eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPlacenie osobom indywidualnym spoza Polski (system partnerski) - jak to ugryźć? › Re: Placenie osobom indywidualnym spoza Polski (system partnerski) - jak to ugryźć? [OT]
  • Data: 2008-12-12 13:54:47
    Temat: Re: Placenie osobom indywidualnym spoza Polski (system partnerski) - jak to ugryźć? [OT]
    Od: marcin <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Tomek pisze:
    > Wrzucać te prowizje w koszty i liczyć że się nikt nie doczepi
    > albo że w NSA się wygra albo prewencyjnie przeczołgać interpretację do NSA.
    > Takie masz warunki brzegowe i albo je akceptujesz i działasz albo płaczesz.
    > Chyba że masz wujka senatora to możesz próbwać coś zmieniać.

    "liczyć że się nikt nie doczepi" ws. niejednoznacznego przepisu w kraju,
    w którym próbowano pociągnąć do odpowiedzialności Kluskę za rzekome
    złamanie całkowicie jednoznacznego przepisu? Kpisz?

    Opierać poważny biznes pośrednictwa finansowego czy reklamowego (jak G
    Adsense czy choćby wspomniany Allpay zbudowany przez Polaków) i na
    "liczyć że się nikt nie doczepi"? Nic dziwnego, że Polska tak odstaje
    gospodarczo. Choć i tak podziwiam rodaków, że dzielnie walczą i
    wygrywają w tym surrealistycznym systemie. Polacy zawsze byli
    brawurowi... :D


    > Ale te przepisy to się ciągną od bodajże 88 czy 89 roku, od pierwszego
    > rozporządzenia
    > do KPiR. Kolejne ekipy je po prostu przepisują. Akurat w tym agentury
    > bym się
    > nie doszukiwał

    A ja wręcz przeciwnie. Najpierw nas wasalizowała agentura Moskwy, teraz
    agentura Brukseli dbająca m.in. o to, byśmy się zbyt nie usamodzielnili
    i przypadkiem gospodarczo nie przegonili "macierzy"... znaczy się
    Niemiec i Francji.

    Im dłużej patrzę na to co się dzieje w rzekomo wolnej Polsce to coraz
    bardziej dochodzę do wniosku, że to nie może być przypadkowe.


    raczej partactwa, lenistwa i spychologii.

    Przykro mi, ale to partactwo, lenistwo i spychologia są zbyt
    systematyczne by uznać ją za wynik przypadku.

    Zresztą bądźmy szczerzy, czy niegdysiejsze "Kluskowe" nałożenie VAT-u na
    sprzęt produkowany w kraju przy jednoczesnym zwolnieniu importowanego
    było przypadkowe? Zapewne równie przypadkowe co wschody i zachody słońca...


    M.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1