Dnia 28-06-2006 o 23:45:13 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
napisał:

> On Wed, 28 Jun 2006, t wrote:
>
>>> Pytał nie pracodawca a potencjalny samozatrudniony: "czy *mi* to się
>>> opłaci". A abc :) zapodał próg.
>>
>> Masz racje Gotfryd - w kontekście pytania.
>>
>> Tylko że to jest takie zachowawcze patrzenie(IMHO).
>> Mając DG otwierają się nowe możliwości - świadczenie usług dla innych
>> podmiotów,
>> dla ludności, zerwanie z tradycyjnym modelem pracodawca-pracownik.
>> Oczywiście jest się bardziej narażonym na strzał, ale coś za coś.
>
> Hm... to mi coś wytłumacz: co stoi na przeszkodzie otwarciu DG
> w trakcie umowy o pracę?

Nic :) Poza tym że 8-16 nie możesz jej prowadzić a potem jesteś zwykle
tak zmęczony że tylko TV wchodszi w grę :)

>
> Czyli co DODATKOWO zyska przez to że przestanie pracować?


Ja trochę się zapędziłem w filozofię, a Ty mnie tu na ziemię sprowadzasz :)

Chodziło mi o to że znam kilka osób które miały etat i myślały że tylko
tak można
i to normalne jest że zarabiasz 1000, 2000, 4000 i finito. Przeszły na
samozatrudnienie
i ponieważ miały DG zaczęły wykonywać na boku małe pracki aż w końcu dwie
z tych osób się usamodzielniło.

W zasadzie to samo mogłyby zrobić będąc na etacie, ale duch
przedsiębiorczości
na etacie zanika/nie ujawnia się w większości przypadków więc nie miałby by
okazji te osoby spróbować swoich sił w "lepszym świecie DG".


pozdrawiam
T