Użytkownik chris napisał:

> Oj, chyba zle mnie zrozumiales: kwote skladki zdrowotnej JUZ
> odliczalem w deklaracjach PIT 5. I teraz w ogole nie wchodzi w
> rachube jej ponowne odliczenie (lub nie) w PIT 36. Tak mi sie
> wydaje.
Ile razy można tłumaczyć (raz na tydzien to mało...) - w zeznaniu
rocznym nie odliczasz składki *ponownie*.
W zeznaniu rocznym liczysz podatek "od początku" a z pit-5
uwzględniasz tylko informacje o tym ile *zapłaciłes* zaliczek.
Zeznanie roczne to nie jest uzupełnienie do pit-5, to odrębna
deklaracja obejmująca cały rok i wszystki dochody, w której jeszcze
raz liczysz podatek od początku roku, tak jakby pit-5 nie było. Musisz
więc *jeszcze* *raz* uwzględnić wszystki zapłacone składki.

> Przykladowo: od I do XI lacznie odliczylem 1000 zl skladki
> zdrowotnej, a w rzeczywistosci wplacilem 500 zl. A wiec zanizylem o
> 500 zl skladke na podatek dochodowy. No i teraz mi wychodzi ze US
> ma mi zwrocic te 500 zl. A ja ich nie chce....
Dlaczego ma Ci zwrócić, skoro nie zapłaciłes a więc nie masz prawa
tych składek wykazać w zeznaniu rocznym?

> No i wlasnie tu lezy pies.... jak z tego wybrnac????
Przede wszystkim w ciągu roku zaniżałeś zaliczki na podatek, czyli
teraz musisz wpłacic odsetki .
Za każdy miesiąc policz sobie, ile powinieneś zapłacic zaliczki gdybyś
liczył je prawodłowo i od różnicy policz odsetki od 20 dnia następnego
miesiąca do momentu zapłaty.
Następnie w zeznaniu rocznym liczysz wszystko raz jeszcze,
uwzględniając tylko faktycznie zapłacone składki i wychodzi Ci
prawidłowy podatek.

Swoją drogą, odliczając niezapłacone skladki wypełniałes nieprawidłowo
Pit-5. W opisie do pola w którym wpisujesz składki na ubezpieczenie
zdrowotne instrukcja jest wyraźna "opłacone od początku roku". Nie
"należne" ani "naliczone" a "opłacone" własnie.

Maddy

--
Magdalena "Maddy" Wołoszyk
m...@e...com.pl