On Fri, 21 Apr 2006, it was written:

>> Ja dokonałem małych przeróbek w samochodzie i zamontowaniem drugi zbiornik
>> na paliwo do,którego wlewam olej rzepakowy zakupiony w sklepie spożywczym.
>
> Od POLSATu sie naoglądał :)) Ostatnio w programie "pasjonaci" prowadzący
> próbowlai rozwiązać zagadkę: Czy to jest legalne? Póki co chyba sie nim nie
> udało :)

Hm... zabronione (czyli "nielegalne w prawnym rozumieniu") chyba
nie jest :)
Pytanie o podatnika: AFAIK zmiany w ustawie szły w stronę uznania że ten
kto robi cokolwiek w celu "przeznaczenia na paliwo" jest podatnikiem.
Bo poprzednio zapis był w stylu "produkcji paliwa" i ktoś został przed
NSA usprawiedliwiony - bo sprzedawał jako paliwo olej opałowy (a ten
*formalnie* paliwem nie jest): tłumaczono to na przykładzie że jak
sprzedasz wodę to ona paliwem nie jest więc można cię ścigać za oszustwo
ale nie za niezapłacenie akcyzy :)
Mi wychodzi że ten kto "przeznacza olej na paliwo" powinien być
podatnikiem akcyzy. Bo "przeznaczenie w celu" wiąże się albo
z "oferowaniem" albo "używaniem" - a tak zapisali.

Z ustawy:

Art. 62.
1. Do paliw silnikowych i olejów opałowych w rozumieniu ustawy zalicza się:

1) wyroby wymienione w poz. 1-12 załšcznika nr 2 do ustawy;
2) pozostałe wyroby przeznaczone do użycia, oferowane na sprzedaż
lub używane jako paliwa silnikowe albo jako dodatki lub domieszki do paliw
^^^^^^^^^^^
silnikowych, bez względu na symbol PKWiU i kod CN.


Ja to się zawsze zastanawiam czy prąd produkowany w dynamie
rowerowym też powinien być oakcyzowany :>

--
pozdrowienia, Gotfryd
(KPiR, VAT, memoriał, ZUS)