eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPlacenie osobom indywidualnym spoza Polski (system partnerski) - jak to ugryźć? › Re: Placenie osobom indywidualnym spoza Polski (system partnerski) - jak to ugryźć? [OT]
  • Data: 2008-12-12 14:55:43
    Temat: Re: Placenie osobom indywidualnym spoza Polski (system partnerski) - jak to ugryźć? [OT]
    Od: marcin <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jak offtopic to niech już będzie po całości...

    Tomek pisze:
    > By*ś* je uznał za wynika przypadku. A ja wolę wierzyć że jednak
    > wystarczy przewietrzyć MF

    Za cholerę nie uwierzę w przypadek!
    1. Historycy są zgodni, że nawet Polak powszechnie uważany za
    największego naszego przywódcę w XX w., Piłsudski, był agentem
    austriackim. Choć dotyczyło to siłą rzeczy tylko okresu przed uzyskaniem
    niepodległości (bo mocodawcy się zeszło z tego świata), to nie wiadomo
    co by było dalej.
    2. Wałęsa podobnie agentem. Piszę to nie tylko na podstawie książki
    Cenckiewicza i Gontarczuka, ale i materiałów KGB ujawnionych na
    zachodzie przez Mitrochina. Jest to w "Archiwum Mitrochina", ale tylko w
    wersji oryginalnej anglojęzycznej, w wersji polskiej zostało usunięte.
    Gdzieś w sieci oryginał jest dostępny.
    3. W przedrozbiorowym sejmie obca agentura działała praktycznie jawnie.

    I ja mam uwierzyć, że sejm polski w tzw. III RP był bez agentury
    pilnującej byśmy nie wybili się ponad status quasi-kolonii? Mam
    uwierzyć, że absurdy i buble prawne, które nas krępują, są wynikiem
    tylko przypadku a nie celowe w wyniku działań państwowych "lobby"? Za
    cholerę!

    Tak tylko pomyślę głośno:
    - czy to przypadkowe, że przewodniczący komisji, która ma "od-absurdzić"
    Polskę jest członek amerykańskiej, rzekomo masońskiej, Komisji
    Trójstronnej? info oficjalne, choćby z Wikipedii.
    - czy to przypadkowe, że owy przewodniczący bardziej jest zaabsorbowany
    wygłupami medialnymi i atakami na prezydenta niż pracą w komisji?
    - czy to przypadkowe, że ugrupowanie, które by zdobyć władzę obiecywało
    nam uchylić nieba a przynajmniej zrobić drugą Irlandię nie zrobiło z
    obietnic liberalnych NIC?
    - czy to przypadkowe, że rzekomo jedyna liberalna partia w parlamencie,
    która obiecywała cud gospodarczy, oddała chłopskiemu koalicjantowi
    ministerstwo gospodarki?


    Prędzej uwierzę w to, że Słońce zbudowane z żółtego sera niż w to, że
    właśnie nie powtarza się scenariusz końca XVIII w.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1