eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPodatkiGrupypl.soc.prawo.podatkiPytanie. › Re: Odp: Pytanie.
  • Data: 2003-08-14 20:41:56
    Temat: Re: Odp: Pytanie.
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 14 Aug 2003, złodziej podatków wrote:

    >+ Użytkownik Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> [...]
    >+ > A ja bym ci nie pozwolił wybierać
    >+ Nawet bym nie probowal nikomu nic narzucac.

    :)

    [...]
    >+ > >+ Znacznie taniej by wyszlo kupic w Grudziadzu mieszkanie [...]
    >+ >
    >+ > Jasne, fundacja "złodziej podatków" zapewni inwestycję w środek
    >+ > trwały pt. "mieszkanie w Grudziądzu" każdemu potrzebującemu.
    >+ > Mogłeś przeczytać przynajmniej resztę własnego postu:
    >+ > [...]
    >+ > >+ > Ja nie posiadałam kapitału.
    [...]
    >+ > Na kupno mieszkania - jak widzę - oceniałeś że nie :]
    [...]
    >+ Przeciez i tak wydala na dojazdy, czyli miala,

    Przecież "zarobiła w międzyczasie", najdłuższy bilet okresowy
    który się kupowało to był chyba roczny :]. Operując "zwyczajowo"
    potrzebowałaby mieć do wyłożenia "przydział kasy" na bilet
    miesięczny, ja tam nie wiem - ale IMHO nieco mniej niż na
    mieszkanie ;)
    Jak to się nazywa, "płynność finansowa" ??
    Drugi czynnik, czyli skłonność do ryzyka może być poza konkursem:
    znaczy, przyjmuję do wiadomości że być może twoim zdaniem mam
    przyjąć do wiadomości że *miała* zaryzykować i tyle; wtedy
    z góry przyjmij że dla mnie to oczywiste nie jest (i już).

    >+ no chyba za ktos wozil za...friko.

    Lubisz podsumowania długookresowe, jak widzę :]
    Tylko w rzeczywistości trzeba najpierw mieć z czego wyłożyć
    "żeby się kręciło". I na bilety prościej (wyłożyć) ;)
    Ale to tylko IMHO, może u ciebie mieszkania są tańsze.
    Albo bank daje kredyty tylko dlatego że ktoś jest dobrze
    zapowiadającą się, wystarczająco pyskatą (zaraz oberwę :>,
    ale to chyba był niezbędny atrybut, dobrze piszę ??) księgową.
    I owa księgowa koniecznie woli dać zarobić bankowi niż
    komunikacji - bo ja tam nie wiem jak u ciebie, ale u mnie
    odsetki kilka lat temu spore były ;)
    BTW: Uprzedzam że niektórzy na grupie nie przepadają
    za korzystaniem z wróżek i jasnowidzów - to do wszystkich
    chcących wyjeżdżać z propozycją brania kredytu "w walucie"
    i spłacania bliżej nieokreślonej sumy... :)

    >+ W tym przypadku kajam sie i bije sie w piersi ( slychac ? )

    Jeszcze nie zainwestowałem w multimedialny czytnik newsów
    i nie mam ani dźwieku ani rozpoznawania zapachów :)
    Ale, ale... właśnie...
    Skąd wiedziałeś że należało *już* się bić ?? ;)

    >+ A juz myslalem ze moze zakonczy sie era krytykanctwa a zacznie jakichkolwiek
    >+ propozycji.

    E tam. Ja "tylko" skrytykowałem podejście do krytyki krytyki,
    wcale nie odnosząc się do właściwego problemu - widać uznałem
    że na nim (czyli "problemie właściwym") za mało się znam ;),
    mało - na samej krytyce "problemu" też !!

    >+ Ale jak widac jeszcze nie wszyscy zdazyli mi dolozyc.

    Widać, widać. Wielu tylko dlatego że jeszcze o tobie nie
    wiedzą, nic się nie martw :), znajdą cię (w googlu) !

    >+ Wiec do
    >+ dziela bo szkoda czasu. Cos trzeba zaczac robic.

    Twardy jesteś, to wcale nie wiadomo czy cię posłuchamy: rozsądnie
    byłoby poczekać aż zmiękniesz :)

    pozdrowienia, Gotfryd
    PS: ciekawym kiedy Maddy nie strzyma ;)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1