On Sat, 12 Jan 2002, Slawka wrote:

>+ > >+ jak jestes Vatowcem to netto.
>+ >
>+ > A TO CZEMU ??
>+ >
>+ > Przecież jak był kupiony "osobiście" to razem z VATem.
>+ > art.22g.3:
>+ > "Za cenę nabycia uważa się kwotę należną...[]...oraz pomniejszoną
>+ > o podatek od towarów i usług, z wyjątkiem przypadków gdy zgodnie
>+ > ----===>>>>> ************************
>+ > z odrębnymi przepisami
>+ > podatnikowi nie przysługuje obniżenie kwoty należnego podatku
>+ > o podatek naliczony albo zwrot różnicy podatku w rozumieniu
>+ > ustawy o podatku od towarów i usług."
>+ >
>+ > Kupiłem "osobiście" ? - kupiłem
>+ > Musiałem zapłacić VAT ? - musiałem
>+ >
>+ > Ktoś przeciw ??
>+
>+ Wartosc poczatkowa srodka trwalego nie zawiera podatku Vat,

"z wyjątkiem przypadków..." jak wyżej !

>+ tak jest napisane w ustawach podatkowych

Nie jest, bo przytoczyłem :) z ustawy "...PODATKU od..." !
Art.22 to jest właśnie "koszty uzyskania" a okolice 22g
m.in. "wycena środka trwałego" ! To dotyczy ceny nabycia
ŚT !

>+ i ustawie o rachunkowosci.

Być może.
-:)
Ale właśnie się uczę (dyskusja na grupie pt. "nie ma czegoś
takiego jak wyposażenie", błędnie podjęta w oparciu o rachunkowość,
oraz info - niekoniecznie spójne - od osób znających się na
rachunkowości i usiłujących WSZYSTKO z tej działki wcisnąć
do KPiR (niesłusznie) :) że ustawie o rachunkowości (a raczej
wnioskom z niej) nie zawsze można ufać przy KPiR.
Podejrzewam że w spółce prawa handlowego nie da się się
"tak wot" wziąć towaru od osoby fizycznej i wpisać na ŚT:
pewnikiem trzeba toto KUPIĆ (eksplicite), a więc przy
okazji wycenić - chyba jak osoba fizyczna przychodzi
z fakturą zakupu to to nie jest podstawa do kupna (od niej)
za *tą cenę* ?
Zaprzecz - a pojawię się np. ze starym samochodem za 80.000 ;)

Przy 1-osobowej DG etap sprzedaży samemu sobie można pominąc,
ale IMHO to nie zwalnia od obowiązku dokonania wyceny używanego
towaru...

Przypomnę:
- "oryginalne" pytanie dotyczy KPiR, więc ustawa podatkowa
jak wyżej (od osób FIZYCZNYCH a nie PRAWNYCH)
- komputer był kupiony "nie na DG", czyli VAT trzeba było
zapłacić z mocy prawa

>+ Gdyby byla
>+ faktura na ten komputer, to Vat bys odliczyl, a amortyzowal bys netto, w
>+ przypadku gdy nie masz faktury, reguly gry musza byc takie same.

Problem w tym że być może Arkadiusz *ma* odpowiednik faktury
VAT (ze 3 lata temu chyba były jeszcze rachunki uproszczone)
ale MUSIAŁ VAT zapłacić i NIE MÓGŁ (jako osoba prywatna kupująca
go "nie na DG" odliczyć.
Sam też tak mam: RU z lat '95..99 i faktury VAT '00 i '01 za elementy
do komputera; ponieważ nie prowadziłem DG *musiałem* zapłacić
VAT. Więc jest kosztem...mylę się ?

>+ O ile dobrze
>+ uwiarygodnisz /beda niepodwazalne tzw. podkladki/, US sie nie przyczepi, bo
>+ nie bedzie miec dojscia w przepisach, o ile podkladki sa wiarygodne, mozesz
>+ amortyzowac np.6000,-, to co na rynku jest warte nieco mniej. Pozdrawiam

Hm... 6000 -> 2500 to jest "nieco" ??
No, przyznaję że przesadziłem: ale 4000->2500 to spokojnie
"średnio" wartość spadła :)

Przypomnę że mowa o komputerach: taki CD-ROM x36 *naprawdę* mam
na RU za 245 zł (a kupiłem dopiero jak STANIAŁY [połowa 99], tak ze dwa
razy od momentu kiedy zacząłem o tym myśleć), dziś CD*52 kosztuje
sto parę złotych... *nowy*...
Monitor 15", '95, "trochę lepszy" (nie by zupełnie najtańszy, ale
nie jest to żaden Sony) - 1365 zł. A NAPRAWDĘ poniżej 300 zł
da się (5-letni !) kupić...
Arkadiusz ma części/komputer sprzed 3 lat: mniemam że jak
wpisze ceny z faktury to *każdy* co widział komputer na oczy
się przyczepi :)
Obawy wyraziłem właśnie w drugą stronę: jakby policzyć
1300 za monitor, 254 za CD-ROM jak wyżej itp. to by się
nie kwalifikował do jednorazowej amortyzacji !

Ktoś mnie poprze ;) ? (albo pokaże gdzie konkretnie popełniłem
błąd powołując się na UoPDoOF !)

Pozdrowienia ! -:)
Gotfryd