>>> Spłata czyjegoś zobowiązania na pewno takowym nie jest.
>>
>> sprzedać- też lipa
>
> Bo?
>
>>- myślę o tym ,żeby zrobić darowiznę po ślubie a następnie dopisać ją do
>>kredytu
>
> A co to ma dać?
> Przecież ona wydatku mieszkaniowego w ten sposób nie poniesie.
>

a jest jakieś rozwiązanie ?
sprawa jest pozornie oczywista : buduję dom z kredyt wziety przeze mnie,
moja konkubina ma mieszkanie.
chcemy wziasc ślub -obecnie konkubina jako przyszła żona chce sprzedać
mieszkanie i pieniądze przeznaczyć na jej czesc domu