-
Data: 2004-08-20 06:17:55
Temat: Re: PODATEK KATASTRALNY
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On Thu, 19 Aug 2004, Maddy wrote:
> + Użytkownik Catbert napisał:
[...]
> + Zastanawiałes sie jak sie do tego ma Konstytucja i ochrona własności
> + prywatnej?
> + Bezwzględny obowiązek sprzedaży właśności bo ktos inny chce kupić i spełnia
> + jakies tam warunki jest z zasady sprzeczny z konstytucją.
Oczywiście.
To miałaby być *sankcja* za odmowę płacenia podatku (przynajmniej
w wersji o której ja piszę ;)) - i *dziś* taka sankcja jest: ktoś
nie płaci podatków -> proces -> egzekucja z majątku -> licytacja.
> + Nawet prawo pierwokupu zakłada że najpierw właściel musi wyrazic wolę
> + sprzedaży.
Ale prawo wywłaszczenia już nie.
> + A może ten dom, stara rudera, ma dla mnie wartość emocjonalna i za żadne
> + skarby świata w ogole i ngdy nie sprzedam?
Doceniam.
Ale przecież mowa o podatku *od własności* właśnie, którego
elementy budzą mój sprzeciw.
Osobiście uważam iż podatek powinien obejmować "społeczno gospodarcze
ograniczenie korzystania z przestrzeni przez pozostałych podatników"
(i nawet jestem za progresywnym :) podatkiem od *zamkniętej* przestrzeni:
jak ktoś wzdłuż i w poprzek udostępni drogi do przejścia i przejazdu
do prograsji nie będzie :)) - czyli po polsku "za to że inni muszą
obejść jego posesję ;) - oraz za to że "korzysta z dobra rzadkiego":
w końcu ilość dostępnej powierzchni kraju jest skończona.
> + Czy od wartości emocjonalnej także powinno się płacić podatek?
To jest pytanie z kategorii "czy od posiadania czegokolwiek
powinno się płacić podatek".
Przypomnę iż na .prawo przypomniano że podatek od oddychania (dokładniej:
od korzystania z powietrza) już był (w starożytności, i sankcja tez była:
przez zabicie w skrzyni i poczekanie aż uzna że *chce* korzystać
z "królewskiego" powietrza :>).
> + To co proponujesz wymagałoby zmiany konstytucji, a ta z kolei otworzyłaby
> + droge do dalszego ograniczania praw obywateli.
Akurat tu się nie zgadzam.
Jakbyś miała rację - to dziś *również* nie można by "stracić
nieruchomości". A można: albo "za długi" (w tym niepłacenie
podatków) lub przez wywłaszczenie.
Wystarczy ustawa regulująca sposób "przymusowego odebrania
własności" i już przychodzi komornik (15% za fatygę dla komornika
AFAIK).
> + Ludzie potrafią przegłosowac każde świństwo jeżeli tylko da im się możliwość.
Czy mowa o podatkach ? ;)
> + W końcu jak można nakazać sprzedaz nieruchomości bez społecznego uzasanienia
No, jak ty mi powiadasz że płacenie podatków nie jest społecznie zasadne
to pozostaje się poddać ;)
Przecież w wersji którą komentuję właściciel NIE jest wywłaszczany, jeśli
uważa że *zapłaci* podatek od "nowej wyceny".
A najpierw musi znaleźć się (z przeproszeniem) głupek który *da* dwa razy
więcej niż właściciel wycenił ! (jak tam spisałem ? "10% wadium przed
rozpoczęciem postępowania podlegającemu przepadkowi na rzecz aktualnego
właściciela i urzędów w razie odstąpienia" ? :))
> + (nie ma tam przechodzic droga, nikt nie planuje tam zbiornika retncyjnego,
Maddy, jestem ciekaw jak byś śpiewała jakby ktoś zaplanował zbiornik
retencyjny na *twoim* terenie. I wycenił ci "wg cen urzędowych".
> + potrzebny) to czemu nie samochodu, rowerka coreczki, spodni z tyłka?
A to dlatego że na razie nie mamy jasności (ja nie mam) dlaczego
ma być podatek od nieruchomości, a nie sztabek złota leżących
w skarbcu bankowym. Tylko dlatego że ustawodawca poważnie zabiera
się do *tej* własności - to *ten* podatek wałkujemy.
Mnie i Catberta podejrzewasz o popieranie "katastralnego" ? ;)
To wyjaśniam: *jak ma być* w wersji "od majątku" - to IMHO *musi*:
- być tani dla państwa (tak żeby koszty ściągania nie przekroczyły
trzykrotnie wpływów, jak to z opłatą przesyłową było)
- sprawiedliwie ściągany, a nie "dlatego że ktoś ma znajomości" albo
skutecznie *uprzednio* ukrył że milion złotych wpakował w fundamenty
(podobnoż za socjalizmu modne było - bo "nie widać to się nie
przyczepią").
> + Wystarczy zwykła wiekszośc w sejmie i bach, mamy ustawę
Ano wygląda na to że będziemy mieć. O podatku katastralnym.
Z "urzędową wyceną". [censored]
:)
--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, ZUS)
Następne wpisy z tego wątku
- 20.08.04 05:57 Gotfryd Smolik news
- 20.08.04 08:36 /slawek:c.n.
- 20.08.04 21:28 Gotfryd Smolik news
- 20.08.04 22:41 Sebol
- 20.08.04 22:52 Sebol
- 21.08.04 09:16 Gotfryd Smolik news
- 21.08.04 09:01 Gotfryd Smolik news
- 23.08.04 09:55 Catbert
Najnowsze wątki z tej grupy
- kontrole kont przez fiskus
- jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- Praca w Monako i podatki
- Chess
- Vitruvian Man - parts 7-11a
- Vitruvian Man - parts 1-6
- Który program do PIT-ów?
- Jak się płaci CIT ?
- Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- Przetwarzanie danych
- KSEF - jakies plusy?
- KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- KSEF demo jakie opinie?
- Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- In-vitro
Najnowsze wątki
- 2024-07-25 kontrole kont przez fiskus
- 2024-07-02 jednak nie tylko allegro OLX i podobne
- 2024-06-26 Praca w Monako i podatki
- 2024-05-11 Chess
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 7-11a
- 2024-05-11 Vitruvian Man - parts 1-6
- 2024-04-30 Który program do PIT-ów?
- 2024-04-26 Jak się płaci CIT ?
- 2024-04-11 Polak nierezydent, dochód w Polsce i PIT
- 2024-03-05 Przetwarzanie danych
- 2024-01-25 KSEF - jakies plusy?
- 2024-01-18 KSeF czy coś zmieni dla zwykłych ludzi?
- 2024-01-16 KSEF demo jakie opinie?
- 2023-12-11 Jak to jest z PIT-0 dla seniora
- 2023-11-30 In-vitro