W Banku PKO BP podatek jest pobierany w momencie dopisywania odsetek.
Podawana jest kwota odprowadzonego podatku.

Jednak jest kilka spraw które mnie denerwują.
Należało by chyba zebrać się do kupy i coś z tym zrobić.

Pierwsza sprawa to coraz większe koszty posiadania konta, które w oczywisty
sposób obniżają dochód z oprocentowania a nie są uwzględniane.
Właściwie to mam stratę na koncie a podatek belki obliczany jest od jakiegoś
teoretycznego oprocentowania.
Czy prawo nie mówi o rzeczywistym oprocentowaniu?
Czy nie można sobie odliczyć na koniec roku kosztów uzyskania dochodu
podobnie jak z giełdy?

Drugą sprawą jest zaokrąglanie potrącanego podatku do pełnych złotych (z
reguły w górę) co przynajmniej w moim przypadku powoduje, że płacę od kilku
lat nie 20% a dużo więcej.

tadeusz