-
Data: 2012-05-04 18:02:32
Temat: Re: Przekazanie przedmiotów z majątku prywatnego do majątku firmy
Od: Robert Stefański <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On May 3, 11:34 pm, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> On Thu, 3 May 2012, Robert Stefański wrote:
> > On May 3, 12:36 pm, Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> wrote:
> >>> telefon za 2500 zł - tutaj chyba po prostu wpisać jednorazowy wpis do
> >>> KPiR?
>
> >> A znasz *przepis*, który definiuje co jest kosztem uzyskania?
> >> Staraj się zawsze trzymać tej kolejnosci:
> >> watpliwosc -> przepis -> opisy w internecie -> urzędowe interpretacje
> >> (pomaga wyłapać ew. nieporozumienie z tego powodu, że opis nie
> >> pasuje do założeń).
> >> Tak po kolei:
> >> - jest wysoce prawdopodobne, że nikt się nie przyczepi
>
> > Telefon służy mi NIE do dzwonienia, tylko pisze na niego
> > oprogramowanie.
>
> :)
>
> > Stąd kosztuje aż 2000 zł (gdybym chciał kupić telefon do prowadzenie
> > rozmów, to wystarczyłby mi za 100 zł).
> > Więc jest bardzo wysoce prawdopodobne, że nikt się nie przyczepi,
> > bo tworzenie oprogramowanie to podstawowy profil mojej działalności :)
>
> No to nie zrozumiałes o czym pisałem.
> Aby nie odsyłac do archiwów (google różnie działa), to przykład:
> zakładasz hutę.
> Każesz jakiej firmie wybudować wielki piec i piece do wytopu stali,
> kupujesz tysiacami ton rudę, koks, węgiel, zatrudniasz 250 osób,
> ale... ale nic nie sprzedałes (bo to się czasami pojawia w roli
> "argumentu").
>
> Teraz proste pytanie: czy w tym momencie *prowadzisz działalnosc*?
> Po ustaleniu odpowiedzi, redukujesz poszczególne pozycje (zamiennie),
> do zera, pozostawiajac z pozostałych wymienionych *choć jedna*
> niezerowa.
> Czyli np. redukujesz liczbę zatrudnionych do zera (każesz
> wszystko to czego nie zrobisz osobiscie wykonać firmom
> zewnętrznym).
> Albo redukujesz ilosc zakupów "towarowych".
>
> I za kazdym razem powtarzasz odpowiedz na pytanie ;)
>
> To teraz jeszcze raz spytam w Twoim przypadku: czy osmielasz
> się twierdzić, że rzeczony telefon kupiłes W CELU GOSPODARCZYM,
> a jesli tak, to dlaczego w terminie 7 dni nie zarejestrowałes
> DG w stosownym urzędzie? ;)
>
> Jeslibys zas twierdził, że ten telefon *nie* został kupiony
> w celu gospodarczym (więc w dniu zakupu DG nie prowadziłes),
> to zakup nie był "w celu", zas póżniejsze "przeznaczenie"
> nie jest nigdzie wymienione na liscie operacji które uprawniaja
> do zaliczenia wydatku w koszty.
W moim przypadku było tak, że NIE prowadziłem działalności
przed dniem zarejestrowania DG.
Kilka dni przed założeniem DG kupiłem komputer i telefon.
Nie poczekałem tych kilka dni i nie kupiłem tych przedmiotów na firmę,
bo prognozowałem, że z początku działalności będę miał małe dochody,
a jak małe dochody, to i podatku nie będzie, więc uznałem że nie warto
w ogóle tych przedmiotów kupować na firmę, bo to będzie tylko zbędne
biurokracja.
Dochody okazały się jednak wyższe od prognozowanych
i pojawił się podatek dochodowy, więc o tych przedmiotach sobie
przypomniałem :)
Przyznaję, mój błąd że nie wziąłem ich na firmę. Nie doceniłem
kosztów.
Odnośnie Twojej wypowiedzi:
"Zakupy w celu gospodarczym już sa prowadzeniem DG, więc do wyboru
jest ustalenie że DG została zarejestrowana za pózno i była
prowadzona "nielegalnie", albo zakup był w innym celu, a wtedy
"przekwalifikowanie" nie powoduje ze staje się kosztem (jako
że kosztem jest wyłacznie "nabycie w celu", a nie "nabycie
lub w celu" :])"
to do mojej sytuacji znacznie bardziej pasuje chyba to drugie
rozwiązanie? :)
A skoro tak, to ważne dla mnie jest o czym pisałeś:
"Amortyzacja *nie* zawiera warunku "nabycia w celu", wystarczy
"wykorzystanie w celu".
Tyle, że wtedy kosztem staje się kwota amortyzacji, a nie
sam zakup. Do KPiR *nie* wpisuje się zakupu.
Hasło "amortyzacja jednorazowa" słyszałes? "
Czyli amortyzacja i byłoby po sprawie, gdyby nie to,
że były to zakupy z dotacji z UP (o tym poniżej).
> Po prostu - zgodnie z litera przepisu, "niedasie".
> Tak jak piszę: jest wysoce prawdopodobne, że tego nikt się nie
> przyczepi, ale literalnie przepisy *nie* daja mozliwosci
> zaliczenia wydatku *na wyposażenie*, poniesionego przed data
> rozpoczęcia DG, w KUP tegoż DG.
>
> ST nie sa objęte tym wymogiem - dlatego prosiłem abys własnoocznie
> odszukał *i zacytował*, jakie warunki sa wymagane dla zaliczenia
> rat amortyzacji w koszty :D
> (uwaga, niespodzianka: WNiP to nie dotyczy, więc np. w razie
> posiadania kwitów na oprogramowanie "niedasię" i już, żeby
> jasnosc była, też bym nie sprawdził w ustawie, kiedys któras
> ksiegowa przy opisie zdarzenia to zaznaczyła, zdziwiłem się
> i zajrzałem - faktycznie, dla WNiP jest inaczej niż dla ST).
Dobrze wiedzieć.
> >> - niemniej litera przepisu jest prosta jak drut kolczasty:
>
> >>http://www.przepisy.gofin.pl/przepisy,4,13,13,700,
,,ustawa-z-dnia-260...
> >> +++
> >> Art. 22.
> >> 1. Kosztami uzyskania przychodów sš koszty poniesione w celu osišgnięcia
przychodów
> >> [...]
> >> ---
>
> >> Teraz powoli: poniesione *w celu*.
> >> To jest jedno, nierozdzielne okreslenie.
>
> >> Zakupy w celu gospodarczym już sa prowadzeniem DG,
> [...]
> >> "przekwalifikowanie" nie powoduje ze staje się kosztem (jako
> >> że kosztem jest wyłacznie "nabycie w celu", a nie "nabycie
> >> lub w celu" :])
>
> > Gdzie de facto mogę tego wyboru dokonać? W oświadczeniu?
>
> Nie tak.
> Zgodnie z przepisami, dla srodków posiadanych przez rozpoczeciem
> DG NIE MOŻESZ.
> Bo jak jakis szprytni inaczej urzędnik z karnoskarbowego dostanie
> po zmianie rzadu za 4 lata dyspozycję zeby za wszelka cenę przyskrzyniac
> prowadzacych na kiksach, to dostaniesz proste pytania:
> - czy Pan ten telefon kupił w celu prowadzenia DG?
> - dlaczego nie zgłosił Pan rozpoczęcia DG w tym dniu, miał Pan
> 7 dni na zgłoszenie?
>
> Przypominam: było już naprawde wiele dziwnych "kiksów", które
> zostały wykryte z czasem.
> Czasami podatnicy obrywali karami, czasami okazywało się że
> koncept na kiks był sprzeczny z przepisem (patrz: "podatek
> od freeware", US z bezzasadnego wpisu do EST wydedukował
> "karę podatkowa", przy okazji zmieniajac dane dotyczace
> wpisu), a był i przypadek kiedy to minister wbrew wydanemu
> przez siebie przepisowi :P wydał dyspozycję "niekarania
> podatników w oparciu o zasadę zaufania do państwa" (chodziło
> o sprawę VAT od samochodów i homologacji, dawno temu).
> Nie ma wiec sensu wychylac się, jesli WIADOMO, że wg
> przepisów czegos nie wolno, mimo że "teraz" akurat nie
> słychać zeby kogos za to karali.
> Tacy którzy zaufali sprzecznymi z (ówczesnym) prawem interpretacjom
> ZUSu nt. zawieszenia DG i do dzis spłacaja odsetki też
> AFAIR istnieja.
>
> > Czyli rozumiem, że w przypadku przekazania przedmiotu
> > z majaku osobistego na majątek firmy można podwyższyć koszty
> > jedynie amortyzując środek trwały?
>
> Tak własnie :D w przypadku rzeczy, które da się zaliczyć do ST
> (a większosc wyposażenia DA SIE zaliczyć do DG).
>
> Jest jeszcze inna, odrębna sprawa: towary i materiały do
> produkcji (ktore mogłes miec z dowolnego zródła, w tym
> z poprzednio prowadzonej DG, otrzymane w spadku, w darowiznie,
> w rozliczeniu jako udziałowiec spółki itede), "zalicza się"
> do DG poprzez ujecie w remanencie poczatkowym.
> Tu uwaga: takie zaliczenie oczywiscie efektywnie staje
> się kosztem po sprzedaży, a przede wszystkim "legalizuje"
> wprowadzenie towarów do DG.
>
> > Nie wiem, czy prawidłowo zrozumiałem,
> > ale czy amortyzacja jednorazowa ŚT do 3500 zł to nie jest pomoc
> > publiczna,
>
> Nie jest, tak może amortyzować *każdy* uprawniony do amortyzacji
> i *każdy* samodzielny srodek trwały. Bez ograniczeń ilosciowych.
>
> > a amortyzacja jednorazowa ŚT powyżej 3500 zł, to już pomoc publiczna?
>
> Tak, tylko "małym podatnikom" wolno stosować taki myk, nie więcej
> niż 50 000 *łacznie* w całym roku podatkowym, AFAIR (do sprawdzenia
> czy nie sumuje się przez kilka lat).
Wszystko byłoby dobrze - wpisałbym te przedmioty
jako jednorazowa amortyzacja (i na tej podstawie podwyższył koszty) i
po problemie.
Szkopuł jednak w tym, że te przedmioty sfinansowane były z dotacji z
UP.
Może zapytam najpierw jakie mam możliwości zamortyzowania
środka trwałego (tego telefonu) o wartości 2000 zł? Jeżeli byłoby tak,
że mogę wybrać:
- rozłożenie amortyzacji na miesięczne raty
- jednorazową amortyzację
to pierwsza możliwość raczej odpada
(to znaczy amortyzować co miesiąc oczywiście można, ale po co skoro mi
to nie podwyższy kosztów?), ponieważ:
"Reasumując: dotacja z Urzędu Pracy na rozpoczęcie działalności
gospodarczej jest zwolniona z podatku dochodowego, wydatki
sfinansowane dotacją podlegają zaliczeniu do kosztów uzyskania
przychodów z wyjątkiem odpisów amortyzacyjnych od środków trwałych i
wartości niematerialnych i prawnych w części sfinansowanej dotacją a
podatek VAT od wszystkich wydatków sfinansowanych dotacją podlega
odliczeniu na zasadach ogólnych."
http://www.vat.pl/dotacja_z_urzedu_pracy_dla_bezrobo
tnego_a_podatki_komentarz_vat_interp_3948.php
Pozostaje więc amortyzacja jednorazowa.
Gdyby to była pomoc publiczna,
to tutaj też nie mógłbym chyba podwyższyć sobie
kosztów na podstawie takiej amortyzacji jednorazowej,
ponieważ wówczas o ile się nie mylę to była to
pomoc publiczna (amortyzacja jednorazowa ŚT powyżej 3500 zł) od pomocy
publicznej (dotacji z UP),
a tak chyb nie można? :)
Natomiast ponieważ chcę zamortyzować telefon o wartości poniżej 3500
zł,
więc nie jest to pomoc publiczna:
> > Nie wiem, czy prawidłowo zrozumiałem,
> > ale czy amortyzacja jednorazowa ŚT do 3500 zł to nie jest pomoc
> > publiczna,
>
> Nie jest, tak może amortyzować *każdy* uprawniony do amortyzacji
> i *każdy* samodzielny srodek trwały. Bez ograniczeń ilosciowych.
Więc może to jest w moim przypadku jedyna możliwość, żeby podwyższyć
sobie koszty?
> > Czy oprócz tego, że będzie to wykazane w EST,
> > warto chyba gdzieś wpiąć w segregator to oświadczenie + fakturę nie na
> > firmę?
>
> Tom Ci napisał :)
> Zajrzyj do tej f...ine ;) ustawy, sprawdz na jakiej podstawie wyznacza
> się wartosc poczatkowa.
>
> > Bo rozumiem, że DW nie jest wymagany, ale oświadczenie już chyba jest?
>
> Może być oswiadczenie, przy czym *moim zdaniem* (nie jestem doradca :P)
A masz większą wiedzą niż nie jeden doradca :)
> w przypadku, kiedy cała WP wynika z jednej faktury zakupu, w zupełnosci
> wystarcza sporzadzenie na tej fakturze ("tylna strona" nadaje się
> doskonale na te cele) stosownego zapisu.
> Ksiegowi takie opisywanie zawierajace wskazanie (numerów)
> pozycji ewidencji i ksiag do których wpisano dokument nazywaja
> "dekretowaniem".
Też dobrze wiedzieć :)
Następne wpisy z tego wątku
- 04.05.12 19:00 cef
- 04.05.12 19:58 Gotfryd Smolik news
- 05.05.12 10:16 Robert Stefański
- 05.05.12 10:30 Robert Stefański
- 07.05.12 04:52 Gotfryd Smolik news
- 07.05.12 11:58 Robert Stefański
- 07.05.12 12:26 Piotrek
- 07.05.12 12:28 Piotrek
- 07.05.12 13:59 Robert Stefański
- 09.05.12 00:58 Gotfryd Smolik news
- 09.05.12 15:11 Robert Stefański
- 10.05.12 15:52 Robert Stefański
Najnowsze wątki z tej grupy
- VAT-R Umowa najmu na adres zamieszkania
- Umowa o dzieło zlecenia służby mundurowe
- Useme
- Kasa fiskalna warunki zwolnienia
- Lokaty na nowe środki
- samodzielne prowadzenie księgowości
- Faktura z czech.
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
Najnowsze wątki
- 2025-03-14 VAT-R Umowa najmu na adres zamieszkania
- 2025-02-28 Umowa o dzieło zlecenia służby mundurowe
- 2025-02-23 Useme
- 2025-02-20 Kasa fiskalna warunki zwolnienia
- 2025-02-08 Lokaty na nowe środki
- 2025-02-06 samodzielne prowadzenie księgowości
- 2025-01-30 Faktura z czech.
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?