On 2011-05-01 09:12, BartekK wrote:
> Znalazłem produkt na ebay/alibaba/dealextreme, sprzedawca z
> chin/honkongu, stamtąd jest wysyłka, płatność paypal, przesyłka darmowa
> :) Nic tylko zrobić jakiś biznes...
>
> Kliknąłem na próbę, po tygodniu przyszła paczka (zwykłą pocztą naszą
> polską przyniesiona) - żadnych ceł, żadnych opłat, żadnej faktury,
> nic... Jak to teraz kurde sprzedać legalnie?
>
> Kliknąłem drugi raz - paczka przyszła po 12 dniach, ale załączoną
> karteczką "Dokument potwierdzający dokonanie zgłoszenia celnego - obrót
> pocztowy (przywóz)", wartość i stawka celna - wzięta z sufitu, ale
> mniejwięcej nawet przyzwoita. Musiałem dopłacić kilka zł vatu (plus
> jakieś 5zł za wystawienie tego druczka). Nadal (poza papierkiem z urzędu
> celnego z vatem) brak faktury/rachunku, więc nie wiem skąd wartość UC
> wziął.
>
> Jak to zrobić, by to dobrze zrobić, by w końcu kupić "na firmę", bez
> problemu wrzucić w koszty/jako towar itp? Co z vatem? Z chińczykiem
> współpraca zerowa, kontaktu brak - klikasz i masz, niczego nie wymagaj,
> na maile odpowiada automatem z automatycznego tłumacza chk>eng - bełkot.
>
>
>

W drugim przypadku sytuacja jest w miarę klarowna, ponieważ odpowiednia
procedura celna została wszczęta i towar został dopuszczony do obrotu.

W wyniku tej procedury został wystawiony kwit "Dokument potwierdzający
[...]" który jest równoważny SAD-owi. Jedyny problem jaki możesz mieć to
brak możliwości odliczenia VAT-u - zgaduję, że na kwicie nie ma Twoich
danych "firmowych".

W pierwszym przypadku (nieotwartą) przesyłkę należy dostarczyć (wraz z
SAD-em) do urzędu celnego i bez problemu powinni Ci ją oclić.

Jeśli natomiast chodzi o podatek dochodowy, to masz dwie opcje:
- albo postępować zgodnie z ustawą (o PDOF) i wtedy na podstawie
potwierdzenie transakcji z <baczność> BANKU <spocznij> PayPal wpuszczasz
to w koszty. BTW, zgłosiłeś oczywiście konto PayPal w US :-)
- albo postępować zgodnie z rozporządzeniem ("o prowadzeniu PKPiR" i
wtedy KUP nie masz.

Oczywiście pierwszeństwo przed rozporządzeniem ma ustawa (minister był
łaskaw przekroczyć delegacje ustawowe).

Tak to mniej więcej wygląda. Oczywiście każdy bawi się za swoje
pieniądze, tak więc nie miej pretensji jeśli jakiś nawiedzony kontroler
Ci to zakwestionuje.

Piotrek