-
Data: 2010-01-12 09:40:34
Temat: Re: Zmiana adresu - ZUS zwrócił mi ZCNA
Od: Tomek <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia 12-01-2010 o 09:34:57 s_13 <s...@i...pl> napisał(a):
>> No icoś mi tu nie gra:
>> - skoro ZCNA nie trzeba aktualizować, to znaczy że moja żona
>> dla ZUSu dalej mieszka pod starym adrsem?
>
> rozumiem, że za siebie złożyłeś ZZA z 1-nką w pkt.2
> teraz spójrz na ZCNA, które składałeś zgłaszajac żonę (mam nadzieję,
> że zbierasz kopie...),
> jeśli, żona mieszka pod tym samym adresem, co ty (ubezpieczony), to
> nie wpisujesz w zgłoszeniu adresu, w systemie automatycznie jest adres
> twój (ubezpieczonego), i jeżeli składasz za siebie (ubezpieczonego)
> ZZA (jako zmianę danych) i podajesz nowy adres, to automatycznie
> członkowie rodziny zamieszkali z toba (zarejestrowani przez ZCNA bez
> podawania adresu) maja też zmieniony adres, inna sprawa byłaby, gdyby
> żona miała podczas rejestracji wypełnione pole z adresem (czyli miała
> adres inny niż ty),
Ma, z tym że ten adres jest taki sam jak mój, do tego jest zaznaczone
pole "Pozostaje we wspólnym gospodarstwie domowym". Więc chyba w systemie
ZUS
się zapisało że mamy zgodne adresy i przeniosło ją razem ze mną.
> wtedy najpierw ZCNA z 2-ką w pkt IV.A
> (wyrejestrowanie), potem odczekać z tydzień, aż system przyjmie i
> ponownie ZCNA z 1-ką w pkr IV.A (zgłoszenie), i w tym drugim,
> przypadku trzeba zrobić procedurę jak napisałem, chociaż panienka z
> okienka będzie przekonywać, że nie trzeba...
Ok.
> BTW druk ZCNA, jest z tytułu przeznaczony dla członka rodziny, którego
> adres nie jest zgodny z adresem ubezpieczonego, ale to taka zmyła...
> bo nie ma druku dla zgłoszenia członka z tym samym adresem, wszystko
> robi się na tym jednym, jak próbowałem wyjaśnić ten paradoks, to
> otrzymałem info: nadrukowali tony ZCNA i trzeba to zużyć... (taki się
> ZUS oszczędny zrobił)
Stara wersja tak miała, nowa się nazywa po prostu "zgłoszenie danych
członka rodziny"
>
>> - czemu odysłają listem zwykłym, powołując się przy tym na rozmowę tel.?
>> - po co wogóle była ta rozmowa, w której Miła Pani poinformowałą mnie
>> że na podstawie tejże rozmowy odeśle mi papiery? To jakaś
>> "powielaczowa"
>> praktyka?
>
> mogli nic nie pisać i nie dzwonić, to ty masz znać swoje obowiązki
> wobec zusu, ale panienka z okienka nie wiedziała, co zrobić, kiedy ma
> przed sobą opieczętowany jako przyjęty druk, a system nie przyjmuje,
> woli mieć dupę krytą...
Aha, to by wyjaśniało sprawę. Chociaż z KPA chyba zgodne nie jest :-)
--
Tomek
Następne wpisy z tego wątku
- 12.01.10 10:04 Michal Jankowski
- 12.01.10 10:17 Tomek
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
- KSEF - jakies plusy?
- KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- KSEF demo jakie opinie?
- Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- In-vitro
Najnowsze wątki
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych
- 2024-01-25 KSEF - jakies plusy?
- 2024-01-18 KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- 2024-01-16 KSEF demo jakie opinie?
- 2023-12-11 Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- 2023-11-30 In-vitro