On Fri, 27 Mar 2009, p...@p...onet.pl wrote:

> Witam
> chcialbym sie od was dowiedziec czy moge swemu 7 miesiecznemu niemowlakowi
> podarowac dom ktorego jestem wlascicielem?

Niewątpliwie.
Tyle, że później do ew. "czynności prawnych" będzie potrzebny kurator
wskazany przez sąd (do osiągnięcia pełnej zdolności prawnej przez
dziecko). Rozważ to - żadnej ważeniejszej decyzji wobec *nie Twojego*
majątku już nie będziesz mógł podejmować (utrzymywać w dobrym stanie
i tak dalej oczywiście tak, ale sprzedać, zastawić, zamienić - nie
ma mowy), o potencjalnej możliwości że dziecko ekhm... "wpadnie kiedyś
na oryginalne pomysły" (w wieku lat 18) nie wspominając.

> Pomyslalem o takim wyjsciu w zwiazku
> z tym ze szykuje sie do wziecia kredytu hipotecznego a poniewaz czasy sa dziwne
> chcialbym na wszelki wypadek jakos zabezpieczyc majatek. Dodam ze ten dom nie
> jest zabezpieczeniem tego kredytu- kredyt jest brany na budowe nowego domu wraz
> z wkladem wlasnym pienieznym+dzialka.
> z gory dziekuje za sugestioe jak zabezpieczyc sie ewentualnie z tym domem na
> wypadek gdyby w przyszlosci cos szlo nie tak

To przejrzyj archiwa .prawo (nie .podatki!) i podobne miejsca na
okoliczność hasła "skarga pauliańska", tudzież niekiedy pisanego
nieściśle "skarga paulińska" :)

Po prawdzie "klasyczna" transakcja (czynność prawna w rodzaju darowizny)
podlega zaskarżeniu z tej okazji o ile ma miejsce *po* powstaniu długu,
ale tak na wszelki wypadek IMVHO dobrze wiedzieć co to jest, owa skarga.
Podejrzewam że banki mają "obcykane" radzenie sobie z różnymi sposobami
"zabezpieczania majątku".

pzdr, Gotfryd