On Sat, 3 Jan 2004, marcin wrote:
[...]
>+ Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał(a):
>+
>+ > Niewątpliwie "dochodem z praw" jest udzielanie praw do korzystania
>+ > z programu (odpłatnie) - w ustawie nie ma mowy o zakresie.
>+ > Ale IMO *nie jest* "dochodem z praw" branie zapłaty np. za wdrożenie
>+ > gotowego już programu :>
>+
>+ Czyli wychodzi na to, ze istotnych jest tych kilka wyrazow w tresci
>+ przedmiotu umowy :-)

Ja raczej zwracałem uwagę na "klucze negatywne", kiedy część
przychodu najwyraźniej NIE BĘDZIE przychodem "z praw" :)

>+ Rozpatrzmy zatem kilka mozliwych sformulowan:
>+ * napisanie programu "xxx";
>+ * napisanie programu "xxx" wg autorskiego projektu wykonawcy;
>+ * napisanie programu "xxx" i udzielenie praw do korzystania z niego.

IMHO wszystkie trzy są dobre z punktu widzenia wykonawcy: ma
przychody "z praw" i przysługuje 50% KUP.
Osobną sprawą jest punkt siedzenia :) zamawiającego, który po to
żeby mógł umowę zaliczyć w KUP musi wykazać że COŚ Z TEGO MA,
a ten warunek spełnia IMHO *tylko* trzeci tekst :)

Natomiast wzbudzają moje wątpliwości co do uznania 50% KUP
od *całej* wartości umowy teksty:
* napisanie programu "xxx" *wraz z wdrożeniem*
* sporządzenie projektu oraz napisanie programu "xxx", przy
czym za przekazanie projektu, w tym *formatu i organizacji
bazy* przysługuje 10% wynagrodzenia (przynajmniej CZĘŚĆ
z owym 10% nie jest wtedy "autorska" !)

>+ A co z np. realizacja projektow badawczych czy rozwojowych? Np:
>+ * opracowanie metodologii i przeprowadzenie badan rynkowych;

IMHO nie jest "autorskie". Umiesz *zastrzec* tak, żeby na mocy
o przepisów o prawach autorskich ktoś *karnie* ("idąc siedzieć" :>)
odpowiadał za skorzystanie z wyników takiego "opracowania" ?
Nie za inne czyny :), ale właśnie za "naruszenie własności
intelektualnej"...

>+ tudziez realizacja materialow np. na potrzeby mediow, np.:
>+ * przygotowanie fotoreportazu do gazety "xxx".

IMHO (tu jest "H" !) "przygotowanie" również nie jest "autroskie":
przyniesienie fotoaparatu, przewiezienie prowadzącego itp... ;)
(nie bić !) :) Natomiast samo "dzieło" pt. fotoreportaż - to
co innego. Jak najbardziej autorskie :)
Ale IMHO musi mieć miejsce *faktyczne przekazanie praw* do
zrobionego fotoreportażu - po to, aby wszyscy byli cali
i syci :) ;) !

>+ Czy dodanie formulki "wg autorskiego projektu wykonawcy" moze byc takim
>+ slowem-kluczem?

IMHO jest bez znaczenia: "W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny
zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się jej dosłownym brzmieniu."

Zgadnij z czego to jest cytat :) (hint: niech się komputer męczy ;)).

Ważne żeby celem umowy było coś "autorskiego". Bez rzeczy
"nieautorskich", i takie np. "wdrożenie" należałoby zrobić osobną umową,
już z 20% KUP ! (BTW: ciągle mam poczytać co tam namieszali z KUP
w UoPDoOF... a i tak od maja ma być jakaś komplikacja z VATem :>).

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS, memoriał)