eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2007-08-28 00:41:09
    Temat: Re: odpowiedz do Witka
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    wacek wrote:
    >
    >
    >> to niech nie zapomną o umowie darowizny, albo pieniedzy, albo
    >> nieruchmości. Taniej wychodzi dać mu pieniądze i niech od razu kupuje on
    >> na siebie.
    >
    >
    > dlaczego taniej? o ile sie orientuje zarowno przekazanie synowi gotowki jak i
    > mieszkania jest zwolnione z podatku. Przy wersji takiej, ze najpierw rodzice
    > kupuja mieszkanie, a potem je daruja synowi za 3 lata, dodatkowy koszt to
    > chyba wiaze sie tylko z dodatkowym skorzystaniem z notariusza?


    czyli przekazanie pieniedzy wchodzi taniej o koszty notariusza, ktory
    tani nie bedzie, ewentualnie jeszcze ksiąg wieczystych.
    Drobiazg kilka - kilkanaście tysięcy zaledwie w zalezności od ceny
    mieszkania.



    >
    >
    >> Czemu w gotówce, nie mieli konta w banku?
    >
    >
    > zle sie wyrazilem - piszac w gotowce mam na mysli wlanie w banku na lokatach.
    > Z tego co wiem to teraz kazdy kto ma kwote 200-300 tysiecy pedzi do funduszy
    > itp zamiast majac te pieniadze tylko na lokatach ktore mozna w kazdej chwili
    > uplynnic.

    A już nie pamiętam o co chodziło.




    >
    >
    >> US przede wszystkim zaczniej od tego, że poprosi o samodzielne
    >> udowodnienie skąd się miało pieniądze.
    >> Trzeba będzie przynieść wyciągi i pokazać, że taką kwotę się uzbierało
    >
    >
    > i rozumiem, ze bedzie kontrolowac kazda kwote dokladnie. a wiec nie wystarczy
    > pokazac im "350 tys mielismy ze sprzedazy starego mieszknia", "tyle mielismy
    > w banku, tyle zarabialismy" bo szystko musi zgadzac sie co do grosza, a wiec
    > przy kupnie mieszkania np. za 750k zl, US moze sie teoretycznie przyczepic do
    > tego, ze np wedlug ich obliczen nasze 80 tys zlotych wzielo sie 'znikad'?

    dokładnie.
    Bedą liczyć z kalkulatorem w ręce.
    I jeśli coś wyjdzie znikad będą się czepiać.


    >
    >
    >> Jak potrafią udowodnić, że takie coś faktycznie miało miejsce to czemu
    >> nie. Podatek oczywiści od darowizny / pozyczki zaplacony, nieprawdaż?
    >
    >
    > zakladam, ze w przypadku znajomych lub dalszej rodziny, dla US bardziej
    > wiarygodnie wyglada pozyczka np. 100 tys zlotych niz darowizna. A wiec nawet
    > jesli przyjaciele podaruja przelewem ze swojego konta 100 tys zlotych moim
    > rodzicom i podpisza stosowna umowe, US moze miec watpliwosci, czy faktycznie
    > do tego doszlo? No bo patrzac realnie kto podarowuje znajomym 100 tys zlotych
    > zeby kupili mieszkanie synowi ;-)

    jesli wszystko poszło przez bank i są na to dowody, to się nie da
    przyczepić.
    Ewentulanie przyczepią się znajomych za jakiś czas.


    >
    > aha, a ile wynosi obecnie podatek od darowizny tudziez pozyczki od osob
    > niespokrewnionych?

    gogole -> ustawa o podatku od spadków i darowizn -> szukać tabelki.
    >
    >
    >
    >
    >
    > no dobra, teraz calkiem teoetycznie. Zalozm ze US wykrywa, ze nasze 100
    > tysiecy wzielo sie z 'nieujawnionych zrodel' i naklada 75tys podatku... skad
    > my mamy wtedy wzac te 75 na podatek?

    A co go to obchodzi? To nie jego problem. Zapytaj Kluski, wrocławiski
    JTT. Oni to doskonale wiedzą.
    A odsetki rosną i to podwójnie.



    > Czy jesli zaplacimy ten podatek, to US
    > nie bedzie sie dziwil skad mielismy te 75 tys na podaek, jesli juz te
    > poprzednie 100 tys zl bylo 'znikad"? :)

    oczywiście, że się bedzie dziwił.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1