On 19 Lut, 13:33, 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid> wrote:
> Ja wiem o co Ci chodziło :) Ot takie dywagacje w temacie tylko...
>
> > daje 4.20, a nie 4.21. Rozumiem, ze to jest OK,
> > bo 4.21 jest sumą poszczególnych wartości brutto, tak?
>
> Jest, ale nie tak ja myślisz[1]. Skorzystałeś z zapisu:
>
> 3. Sprzedawca może określić w fakturze również kwoty podatku dotyczące
> wartości sprzedaży poszczególnych towarów i usług wykazanych w tej fakturze;
> w tym przypadku łączna kwota podatku może być ustalona w wyniku podsumowania
> jednostkowych kwot podatku.
>
> [1] czyli do sumy pozycji netto dodałeś sumę pozycji podatku -- czysto
> techniczna różnica ;-)
>
> Choć tak jak pisałem, ten grosz mógłby u klienta zostać ;-)

No wlasnie, czyli jest dobrze :)

Wielkie dzieki za pomoc, czy moglbys mi jeszcze podac pelna
nazwe podstawy prawnej do tego? Jestem laikiem jesli chodzi o
ksiegowosc, ale w moim biurze rachunkowym każą inaczej robić
obliczenia na fakturach, tak żeby (w przypadku vat 22%) suma
netto * 1.22 = brutto, przy czym kiepsko widzę taką opcję przy
moich zaokrągleniach i cenach "brutto" podawanych klientom.

Chciałbym móc powiedzieć do jakiego rozporządzenia księgowa
ma zajrzeć zanim zmienie biuro rachunkowe ;-)

Dzięki jeszcze raz,

--
Pozdrawiam,
H.