Użytkownik "witek" <w...@g...pl.spam.invalid> napisał w wiadomości

>>
> nie ma czegoś takiego jak przedawnienie.
> przedawnienie zaczyna lecieć dopiero jak us dowie się o tym fakcie i w
> ciągu 5 lat(zdaje się) nie przyśle ci decyzji.
>

hmm, imho mylisz się .... obowiązek podatkowy powstaje w momencie podpisania
aktu notarialnego... i od tego momentu leci 5 lat

i znowu IMHO ;-) zgodnie z ordynacją podatkową w każdej tego typu sprawie US
powinien wszczynać postępowanie podatkowe i zawieszać je na okres 5 lat...
wtedy dopiero termin przedawnienia leciałby przez 5 lat od momentu sprzedaży
mieszkania otrzymanego w drodze darowizny...

Takie jest moje skromne zdanie ;-)