On Sun, 15 Oct 2006, gonia wrote:

> Użytkownik Calta napisał:
>
>> Nabyłam w drodze spadku 10 lat temu wraz z trojgiem rodzeństwa
>> kamienicę po babci - ja i siostra po 2/6 , bracia po 1/6.
>> Uiściłam podatek od spadków i darowizn.
>> Za kilka dni podpiszemy notarialną umowę dot. nieodpłatnego
>> zniesienia współwłasności lokali mieszkalnych w tym budynku.
>> Planuję sprzedać swoje lokale za kilka miesięcy.

Pomarudzę sobie ;)
Mam rozumieć, że mówiąc potocznie i obrazowo *podzieliliście* dom
w ten deseń, że każdy dostał część lokali?
Idzie o to, że samo stwierdzenie o "zniesieniu współwłasności"
nie daje jasności jaki jest stan po owym zniesieniu. Mogło być
tak że jedna osoba otrzymuje "wszystko".

>> Pani notariusz powiedziała, że ponieważ nie minie 5 lat
>> od zniesienia współwłasności, będę zobowiązana do zapłacenia Urzędowi
>> Skarbowemu podatku w wys. 10% kwoty sprzedaży.
>> Czy to jest prawda, biorąc pod uwagę,
>> że przecież już raz zapłaciłam podatek?

...od spadku.
Ale miałaś w wyniku spadku co innego - udział w budynku, nie wiem czy
już podzielonym na lokale czy nie (nie napisałaś, załóżmy że tak)
czyli w każdym lokalu, a masz co innego - własność odrębnych lokali.
To że (mówiąc potocznie) "zrzekłaś się" prawa do własności udziału
w częsci lokali (innych) nikogo nie obchodzi, uprzedzając pytanie :)

> podlegać będzie tylko w części przekraczającej otrzymaną darowiznę bądź
> spadek a także w części przekraczającej zakup części nieruchomości przed
> upływem 5 lat

Acha. Przyznam że że na 1. rzut oka zgodziłbym się nieopatrznie
z panią notariusz :), ale racja.

pzdr, Gotfryd