoś tak nie wierzę że można najpierw odliczyć a dopiero później
> zwrócić "kredyt podatkowy" :)
Gotfrydzie, a znajdź w ustawie jakis przepis który uzaleznia termin
zaliczenia do opodatkowania moich dochodów z pracy od tego jaka metodę
uznawania kosztów zastosował pracodawca.
Znajdź jakiś, ktory nie pozwala stosować metody memoriałowej jeżeli
wypłacamy wynagrodzenia za dany miesiąc w miesiącu nastepnym.
Potem możemy podyskutować.

> [...]
>
>>+ Nie popieram takie rozbijania - tu kasa, tam memoriał a gdzie indziej
>>+ jeszcze inaczej (np. faktury za telefon w terminie płatności - to juz
>>+ nie jest ani kasowa ani memoriałowa - a ustawa nie dopuszcza innych
>>+ metod).
>
> Acz z tym co piszesz się zgadzam, to "memoriał" zawsze się
> tak skończy: oprócz rzeczonych "telefonów księgowanych dziwnie"
> -:) i tak *swój* ZUS trzeba kasowo, dla przykładu... Płatności
> dla zakładów pracy chronionej *zdaje się* też, i takich 'patentów'
> jeszcze kilka się znajdzie :(

Tyle że sa to wyjątki wyraźnie okreslone prawem - więc podatnik nie ma
możliwości wyboru. Przepis szczególny "przebija" przepis ogólny.

Natomiast rozbijanie wg. sobie tylko wiadomej idei jednych wydatków na
kasowe a innych na memoriałowe (czasem zupełnie niedorzecznie) jest
według mnie niezgodne z przytoczonym przeze mnie art. 22 ust. 6 ustawy
u PDoF.
Nie mówie juz o takiej kwesti, że mozna sie samemu pogubić, czego
przykład mam własnie przed sobą - przejęłam księgi po pewnej księgowej
która co miesiąc zmieniała opcje - raz telefony kasowo, raz
memoriałowo, raz wynagrodzenia kasowo, raz memowiałowo, raz zupełnie
zapomniała zaksięgować wynagrodzeń i poszły w następny miesiąc.
Na pewno sporo w ty niechlujstaw, ale gdyby był jeden system, łatwiej
byłoby utrzymac porządek.
Nota bene - księgowa pewnego dnia wzięła wypłatę i się ulotniła bez
śladu .

>
>>+ Podatek dochodowy kosztem?? Tez bym tak chciała...
>
> Jestem za wprowadzeniem !
To co? Zbieramy podpisy pod petycją? :-)

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl