Przy każdym rozliczeniu robicie załącznik PIT-D. Na ostatniej stronie tego
PITa jest taka tabelka, w której zaznaczacie ile odliczacie od męża, ile od
żony a ile ewentualnie jeszcze od ryczałtu. Nie musicie więc rozdzielać
specjalnie rachunków, brać oddzielnie na żonę czy męża. Normalnie sumujecie,
robicie PIT-D i tylko w tym PITcie robicie podział, gdzie co idzie i do
każdego rozliczenia dołączacie taki PIT.

Część wydatków możesz odliczyć już przy PIT-28 (chyba, że rozliczasz jeszcze
budowę od dochodu - przychodu, bo wtedy to Ci się to nie bardzo opłaca -
odliczysz odpowiednio 3, 5,5 , 8,5 % a nie 19%).

A może się okazać, że tylko w jednym rozliczeniu odliczycie wydatki
mieszkaniowe (np. wystarczy Twojego podatku na pokrycie całej ulgi) a wtedy
problem macie z głowy.

Pozdrawiam.