Wygląda na to, że masz rację. Na moim rachunku jest wpisana kwota brutto.
Poniżej stwierdzenie ZAMAWIAJCEGO - odbieram dzieło i akceptuję do wypłaty -
i znowu kwota brutto. Na innych rachunkach podobnie. tylko kwota brutto, a
wynagordzenie dostawałem na konto po potrąceniu zaliczki.

Dzwoniłem do informacji podatkowej i pani twierdzi, że powininem dogadać się
z tym księgowym a jak nie to samemu rozliczyć się z US. Zapomniałem tylko
kiedy wpłacić mam zaliczkę, teraz do 20-tego czy dopiero uregulować wszystko
w zeznaniu rocznym.
Pani stwierdziła, że księgowy łamie ustawę i może mnie podciągać pod art 18,
ale żle robi, bo PŁATNIK istnieje - ale ma to gdzieś. Dla nich to dziwne
zachowanie firmy, ale cóż w Polsce wszystko jest możliwe.

Już wiem, że jak będę miał jeszcze kilka zleceń to założę DG i będzie po
problemie...będą inne:(

Pozdrawiam.