eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkidelegacje › Re: delegacje
  • Data: 2004-05-07 08:30:37
    Temat: Re: delegacje
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik L. napisał:

    > Użytkownik "Wiola" <p...@s...com.pl> napisał w wiadomości
    > news:c7f9rg$g6o$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> Może sobie wystawić delegacje i naliczyć diete reszta w/g
    >> rachunków. Wiola
    >
    >
    > Z tego co ja wiem - właściciel sam siebie nie może wysłać w
    > ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
    > delegacje.

    A to wiele wyjaśnia...
    A jakąs podstawe prawną, poza "ktoś mi kiedys mówił, ale był chałas"
    posiadasz?

    > Delegacje i diety dotyczą tylko pracowników.

    A skąd taki pomysł.
    Ktos Ci ukradł art. 23 ust. 1 pkt 52 ????

    > Jeśli właściciel się wybiera do innego miasta, i tam chce przenocować
    > i coś zjeść to prosi aby wystawiono fakturę na jego Firmę, a paliwo
    > też kupuje i wrzuca albo bezpośrednio w koszty albo przez
    > kilometrówkę.

    A co Wiola napisała? Może przeczytaj jeszcze raz, bo za pierwszym razem
    nie poszło Ci najlepiej...

    Tak a propos - posiłek przedsięborcy (pracownika zresztą z zasady też
    nie) nie jest kosztem, chyba że jest wliczony w cenę zakwartowanie (np.
    prawie powszechny nocleg ze śniadaniem).
    Wiolu, twój skrot myslowy może wprowadzic w błąd.

    Wszelkie koszty bezpośrednie podrózy rozlicza sie delegacją, jeżeli to
    wymagane to na podstawie rachunków (w wypadku przedsięborcy wszystko
    poza dieta wymaga rachunków jak juz ładnie wyłożyła to Wiola)
    Także diety, do których przedsiębiorca ma prawo, rozlicza sie na
    delegacji (ustawa mu takie prawo daje a L. nawet jak by bardzo chciał,
    tego prawa mu zabrac nie może).

    Rozliczanie paliwa to osobna sprawa, bo zalezy czy to samochód służbowy
    (ŚT) czy osobisty.
    A i tak uważam ze koszty paliwa (nie koszty ryczaltow!) nie sa kosztami
    bezpośrednimi podroży służbowej, bo trudno jednoznacznie określic który
    litr słuzył delegacji a który jazdom lokalnym. W końcu przy dużym baku
    mozna obskoczyc kilka celów za jednym tankowaniem ;-)

    Maddy

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1