On Mon, 24 Feb 2003, Krzysztof Gil wrote:

>+ Użytkownik "Karol" <a...@p...antyspam.onet.pl> napisał w wiadomości
>+ news:b3bg8u$72j$1@foka.acn.pl...
>+ > Nie widzisz ryzyka jakiegos szwindlu ze strony nabywcy ?
>+
>+ wg. naszego kochanego prawa odpowiadasz za to od kogo kupujesz,
>+ wiec przydaloby sie sprawdzac czy nie nabywasz towaru od np. pasera.
>+ masz w nosie komu sprzedajesz.

...jeśli chodzi o prawo karne.

Ale IMHO Karol ma rację: przecież za pół roku *może* zgłosić się
do ciebie owa firma która płaciła, mówiąc że nadal czekają na
towar - a jak nie chcesz dostarczyć to oni proszą o zwrot
podwójnego zadatku wraz z odsetkami :] (no, mogą ci odpuścić
i zgodzić się że z braku dokumentu uznają że to zaliczka
a nie zadatek :> !).

Oczywiście - jest wysoce prawdopodobne że powyższy tekst
wygłoszony pod znanym z imienia i nazwiska adresem byłby
obraźliwy: może "gość" po prostu nie ma dość wyobraźni
żeby wiedzieć że za "swoje" płacić ma *on* a nie jego
firmy...
Ale to nie powód żeby się godzić na takie operacje :)

pozdr, Gotfryd