eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiNTG: wraca nowe, czyli rzemiosło › Re: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
  • Data: 2007-04-19 21:39:52
    Temat: Re: Re: wraca nowe, czyli rzemiosło
    Od: "Cavallino" <k...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Nikiel ;)" <n...@p...fm> napisał w wiadomości news:

    >>> Zgoda. Za PRLu zdaje się "papierki" były. I kabarety na temat
    >>> "opapierkowanych" zdaje się też.
    >>
    >> A teraz to wszystko tylko się pogorszyło.
    >
    > Wszystko? Jesteś gotowy za daną usługę zapłacić kilkakrotnie więcej niż
    > wcześniej?

    To znaczy?
    Czy stawka np. 100 zł/h to na tyle niska stawka, że nie można z niej
    sfinansować kosztu składki w cechu, która pewnie wyniesie jakiś promil
    gorsza na tą godzinę i koniecznie musi być kilkukrotnie zwiększona?
    A takie stawki są normą przy małych robotach i nie znajdziesz kogoś kto
    zrobi taniej.

    >> Albo jest fachowcem, albo nie bierze roboty.
    >
    > Proste pytanie - dlaczego?
    > Dlaczego zabronisz komuś bez papierów np. układać glazurę?

    W interesie tych, którym ma układać.
    Jeśli umie - nie ma problemu, na egzamin do izby i udowodnić że potrafi.

    > Jak schrzani to
    > będzie poprawiał za swoje pieniądze - są już przecież odpowiednie
    > przepisy.

    Niby jakie?
    Co zrobisz gościowi który po otrzymaniu zapłaty po prostu cię oleje?
    Do sądu podasz?
    Dodatkowe koszty aby sobie zrobisz, a i tak jak dojdzie do wyroku to się
    dowiesz od komornika że nie ma z czego ściągnąć bo gość goły jak święty
    turecki, a cały majątek na żonę.

    > No tak, wg. ciebie papierek potwierdza umiejętności.

    No tak powinno być, tak jak badanie techniczne potwierdza że auto w momencie
    badania było sprawne.
    Wiadomo jak to bywa, ale czy chcesz polikwidować badania?


    > To teraz idź z tym
    > twierdzeniem do rektorów/dziekanów uniwersytetów - wyśmieją cię. Przecież
    > na studia też przyjmowane są osoby z papierkiem 'dojrzałości'. Dziwne
    > tylko
    > czemu teraz się słyszy narzekania na poziom wiedzy absolwentów z maturą.

    No pewnie, tylko czemu jednak jej wymagają?
    Czemu nie przyjmują ludzi po 3 klasach podstawówki?
    Bo coś tam jednak trzeba wiedzieć, żeby tą maturę zrobić.

    > A natchnienie Boże? Przecież osoba bez papierów, szkoły,
    > umiejętności/doświadczenia, może nagle doświadczyć łaski Bożej i wspaniale
    > ułożyć płytki, wykończyć komuś mieszkanie, a nawet wprowadzić pewne
    > innowacje do budownictwa (co mogłoby być trudne gdyby się trzymał całej
    > sztuki budowlanej).

    Zapewne tak.
    I dam głowę że taka osoba egzamin praktyczny zda śpiewająco, a od posiadania
    papiera umiejętności nie straci.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1